anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Hulajnoga elektryczna OiO

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#
  • Kupiłem przez inne konto hulajnogę ale to niema znaczenia, kupiłem hulajnogę OiO  i toz po wyciągnięciu z kartona lampa przednia wisiała na dwóch kabelkach a tak zwana manetka z licznikiem była sprzodu hulajnogi po całej długości pęknięta. Następnie po złożeniu hulajnogi do prawidłowego kształtu wyruszyłem na mój pierwszy kurs oczywiście jadąc gładkim chodnikiem i zaledwie po 300 metrach użytkowania hulajnoga złożyła mi się w pół jakbym chciał ją złożyć. Oczywiście myśląc że może coś ja źle zrobiłem następnie rozłożyłem ja ponownie a hulajnoga dalej w czasie jazdy mi się składała rysując po tym mocno podwozie. Gdy przyjechałem spowrotem do swojego domu dobrze obejrzałem hulajnogę u zauważyłem że przy składaniu i rozkładaniu kierownicy blokowane są dwa małe walce które zamiast być blokowane przed złożeniem to walce przetarły i pogiely zapore zaostrzona która ma właśnie blokować i ubezpieczać przed złożeniem  hulajnogi. Poprostu zapory które blokują walce nie wytrzymały pierwszej mojej jazdy testowej i poprostu moim zdaniem są wykonane ze słabego produktu. Piszą że hulajnoga wytrzymuje 120 kg, ja ma 94 kg takze nie widziałem problemu. Po zgłoszeniu usterek do serwisu sprzedających, pracownicy wysłali mi hulajnogę nie dotknięta z wpisem że wszystkie usterki zostały naprawione i że hulajnoga już nadaje się do użytku codziennego. Cóż niedomówienie to raz a dwa że jednak hulajnoga zbudowana jest z trochę słabego materiału a trzy że serwisanci zamiast pomóc odesłali mnie z tak zwana gąska.      Proszę innych kupujących hulajnogę elektryczna OiO o opinie swojego tego samego towaru. Z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć jak innym się na niej jeździ.
oznacz moderatorów
12 ODPOWIEDZI 12

LEW433
#21 Demiurg#

I co masz ją sprawną czy nadal nie? Zawsze możesz ponownie składać reklamację.

oznacz moderatorów

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#

Nie dogadalem się z serwisantem z Ukrainy i poprostu sam już w niej troszkę mocnej że tak powiem rozgrzałem do jazdy i po ryzykownej przejażdżce nic mi się nie składa,ale jadę z tak zwanym ryzykiem bo przy walcu nadal jest uszczerbek metalu, to że niema pogody niemam narazie jak jej mocniej przetestować 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

A może było otworzyć dyskusję, złożyć reklamację za jej pomocą i z pewnością wyszło by lepiej.

oznacz moderatorów

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#

Po zdarzeniu złożyłem w wiadomości reklamacje a pracownik firmy wypytywał czemu po otwarciu z pudła tego nie zgłosiłem, a ja że właśnie teraz zgłaszam. Musiałem i zrobiłem zdiecia wad i uszczerbków hulajnogi tylko że tam co widac przytrzymuje Widełka na zdjęciu widać że zjechana a manetka to że z plastiku to na zdjęciu to jest ciężko pokazać. Na serwisie napewno mieli czarno na białym to by chociarz jakos pidpilowali lub niewiem ta metalowa częsc a nie raczyli nawet manetki na nową wymienić. A po reklamacji zwrócili mi hulajnogę jak by nigdy nic gotowa i zreperowana, a nawet chyba z pudła nie wyciągnęli 

oznacz moderatorów

la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@Slawekzibi jeśli kupiony przedmiot wciąż ma wadę, możesz go ponownie reklamować. Tutaj znajdziesz więcej informacji na temat reklamacji i obowiązujących zasad, 

   Monika
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#

Tak tylko raz już hulajnogę reklamowałam to serwis nie raczył nawet mi manetki licznika pękniętego wymienić. A kto mi drugi raz zapłaci za za wysyłkę towaru ? Raz już zapłaciłem 40 zł i zostałem odesłany z kwitkiem. Serwisant mu stwierdził jeszcze że za późno zgłosiłem uszkodzenie produktu to teraz już sam nic niewiem.

oznacz moderatorów

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#

Ogolnie to przemyślałem cała ta historię z moją hulajnoga i stwierdziłem że nie będę już jej reklamował  bo już z niej użytkowałem. Może nie często bo akurat zimę mamy ale z góry wiem że półtora miesiąca użytkowania małego ale użytkowania nic nie wskuram. Zostawie ja i postaram się sam coś zrobić ażeby jak to mówią gleby nie zaliczyć. Wiem tworzywo poprostu w tym miejscu było za słabe ok ale by chociarz manetkę z licznikiem wymienili jak już wiedzieli. Zakoncze ta dyskusje bo niema sensu droczyć. Mam tylko pytanie do la_nika kto płaci za wysyłkę z reklamacja ? Pytam z czystej ciekawości.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Slawekzibi miałeś prawdopodobnie w transporcie uszkodzoną hulajnogę i zamiast od razu reklamować pęknięcie manetki i światło i możliwe że uszkodzenie mechanizmu blokującego złożenie to wziąłeś hulajnogę na jazdę próbną... gratuluję rozumu, pomijając że mogłeś sobie zęby wybić albo gnaty połamać to jeszcze jak ją teraz wyślesz na reklamację to sprzedawca odpisze ci że nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych i odrzuci reklamację bo widać że jeżdżona 

oznacz moderatorów

mikeza
#21 Demiurg#

ogólnie tak wlasnie działają serwisy tego sprzętu. Najczęściej nic nie naprawiają i odsyłają do klienta twierdząc, że wszystko jest ok. Przerabiałem to również na hulajnodze. Nauczony doświadczeniem drugi raz kupiłem coś porządnego i to w sklepie stacjonarnym, a nie od chińczyków z wólki kosowskiej.

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@mikeza jak chcesz mieć super serwis to proponuję zakupy sprzetu spokey na złożone u nich przeze mnie ok 50 reklamacji odrzucili jedną bo gość miał kraksę na hulajnodze i rozwalił manetki w drobny mak a uszkodzeń mechanicznych gwarancja nie obejmuje

oznacz moderatorów

Client:109808341
#12 Orędownik#

@Slawekzibi    po sposobie w jaki przedstawiłeś swoją historię proponuję poprosić o pomoc kogoś dorosłego... rodzica, wujka.

oznacz moderatorów

Slawekzibi
#7 Wielbiciel#

Ok zostawię to w tym samym punkcie w jakim ta dyskusje otworzyłem. Poprostu drugi raz będę musiał dwa razy pomyśle zanim coś zrobię, dziękuję za dyskusje.

oznacz moderatorów