@Client:104371448 jesteś w wielkim błedzie nie wiemy o jaki produkt chodzi i jakie podejście do sytuacji będzie miał sprzedawca . Podam Ci sytaicję ze swojego doświadczenia jako sprzedawcy o jako klienta i weź sobie do serca te przykłądy choćby z przyczyn ekologocznych .
1. kupiłem ........ wartość 10 zł przstało działać . Napisałem do sprzedawcy ... odp. . walnij Pan to do kosza .. już wysyłam drugi , przepraszam za kłopot .
2. kupiłem .... wartość 15,i cóś groszy ... przestało działać . Napisałem do sprzedawcy ......odp. formularz , odesłać tu .... , ok. ... zrobiłem koszt nadania zwrotu 15,60 , pisże ,że będę się domagał pokrycia i wysyłki wolnego od wad . Długo czekałem , ale w końcu przyszło nowe i zwrot środków za przesyłkę na konto .Czy to się sprzedawcy skalkulowało oceń sam ,sprzedawca też się pewnie zastanowi zanim wyśle formularz reklamacyjny z żądaniem odesłania .
3 Sprzedałem .... , .... , .... , cóż przytrafiło się i płyn trochę popuścił i lekko zalał rękawice gumowe , które były razem w paczce . W odpowiedzi jak zwykle wysuwam 2 propozycje do wyboru -rabat oraz odsyłkę i nową paczkę . Biorąc pod uwagę , że odesłanych produktów już nie sprzedam / zalane etykiety / , dołożę koszt odesłania i nadania propinuję wysoki rabat , zgadnij co klientka wybiera ?? . Strata jest , owszem ,ale nie tak wysoka jak mogła by być , klientka zadowolona bo dostała duży rabat i jestem bardziej EKO .
