Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprzedający nie dość że wysłał produkt w rozpakowanym wcześniej pudełku, było one zastreczowane. Po rozcięciu folii ukazał się rozerwany karton, popękane styropiany , a w środku wadliwy produkt. Były wadliwe plastiki , powykinane elementy metalowe, niezgodność niektórych elementów że zdjeciami. Sprzedający mimo to odrzucił reklamację, a dodatkowo chce zrzucić na mnie winę, że to ja rozpakowałam to pudełko i po stwierdzeniu że produkt mi nie odpowiada, włożyłam go spowrotem do pudełka i wykonałam fałszywe zdjęcia. Allegro zaakceptowało jego odmowę reklamacji, a ja nie wiem czy teraz mam ponieść koszta "zniszczenia" produktu, koszty zakupu (2k), oraz koszty odesłania produktu (130zl, polpaleta kurier). Zachowanie tego sprzedawcy jest po prostu absurdalne, a allegro zareagowało w niewłaściwy sposób. Dodam iż wykonałam dokumentację zdjęciową, w jakim stanie dotarł do mnie produkt oraz dokładnie zfotografowalam jego wady i przesłałam w dyskusji.
Sa rzeczy które musisz zrozumieć,, to że sprzedający odrzuca rekalamcję to niestety ma prawo i Allegro go nie zmusi, teraz masz dyskusję? jak masz to odznacz ją jako nierozwiązana(po 14dnaich jest taka możliwość), wówczas dostaniesz możliwość złożenia wniosku o rekompensatę z AP, teraz masz prawo jeszcze do uzasadnienia tej reklamacji przez sprzedającego i się odwołać(jak zakup konsumencki) idź do rzecznika konsumentów.
Dzięki za odpowiedź. Tak zgłosiłam juz jako nierozwiązaną. Allegro mowi, ze moge sie ubiegac o rekompensatę, ale ja nie wiem cxy zwroci mi 100% kwoty? Poza tym jeszcze jestem do tyłu o kwotę transportu zwrotnego. Myslalam najpierw o zgłoszeniu na policję. Sprzedawca nie dość, że oszukuje, że wysłał niewadliwy towar, wysyła również jeszcze jakieś zdjęcia innych towarów dobrze zgodnie opakowanych, jak nówki. No to się mija w ogóle z tym co dostalam. To co dostalam to ewidentnie towar ze zwrotu. Ktoś to już otwierał, rozrywał, zwrócił też pewnie z powodu wad. I ja dostalam dokładnie ten sam produkt, w takim właśnie poratganym dodatkowo pudełku. A gość zgarnął jeszcze za to 2k i jeszcze ja mu opłaciłam zwrot tego (130zl, bo to był rowerek na palecie). I gość jest teraz do przodu o rowerek i 2k. To jest wg mnie przynajmniej oszustwo.