Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
przez tą całą pandemię namnożyła się masa sprzedawców, którzy mają delikatnie mówiąc " gdzieś " swój deklarowany przy składaniu oferty czas na wysyłkę . Często wystawiany jest towar,którego sprzedawca nie ma w ogóle na stanie., a nie odbiera tel czy nie odpowiada na e-mail, a jak już odpowie to traktuje klienta jak **piiip**ę . Owszem można taką sprawę oddać do Allegro, ale kolejny klient nie będzie miał świadomości, że ten sprzedawca ma gdzieś terminy/czasy realizacji zamówień, a nie wszyscy klienci czytają negatywne komentarze , o ile tam widnieją naniesione przez innych info , że czas realizacji jest dłuższy niż deklarowany na aukcji
malwa_17 "Allegro powinno wycinać w pień takich sprzedawców co nie rozróżniają co to jest deklarowany przez nich na aukcji czas wysyłki, a Przewidywany czas dostawy."
1.Wycinanie konkretnej grupy zawodowej już było, nie wystarczy?
2.Niech allegro zacznie od siebie przed wycinaniem innych.😐
https://allegro.pl/uzytkownik/Allegro/oceny?recommend=false&page=1
link jest dobry, ale nie w temacie, ale i tak sie do tego odniosę . Sama miałam sytuację jak w linku i wiesz co??? Allegro było tylko sprzedawcą/pośrednikiem , dostawa była spod Zielonej Góry , a przecież Allegro to Poznań, z zupełnie innej firmy, były trzy opakowania z czego w jednym 3 szt zawartości płynne i zalały pozostałe produkty i wiesz co... zamiast wystawiać od razu negatywa, napisałam do Allegro. Sprawa została uznana, nie ważne na jaką kwotę ale rozwiązana z pozytywnym dla mnie skutkiem. A w tematycznym przypadku wycięłabym w pień takich sprzedawców co to nie widzą różnicy pomiędzy czasem wysyłki, który sami deklarują , a przewidywanym czasem dostawy i takich sprzedawców, którym sie wydaje, że klient to ciemna tabak w rogu i na wszystko się zgodzi , no i , że można z niego zrobić i...ę nie widząc się samemu w lustrze
@malwa_17 Na moje oko to Ty masz problem z odróżnieniem czasu wysyłki od czasu dostawy. Sama piszesz :
a deklarował, że wyśle towar do 3 dni roboczych
A teraz policz starannie te dni 😂
czyżbyś się zgubił... przecież ja wyraźnie piszę , że sprzedawca deklarował do 3 dni roboczych czas wysyłki, a w rozmowie tel upierał się, że ma czas 4 dni robocze bo przecież to widnieje na aukcji w pozycji Przewidywany czas dostawy. Co jest jednym , a co drugim czasem bardzo dobrze ja wiem tylko nie ten sprzedawca. Dodatkowo, skoro opłaciłam z góry swoje zamówienie dn 26.01.2021 o godz 00:56 to chyba należy liczyć od 26.01 te 3 dni a nie od 27, prawda ??? , a nie mówić , że czwarty dzień na realizacje zamówienia mija dopiero 30 stycznia i ona wyśle zamówienie w poniedziałek 01 lutego . I kto według ciebie ma nadal problem...
@malwa_17 "opłaciłam z góry swoje zamówienie dn 26.01.2021 o godz 00:56" - hm, skoro zadeklarował 3 dni jako czas wysyłki, to mi wychodzi, że ma na to czas do 29.01.2021 do godz. 00:56 (czyli jeszcze ~3 godziny).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
źle ci wychodzi , bo ten 26 liczymy a nie liczymy dopiero od 27 . Liczymy jako godz robocze , a sprzedawca wysłał mi e-maila o godz 08:06, że zamówienie jest w realizacji więc chyba logiczne jest, że wysyłka powinna być dziś . Jak kupuje na Allegro już od ponad 10 lat z górką , tak pierwszy raz zdarzyło mi się, żeby sprzedawca liczył dni na swoją realizacje po Przewidywanym czasie dostawy. Przecież przewidywany czas dostawy to nic innego jak czas wysyłki zadeklarowany przez samego sprzedawcę do 3 dni roboczych ( co w 90 % u sprzedawców oznacza o wiele szybciej niż wymagane 3 dni robocze ) plus czas dostawy przewoźnika. W tym przypadku zapewne sprzedawca ma zamiar popychać kuriera żeby szybciej jechał.
@malwa_17 No tak, 26 plus zadeklarowane 3 dni jako czas wysyłki, to nic a nic nie daje 29 - wychodzi na to, że chyba jakiejś innej matmy się uczyłem😁
Skoro zapłaciłaś 26.01 o godz. 0:56, to sprzedający ma czas na wysyłkę do 29.01 do godz. 0:56, czyli 3 dni. Koniec, kropka.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Dokonałaś rzeczy wielkiej, opłaciłaś zamówienie z góry. Wielkie WOW !
Ja dzisiaj wymiękam 😂🤣
no jasne, że wielkiej , bo przecież mogłam za pobraniem i ciekawe czy też by sprzedawca liczył aż 4 dni robocze na realizację przez niego mojego zamówienia. Może byłoby szybciej, bo przecież to kilka dni więcej zwłoki na uzyskanie COD, a no i mogę nie odebrać i towar wraca do sprzedawcy czasami w dziwnym stanie ... 🙂
mojej pani sprzedawcy to kompletnie wisiało, czy oddam sprawę do Allegro czy nie , więc chyba tak do końca takim nowym pseudo sprzedawcom to nie będzie straszakiem
malwa_17 - w 100% podzielam Twoje stanowisko. Po prostu trzeba tępić takich sprzedających. Ja, jako kupujący mam prawo zasiąść sobie po południu przy kawce, włączyć laptopa (a najlepiej smartfona, tam czytam tylko tytuł aukcji i pierwsze zdjęcie - reszta opisu mnie nie obchodzi bo za długo trzeba przewijać ekran) i wybrać sobie odpowiednią ofertę. Natomiast [edycja] obowiązkiem sprzedającego jest siedzenie cały czas przed monitorem i obsługa transakcji. Sobota, niedziela, na kwarantannie, na urlopie, jak jest na chorobowym czy też w szpitalu. To jego sprawa, a nie moja. Ja kupiłem i wymagam.
Mnie to nie interesuje, że są problemy z dostawami, że drogi zawalone śniegiem i są nie przejezdne, że kupujący ma katar, sraczkę, czy pogrzeb w rodzinie. To mnie nie interesuje. Ani żadne inne problemy sprzedającego.
Odpowiedź sprzedającego, że zawsze mogę iść do sklepu stacjonarnego i tam dokonać zakupu - jest wręcz żenująca. Przecież muszę poświęcić swój cenny czas, ponieść koszty dojazdu. Nie mówiąc już o jakichś reklamacjach i zwrotach. Sklep stacjonarny mi zwrotu nie przyjmie, do naprawy gwarancyjnej albo przyjmie, albo wyśle do serwisu. W obydwu przypadkach muszę ponieść koszty dojazdu. A kupując to na Allegro mam przecież za darmo. No i jeszcze mogę sobie poużywać towar. Mało który sprzedawca obniży jego cenę przy zwrocie ze względu na możliwość wystawienia negatywnego komentarza.
Czasem wskazane też jest i nega wystawić - a nóż otrzyma się od sprzedającego jakiś gratis za jego usunięcie. A najlepiej, gdy się prowadzi jakiegoś popularnego bloga - wtedy możliwości są na prawdę duże.
Dodatkowo - mogę sobie kupić przedmiot za 5 zł i nic nie płacić za koszt wysyłki. Do paczkomatu mam 300m, dodatkowo codziennie koło niego przejeżdżam. Zamawiam towar za 40zł z darmową wysyłką SMART, potem zwracam nadwyżkę towaru, a zostawiam sobie to za 5 zł. I wszystko za friko. I jeszcze paragonu nie muszę zwracać, niech się sprzedawca z tym "buja".
A - jeszcze porada dla wszystkich kupujących - masz problem - zgłaszaj wszystkimi możliwymi kanałami. Dzwoń, pisz SMS, pisz na e-mail (koniecznie przez Allegro, żeby musiał odpowiedzieć), załóż dyskusję, wyślij jeszcze reklamację listem poleconym. I nie wierz temu, co sprzedający piszą. Od 7-mej rano do 21:00 mają dość czasu, żeby wszystko "załatwić". 10 godzin wystarczy takiemu, żeby sobie pojadł, umył się i wyspał. Na spędzenie czasu z rodziną ma przecież niedzielę.
Trzymaj się i nie daj się takim nieuczciwym sprzedającym. Za każdy dzień zwłoki żądaj 100zł zadośćuczynienia - a co , w końcu to sprzedający nie wywiązał sie z umowy i spóźnił się 1 dzień z wysyłką.
Odnośnie terminów - sprzedający policzył Ci prawidłowo, natomiast Allegro najprawdopodobniej podało nieprawidłowy termin (standardowo), niezgodny z regulaminem przewoźnika, czyli o 1 dzień mniej.
Widzę, że jesteś kolejnym mądrym inaczej sprzedawcą, który za swoje niedoróbki zwala winę na... jakże by inaczej ... Kuriera. Dziwi mnie, że taki biedny, zapracowany od bladego świtu do czarnej nocy szary miś jak ty jeszcze ma siłę na pisanie takich bredni. Kurierkę znam od podszewki i wiem co jest realne a co wyssane z palca przez sprzedawcę, życie i lata pracy z różnymi ludźmi wiele mnie nauczyło i uczę się dalej, a i umiem czytać ze zrozumieniem i myśleć. Zawsze stawiałam na nowych, młodych, wyznawałam zasadę , że im trzeba dać szansę , ale jeśli pytam kiedy nastąpi wysyłka mojego zamówienia złożonego i opłaconego 26 stycznia tuż po północy a pseudo sprzedawca usiłuje mi zrobić wodę z mózgu i wpiera w żywe oczy, że to Allegro sobie dopisało jakiś deklarowany czas wysyłki do 3 dni roboczych, bo pani sprzedawca ma czas 4 dni robocze cytuję pani sobie popatrzy , na aukcji przecież w opcji przewidywany czas dostawy jest wyraźnie 4 dni robocze, a licząc od 27 stycznia to te 4 dni mijają 30 stycznia dopiero, więc wyślę w poniedziałek, więc... nadal twierdzisz, że jestem tym złym , okropnym kupującym, czy sprzedawcy się delikatnie mówiąc pozajączkowały terminy i zgłupiał doszczętnie, a swoją głupotę chciał przezrucić na mnie
maxr01 "że drogi zawalone śniegiem i są nie przejezdne, że kupujący ma katar, sraczkę, czy pogrzeb w rodzinie. To mnie nie interesuje."
Jeżeli myślisz ze sprzedawca ma dojechać i odśnieżać zawalone śniegiem ulice u ciebie na wioskę jesteś w głębokim błędzie.🕸
Dla tego dodałem cię na VIP listę, mnie tez to już nie interesuje.😄
@aragil Ależ zdajesz sobie sprawę, że post @maxr01 to był jeden wielki sarkazm?😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Knowhere mój tez🙂
@aragil Masz mnie🤣
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@aragil spokojna twoja rozczochrana. Ja mam na chleb nie tylko dla siebie i tak zawsze będzie. Ja to wiem 🙂
xyz96 Nie takie kiedyś syte gołębi puchli z głodu.
@aragil Powtarzam, spokojna twoja rozczochrana. Nigdy mi nie dorównasz 🙂
xyz96 "Nigdy mi nie dorównasz".
Masz racje, nigdy nie dorównam “Kozakowi w necie, **piiip**a w świecie”😎