Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Drodzy Allegrowicze, kupuję na tym portalu od nastu lat, wydałam tu mnóstwo pieniędzy, staram się być odpowiedzialną Kupującą, wystawiać sprawiedliwe oceny i komentarze, bo wiem, że to się liczy w naszej społeczności. Ostatnio jestem coraz bardziej zirytowana telefonami i mailami od Sprzedających, niezadowolonych z mojej oceny czy komentarza. Przy czym to nie musi być 1/5! Ucięłam jedną gwiazdkę za niezgodność produktu z opisem (JEDNĄ gwiazdkę) i już mam dyskusję ze Sprzedającą, dlaczego tę gwiazdkę ucięłam. I czy nie mogłam wcześniej skontaktować się, to byśmy rozwiązały problem polubownie. Otóż NIE! Nie mogłam i nie chciałam, bo życzę sobie, by oceny i komentarze Kupujących były sprawiedliwe!! A nie wymuszone! Opieram się na nich często przed zakupem, więc powtarzam: ŻYCZĘ SOBIE, by były miarodajne. Dochodzi do jakiegoś kuriozum, że BOJĘ SIĘ wystawić choć lekko zaniżoną ocenę i nie do końca bałwochwalczy komentarz, bo wiem, że za chwilę będę miała telefon albo maila od niezadowolonego Sprzedającego. Ludzie, skoro kupujący jest niezadowolony, to może i sprzedający powinien być?! Że zamiast nisko oceniać, mogę odesłać towar? Owszem, tak czasem robię, ale mimo to ocenę i komentarz pozostawiam, bo tak nakazuje mi uczciwość wobec siebie samej i Społeczności. Ostatnio oceniłam ponad 200 przedmiotów, w 99% dostały same 5/5, napisałam sporo komentarzy typu "Genialny", "Uwielbiam", "Doskonała jakość", ale parę było negatywnych, bo rozczarowałam się produktem i MAM DO TEGO PRAWO! Mam prawo napisać, dlaczego jestem rozczarowana! Dochodzi do tego - wierzcie albo nie - że Sprzedający proponuje wynagrodzenie za usunięcie (zasłużonego) negatywnego komentarza! To się naprawdę robi chore....... Co na to Allegro? Jest Za wymuszaniem pozytywnych komentarzy? PRZECIW? Uważam, że dane kupującego powinny być ukryte. By komentarz był anonimowy (z opcją usunięcia go poprzez portal Allegro). Niedopuszczalne jest, że nękają mnie telefonicznie/mailowo sprzedający niezadowoleni z mojej oceny. To ICH problem, nie mój!! Oni wystawili na sprzedaż badziewie, które nie działa, nie ładuje (iPhona), nie sprawdza się, etc.... Mam dosyć.
Mśnieżek, nie pleć korpo głupot. Po prostu organizujecie wyścig szczurów. Nie pierwszy i nie ostatni dzień sprzedaje swoje zabawki ale tu sie zaczyna robić paranoja. Wymogi coraz bardziej absurdalne, spełnić części sie nie da , prowizje coraz większe, do tego opłaty, tylko patrzeć jak jeszcze daniny wprowadzicie 😉 Do tego ja wystawiam swoje a wy zmieniacie na swoje 😉 Podpinacie, odpinacie produkty. .. Burdello bum bum tam u was w firmie panuje... A sprzedawcy za to płacą...
Ot miałem pare dni temu problem z zakupem. Nie dotarł na czas. Mógłbym walnąć negatywa ale po co ? Zdzwoniliśmy sie ze sprzedawcą, pogadaliśmy jak normalni, ciężko pracujący ludzie (a nie korposzczury patrzące tylko na słupki w excellu ) , dogadaliśmy sie bez problemu. Wystarczy być człowiekiem.... A nie trybikiem w maszynie..
@eightbitclone2 oczywiście, że warto się dogadywać. Natomiast nie wszyscy chcą się dogadać - nic nie poradzisz, ludzie są różni (zarówno kupujący, jak i sprzedający). To nie jest tak, że możesz sobie dobrać tylko tych "fajnych", wyrozumiałych, cierpliwych, dobrze wychowanych kontrahentów. Pytanie brzmi, na czym bardziej Ci zależy - na wysokich zyskach, czy na spokojnym, bezproblemowym życiu? Bo zazwyczaj to nie idzie w parze.
@_Likos_ rozumiem Twoje argumenty, ale obaj wiemy, jaka jest Twoja ocena w Jakości sprzedaży. Czyli jednak da się, pomimo opisywanego przez Ciebie przypadku. A prośba "jeżeli coś poszło nie tak, skontaktuj się zanim wystawisz ocenę" - też nie narusza naszych zasad. Na pewno widzisz różnicę między taką niezobowiązującą prośbą dołączoną przy okazji do zamówienia, a telefonami z pretensją już po fakcie.
@vonNogay nachalne próby wpływania na opinię kupującego kończą się często o wiele gorzej niż powstrzymanie się przed nimi. Sprzedawcy, którzy do tego się posuwają, zazwyczaj po prostu nie mają nic do stracenia. U nich to nie jest walka o ocenę Dobrą czy Super - o są zazwyczaj próby niespadnięcia poniżej Neutralnej.
Uważam, że dane kupującego powinny być ukryte. By komentarz był anonimowy
To już by była kompletnie wolna amerykanka. Chociaż, u majfriendów to jest taka opcja.
Takie zachowania są marginalne, a większość sprzedawców z jakością na poziomie Dobry, Super czy Super+ po prostu świetnie obsługują swoją sprzedaż.
Skąd ta pewność? Czyżby znów przeprowadzono badanie na reprezentatywnej grupie szympansów z czelabińskiego zoo?
Ogólnie obecny system komentarzy i wszystko z tym związane jest kompletnie do życi, więc nie dziw się temu co tu widzisz.
Sprawa jest prosta. Wystawiasz uzasadnionego negatywa - dodaj numer sprzedającego do zablokowanych. Nie mam nic przeciwko próbom naprawy wpadki, ale jest co raz więcej sprzedawców którzy z naruszeń uczynili sobie zarobek a przekupywanie kupujących wliczają w koszta prowadzenia biznesu.
Ja tutaj tylko to zostawię 🙂 Pani wybrała kolor czarny, wystawiła negatywa bo ... kolor czarny się palcuje 🙂
Druga że kurier dostarczył paczkę i poszedł, bo po co pisać do nas.
Przypominam, że żaden kurier nie uznaję gwarancji na rozwalone paczki. To sprzedający z własnego portfela wysyła nowy produkt.
Nawet nie czytam wszystkich odpowiedzi.
Paint_Box - ty tak na prawdę chyba nie do końca wiesz o czym piszesz.
dreammy8 - chwała Ci za to, że chociaż w części zrozumiałaś to, z czym na Allegro borykają się sprzedający. A ta "smycz" jest jeszcze krótsza, niż Ci się wydaje. To "nękanie" to próby sprzedających o zadbanie swojego wizerunku na Allegro, jakości i ilości sprzedaży. Czyli po prostu dbanie o swój interes.
Ja nie dzwonię do klientów, ale wysyłam prośby o anulowanie komentarza lub jego poprawę. Pomijam już ocenę za "jakość obsługi" - każdy kupujący może stwierdzić, że w folii bąbelkowej użytej do zabezpieczenia towaru część bąbelek była uszkodzona i nie mógł wszystkich sobie "wystrzelać". Lecz zgodność z opisem? - w 99% przypadków dotyczy sytuacji, gdy kupujący patrzy na zdjęcie w miniaturce i dokonuje zakupu. Nie czyta opisu aukcji, nie patrzy na czas wysyłki. Absurdem jest obcinanie gwiazdek za koszt wysyłki. Nie dość, że jest on widoczny na każdej aukcji przed zawarciem umowy, to od każdej wysyłki sprzedawca płaci prowizję dla Allegro, w niektórych wręcz pokrywa część kosztów, a przesyłki typu "Allegro..." to najniższy koszt w Polsce. Niestety, za to głównie są obcinane gwiazdki - a powinny być obcięte dla Allegro, a nie dla sprzedającego. Np. Allegro Paczkomat kosztuje 8,99 zł, najniższa cena w Polsce, sprzedawca tyle zapłaci za wysyłkę, jeszcze musi dla Allegro zapłacić prowizję od tej przesyłki, gratis dołożyć własne opakowanie i opłacić pracownika do zapakowania.
Za to dostanie ocenę z obciętą gwiazdką za koszt wysyłki.
Możliwość obcinania gwiazdek za koszt wysyłki przy z góry ustalonych "cenach urzędowych" to czystej wody debi.lizm.
@meble-marus "Przypominam, że żaden kurier nie uznaję gwarancji na rozwalone paczki. To sprzedający z własnego portfela wysyła nowy produkt."
Ale dlaczego? Jesteście tacy bogaci czy po prostu to rzeczywiście jest wasza wina? Dla mnie jest to niedorzeczne i trudne do uwierzenia, ze to może być prawda i są jakieś firmy prowadzone które takich spraw szybko nie uregulują we właściwy sposób. 🤔
Jak może być winą sprzedającego uszkodzona przesyłka? Przecież nikt nie jeździ w nocy na magazyn DPD i nie szuka własnych paczek żeby je uszkodzić 😄 Jeden negatywny komentarz potrafi zepsuć komuś całe konto. Trafność allegro czyli pojawianie się produktów jest zależne od polecanych osób, dlatego też każdy woli zapłacić za dosłanie i zakończyć problem.
Problemów jest wiele, osobiście uważam że obustronne oceny allegro (ocena klienta, ocena sprzedającego) miały lepszy wpływ na zamówienia. Widać było czy klient każdemu wystawia negatywne komentarze czy tylko nam. Wtedy jest też dla Sprzedającego informacja "ten klient jest spoko, warto z nim uzgodnić reklamację" lub inna "ten klient każdemu wystawia negatywy".
@meble-marus Może być, widziałem już wielokrotnie jak ludzie pakują przesyłki, można by wiele komedii nakręcić a niektóre wręcz nie miały żadnych szans na dotarcie w całości 😉 Co prawda większość to wysyłki kupujących do reklamacji przykładowo, ale też się zdarzają od sprzedawców 🙂 Nawet tu był post jakiegoś sprzedawcy ze zdjęciem gdzie pisał, ze musiał ją nogą spłaszczyć by się zmieściła do paczkomatu i chyba też zdjęcie włożonej do paczkomatu było wstawione 😉
Ale jak sprzedawca dobrze pakuje paczkę, to nie rozumiem jak może nie dochodzić zwrotu kosztów uszkodzeń w reklamacji, jeśli się mu to nie udaje, to coś źle robi i trzeba to poprawić 😉
W tym roku nam DPD złamało blat dębowy 4 cm gruby 😄 Jak ktoś to złamie ręką albo rzutem to lepszy od Pudziana. Zapewne przejechany widlakiem, innej opcji nie było 🙂
Bo w przypadku uszkodzenia przesyłki zapewne "czymprędzej" wysyłają kolejny egzemplarz na swój koszt nie czekając na wynik reklamacji. I modlą się do wszystkich możliwych bóstw żeby kupującemu poranna kawa smakowała i nie palnął nega.
@szejk-gmbh Myśmy wysyłali nowy produkt po tym jak otrzymaliśmy uszkodzony, bo uszkodzony wracał do nas zaraz po spisaniu protokołu szkody, to nie wina klienta, ze podczas transportu towar został uszkodzony. Kwestia polityki firmy 😉
A koszty wszystkie zwracała firma dostarczająca po uznaniu reklamacji, często dopiero przy odwołaniu się od nieuznawanej.
CL i żyj dalej. Na niepełnosprytnych szkoda czasu.
Ja miałam podobna sytuację. Wystawiam 1 gwiazdkę, bo produkt był bardzo złej jakości. Sprzedający proponował mi zwrot pieniędzy w zamian za pozytywną ocenę. Nie mogłam tego zrobić, bo było nieprawdą a poza tym przestrzegała innych aby nie kupowali tego przedmiotu. Gdzie tu uczciwość ? To miałam kłamać w zamian za co ? Może sprzedający dostają mniejsze wypłaty, czy premie ? Tego nie wiem. Jednak ja również oceniam obiektywnie zakupy. Pozdrawiam
@katarina169 to się wtedy ocenę przedmiotu wystawia
@maxr01 celnie
@msniezek twierdząc, że są sprzedawcy zdolni uzyskać wyniki, które narzuca allegro
albo namawia do korupcji (czyli usuwania komentarzy za korzyści finansowe)
albo nie zdaje sobie sprawy, że ludzie są różni i kierują różnymi kryteriami, które ciągnie w dół
statystyki norm na allegro
@dreammy8 renoma czy też wiarygodność przedsiębiorcy należy do katalogu dóbr osobistych osoby fizycznej , osoby prawnej jest chroniona przez prawo cywilne (art. 23 k.c. w zw. z art. 43 w zw. z art 33 ze zn. 1 k.c.).
Zgodnie z art. 24. § 1 kodeksu cywilnego przedsiębiorca, którego dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania
W przypadku dokonanego już naruszenia przedsiębiorca może dodatkowo żądać usunięcia skutków naruszenia, co może polegać w szczególności na złożeniu oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie.
co sobie uważasz nikogo nie obchodzi, gdyż Twoje uważanie nie zwalnia Cię z odpowiedzialności prawnej karnej i cywilnej
Twoje wypowiedzi nie są i nigdy nie będą anonimowe
Chcesz oceniać to oceniaj produkt a nie szkaluj przedsiębiorców
bo jeszcze jest art 212 i 216 Kodeksu Karnego
zgodnie z Twoją logiką jak kupie nóż to mogę wbić Ci go w oko bo mogę i MAM DO TEGO PRAWO!
Przykro mi, że nie widzisz, że system oceniania allegro naraża piszącego te komentarze na odpowiedzialność karną
bo z automatu otrzymujesz od allegro dopisek do swojego komentarza nie polecam sprzedawcy
ZibiK30 - Ci odpiszę.
Próbowałeś reklamować coś w InPost?
Jak nie masz zniszczonego opakowania zewnętrznego, lub z przesyłki nie jest zrobiona "harmonijka", to nie licz na odszkodowanie. To sami kurierzy mi mówili. Przesyłka ma być zabezpieczona w/g ich regulaminu i instrukcji. Dodatkowo - paczkomaty. Nie wiem jak jest w tym roku, ale wcześniej szkło i porcelana były wyłączone z przemieszczania. Czyli nawet jakbyś to obłożył kurzym pierzem wkoło, to nie uznają Ci reklamacji. Zgodnie z regulaminem.
Szanowny allegrowiczu, potrafię odróżnić ocenę negatywną od szkalowania, a czy ty potrafisz? Szkalowanie to oczernianie czyli pisanie NIEPRAWDY!! I dlaczego niby mam oceniać sam produkt a nie oceniać sprzedającego? A jeśli produkt jest dobry, a działanie sprzedającego naganne?
Straszysz mnie odpowiedzialnością karną i cywilną, a wydzwanianie do mnie i szantażowanie, żebym zmieniła ocenę, bo "dodam panią na czarną listę kupujących" jest okej?
Czy Allegro może się przyjrzeć temu osobnikowi? Bo coś mi się wydaje, że to sprzedający z oceną 85%.
No ale po co chcesz kupować ponownie u kogoś kto Cię Twym nieomylnym zdaniem źle obsłużył? Niech Cię doda do CL, nie będzie ryzyka, że coś przez przypadek u takiego sprzedawcy ponownie kupisz. Same plusy.