@w_kiwi@ko_alka@la_nika@nat_not@_HolaOla_ dlaczego Allegro automatycznie nie odrzuca publikacji ofert jawnie łamiących regulamin wprost mówiących o anulowaniu transakcji przez sprzedawcę jeśli nie spełnimy jakichś magicznych (niezgodnych z prawem) warunków?
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę po opisie pierwszą lepszą frazę "BĘDA AUTOMATYCZNIE ANULOWANE" i mamy ścianę wyników. Oczywiście wyjątkami oferty na rzeczy na wymiar, których nie da się zrealizować w jakimś małym rozmiarze (np. rolety), czy takie które dotyczą produktu na zamówienie gdzie kupujący nie poda szczegółów (np. kubek z nadrukiem bez wybrania nadruku).
Od sprzedawców którzy nie słyszeli o funkcji B2B i zaśmiecają wyniki ofertami gdzie wymagany jest numer NIP, przez cwaniaków "na dopłatę" (czyli produkt X wymaga produktu Y, nie sprzedamy X bez Y), po najgorszych krętaczy, którzy dodają sobie do oferty produkt za powiedzmy 35zł, którego nie można kupić osobno, ale robią "zestaw", gdzie ten produkt jest efektywnie gratis do zakupu innego, dużo droższego produktu. Do tego mają kupon na 100zł, którego standardowym wymogiem jest zakup dwóch lub więcej produktów, także nawet nie mając potrzeby posiadania "gratisu", 100zł "oszczędzone". Z jednym haczykiem - drogi produkt ma dostawę 24h, "gratis" - ponad tydzień. Tym samym ich oferta jest nieuczciwie pozycjonowana bardzo wysoko, dużo ludzi skusi się na gratis i obniżkę, ale nie zauważy że dali sprzedawcy tydzień na ociąganie się w cenie kilkudziesięciu złotych. Wisienką na torcie jest brak włączonej opcji anulowania zamówienia...
Ponieważ jawnie oskarżam tu niektórych sprzedawców o działania mające na celu wprowadzenie kupujących w błąd, nie podam dokładnej frazy ani kont sprzedawców (a jeden z nich ma ich kilka). Zgłaszałem naruszenie regulaminu kilka dni temu, ale oferty dalej wiszą...
Skoro na tym forum umiecie filtrować przekleństwa i nazwy konkurencji, a wyszukiwarka ofert zna deklinację, to chyba nie za dużym wymogiem jest weryfikowanie ofert z frazami typu "anulowanie zamówienia"?
