Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
I co masz ją sprawną czy nadal nie? Zawsze możesz ponownie składać reklamację.
Nie dogadalem się z serwisantem z Ukrainy i poprostu sam już w niej troszkę mocnej że tak powiem rozgrzałem do jazdy i po ryzykownej przejażdżce nic mi się nie składa,ale jadę z tak zwanym ryzykiem bo przy walcu nadal jest uszczerbek metalu, to że niema pogody niemam narazie jak jej mocniej przetestować
A może było otworzyć dyskusję, złożyć reklamację za jej pomocą i z pewnością wyszło by lepiej.
Po zdarzeniu złożyłem w wiadomości reklamacje a pracownik firmy wypytywał czemu po otwarciu z pudła tego nie zgłosiłem, a ja że właśnie teraz zgłaszam. Musiałem i zrobiłem zdiecia wad i uszczerbków hulajnogi tylko że tam co widac przytrzymuje Widełka na zdjęciu widać że zjechana a manetka to że z plastiku to na zdjęciu to jest ciężko pokazać. Na serwisie napewno mieli czarno na białym to by chociarz jakos pidpilowali lub niewiem ta metalowa częsc a nie raczyli nawet manetki na nową wymienić. A po reklamacji zwrócili mi hulajnogę jak by nigdy nic gotowa i zreperowana, a nawet chyba z pudła nie wyciągnęli
@Slawekzibi jeśli kupiony przedmiot wciąż ma wadę, możesz go ponownie reklamować. Tutaj znajdziesz więcej informacji na temat reklamacji i obowiązujących zasad,
Tak tylko raz już hulajnogę reklamowałam to serwis nie raczył nawet mi manetki licznika pękniętego wymienić. A kto mi drugi raz zapłaci za za wysyłkę towaru ? Raz już zapłaciłem 40 zł i zostałem odesłany z kwitkiem. Serwisant mu stwierdził jeszcze że za późno zgłosiłem uszkodzenie produktu to teraz już sam nic niewiem.
Ogolnie to przemyślałem cała ta historię z moją hulajnoga i stwierdziłem że nie będę już jej reklamował bo już z niej użytkowałem. Może nie często bo akurat zimę mamy ale z góry wiem że półtora miesiąca użytkowania małego ale użytkowania nic nie wskuram. Zostawie ja i postaram się sam coś zrobić ażeby jak to mówią gleby nie zaliczyć. Wiem tworzywo poprostu w tym miejscu było za słabe ok ale by chociarz manetkę z licznikiem wymienili jak już wiedzieli. Zakoncze ta dyskusje bo niema sensu droczyć. Mam tylko pytanie do la_nika kto płaci za wysyłkę z reklamacja ? Pytam z czystej ciekawości.
@Slawekzibi miałeś prawdopodobnie w transporcie uszkodzoną hulajnogę i zamiast od razu reklamować pęknięcie manetki i światło i możliwe że uszkodzenie mechanizmu blokującego złożenie to wziąłeś hulajnogę na jazdę próbną... gratuluję rozumu, pomijając że mogłeś sobie zęby wybić albo gnaty połamać to jeszcze jak ją teraz wyślesz na reklamację to sprzedawca odpisze ci że nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych i odrzuci reklamację bo widać że jeżdżona
ogólnie tak wlasnie działają serwisy tego sprzętu. Najczęściej nic nie naprawiają i odsyłają do klienta twierdząc, że wszystko jest ok. Przerabiałem to również na hulajnodze. Nauczony doświadczeniem drugi raz kupiłem coś porządnego i to w sklepie stacjonarnym, a nie od chińczyków z wólki kosowskiej.
@mikeza jak chcesz mieć super serwis to proponuję zakupy sprzetu spokey na złożone u nich przeze mnie ok 50 reklamacji odrzucili jedną bo gość miał kraksę na hulajnodze i rozwalił manetki w drobny mak a uszkodzeń mechanicznych gwarancja nie obejmuje
@Slawekzibi po sposobie w jaki przedstawiłeś swoją historię proponuję poprosić o pomoc kogoś dorosłego... rodzica, wujka.
Ok zostawię to w tym samym punkcie w jakim ta dyskusje otworzyłem. Poprostu drugi raz będę musiał dwa razy pomyśle zanim coś zrobię, dziękuję za dyskusje.