anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czy zastraszanie na allegro jest dozwolone ?

MAMY ROZWIĄZANIE!
sylwia995s
#9 Pomysłodawca#

Zakupiłam personalizowane zaproszenia. Sprzedający w ciągu 3 dni roboczych nie wysłał zaproszeń. Prosiłam o zwrot pieniędzy, odpisali że zaproszenia są gotowe i nie będą stratni. Poprosiłam o wysyłkę tych zaproszeń, żeby nie robić nikomu już problemów i zapomnieć o tym sprzedającym. Sprzedający postawił warunek że wyśle zamówienie jak zmienię im ocenę na pozytywną. Odmówiłam. Poprosiłam o wysalanie zaproszeń kolejny raz. Dostałam odpowiedź, że oni mogą moje zaproszenia wystawiać gdzie chcą, z moimi danymi. Zaczęli mnie po prostu straszyć a zaproszeń wysłać nie chcą. Nie mam ani zaproszeń, ani pieniędzy i do tego jestem zastraszana przez sprzedającego. Co mam zrobić? Nie czuję się zbytnio bezpiecznie w tym momencie ? 

oznacz moderatorów
23 ODPOWIEDZI 23
mdrogeria
#21 Demiurg#

@RED a może to sprzedawca jako strona silniejsza i fachowiec powinien się skontaktować z odbiorcą i profesjonalnie poszukać wyjścia z sytuacji . Jeśli @sylwia995s pisze całą prawdę , po mojemu zachowanie sprzedawcy delikatnie mówiąc to dziecinada .

oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

masz rację, dziecinada

dziecinadą jest także walenie negatywa przed całkowitym zakończeniem transakcji

"wbij komuś kija w oko, a potem krzycz, że cię biją"

 

z doświadczenia wiem, że profesjonalne podejście to też na allegro np:zastraszanie, groźby  i itp

90% kupujących stosowanie norm i przepisów uważa za przynajmniej niegrzeczne - jak znam życie Kupująca nie napisała nam wszystkiego

oznacz moderatorów
sylwia995s
#9 Pomysłodawca#

Wszystko wszystkim, niech mi nie oddadzą pieniędzy, niech nie wyślą zaproszeń, nie zbiednieje, ale nie że będą wykorzystywane dane. 

oznacz moderatorów
sylwia995s
#9 Pomysłodawca#

Sprzedający na samym wstępie pisał że nie potrafię czytać i korzystać z allegro. Chodzi o podejście do ludzi. Są nieuprzejmi. Prosiłam sama o wysłanie zaproszeń, żeby już nie robić nikomu kłopotu bo mówili że są wydrukowane. Ale minął cały dzień i nadal tego nie zrobili. Można się zawsze dogadać, opinie każda można zmienić ale raczej polubownie a nie szantażując czy strasząc. A niestety minął podany termin wysyłki przez Allegro, minął podany termin wysylki przez sprzedającego a status był opłacony i nie wysłane zaproszenia. Więc czy sprzedający odpowiednio się zachował... Nie wysyłając zaproszeń, sam zdecydował oddać pieniądze i pisać, że będzie wykorzystywał dane. Przecież jeśli nie chcieli być narażeni na te straty finansowe to ja cały czas czekałam na te zaproszenia i prosiłam o ich wysyłkę. 

oznacz moderatorów