Nowy system deklarowania kosztów przesyłki bez SMART - ochrona przed wyłudzaniem pieniędzy

[rychlas]

Witam serdecznie, chciałbym zaproponować nowy system kategoryzowania kosztów przesyłek dla sprzedaży na licytacjach bez SMART. Aktualnie koszty przesyłki są ustalane w oparciu o ilość wysyłanych przedmiotów, natomiast standardy określania kosztów przesyłki w oparciu o oferty firm kurierskich to gabaryty - wielkość oraz waga przesyłek. Dlatego proponuję aby dokładnie tak samo działało to na Allegro. 

Sugeruję, aby Allegro wymagało od sprzedających deklarowania kosztów przesyłek z góry w zależności od gabarytów i wagi przesyłki, tak jak to robią firmy dostawcze. W oparciu o umowę podpisaną z dostawcą firma musiałaby podać ile wynosi koszt przesyłki dla danych przedziałów rozmiaru i wagi paczki i z zaokrągleniem powiedzmy do 5pln w górę musieliby taką cenę podać na swoich aukcjach. Po wylicytowaniu wielu przedmiotów u jednego sprzedającego po spakowaniu rzeczy sprzedający podawałby w ile paczek przedmioty się zmieściły, paczki by mierzył i ważył i w oparciu o pomiary ustalał do jakiej kategorii gabarytowej zaliczają się przesyłki. Wtedy sprzedający wybierałby opcję na stronie Allegro i zaznaczał których i ile przesyłek będzie wysyłanych. Wybór kategorii i ilości paczek widniałby u kupującego na podsumowaniu i dodawał się do kosztów zakupu.

Dlaczego piszę tę sugestię?

Kilka dni temu sprzedawca, od którego kupowałem przedmioty na licytacjach próbował wyłudzić ode mnie pieniądze za przesyłkę o wiele przewyższające rzeczywiste koszta dostawy, co jest niezgodne z regulaminem Allegro. Niestety problem tkwi w tym, że sposób rozliczania przesyłek na stronie nie tylko umożliwia takie nieuczciwe zachowanie, a wręcz je kultywuje, samo automatycznie, nieprawidłowo sugerując bardzo wysokie ceny przesyłek. Wtedy trzeba kontaktować się ze sprzedawcą aby ten łaskawie cenę obniżył - ale jak się okazuje niektórzy nie robią tego uczciwe i naliczają sobie wielokrotność rzeczywistej przesyłki. 

Przytoczę moją sytuację,
wylicytowałem następujące przedmioty:

Automatyczny koszt dostawy

Jak widać na załączonym obrazku system Allegro automatycznie sugeruje cenę przesyłki 106 zł, która jest absurdalna. 
Skontaktowałem się zatem ze sprzedającym, a ten wyliczył sobie koszt przesyłki w wysokości 66 zł, czyli ok. 3-krotnie więcej od rzeczywistego kosztu przesyłki. I nie jest to przypadek odosobniony u sprzedającego, proszę spojrzeć na negatywne komentarze https://allegro.pl/uzytkownik/fhdavix/oceny?recommend=false&page=1 . Przypominam, że jest to niezgodne z regulaminem - chyba że ten nie dotyczy sprzedających na aukcjach? https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/zasady-i-regulamin/niedozwolone-doliczanie-dodatkowych-op...

Rozpocząłem dyskusję ze sprzedającym, poprosiłem o pomoc Allegro. Niestety okazuje się, że nawet pomoc od Allegro nie może z tym fantem za wiele zrobić.

Zasugerowałem to rozwiązanie w dyskusji, ale uznałem, że lepiej będzie napisać tutaj. 

Podsumowując - sprzedający wyłudzają pieniądze i oszukują klientów, a aktualna infrastruktura strony sytuację kultywuje. Poszkodowanych są tysiące, ale nie każdy jest na tyle asertywny aby się temu postawić. Stąd sugeruję i proszę o wprowadzenie zmian w systemie rozliczania przesyłek poza systemem SMART.

Nawiasem tylko wspomnę, że zgodnie z przepisami kupujący musi mieć pełną wiedzę o tym ile będzie kosztować dostawa przed dokonaniem zakupu. Podczas wyboru przedmiotu do licytacji widnieje zazwyczaj koszt ok. 20pln + 2-3pln za każdą kolejną sztukę. Natomiast przy podsumowaniu strona automatycznie sugeruje w bardzo arbitralny, mistyczny sposób koszta przesyłki wielokrotnie wyższe, nie informując przy tym kupującego, iż koszta przesyłki każdego przedmiotu kupowanego od tego samego sprzedawcy będą się sumować. Na dodatek przy podsumowaniu nie ma nigdzie wzmianki o prawie kupującego do rezygnacji z zawarcia umowy o kupno przez Internet (niezależnie od powodu, także dla licytacji), jedyna informacja jaka się pojawia to taka, że kupujący wygrał aukcję i teraz powinien zapłacić.

Rozmawiałem wstępnie z PRK i Pani z urzędu stwierdziła, że to zdecydowanie sprawa, którą powinno zbadać UOKiK. Przy takiej analizie najważniejsze są odczucia kupującego, to jaką wiedzą dysponuje oraz to czy sprzedawca/firma wykorzystuje niewiedzę kupującego aby wprowadzić go w błąd, doprowadzić do niepożądanego zakupu. Biorąc pod uwagę całokształt tego jak sprzedaż na aukcjach prezentuje się dla kupującego, mianowicie najpierw pokazywany jest zły koszt dostawy, a potem nie informuje się kupującego o jego prawie do rezygnacji ze sprzedaży tworząc atmosferę presji, że skoro wylicytował to teraz musi zapłacić, nawet jeśli koszt przesyłki jest absurdalny - wygląda to z punktu widzenia urzędu bardzo źle. 

A jak działa UOKiK wszyscy wiemy - Kaufland w 2022 dostał 13mln kary za to, że ziemniaki były źle opisane. 

Dowodem na to, że ta presja z niewiedzą są obecne i skuteczne wystarczą setki niezadowolonych komentarzy. Komentarz wystawili, ale jednak po tym jak zapłacili po 80 zł za przesyłkę kilku szpargałów. Kto wie ilu osób temu uległo, a nie napisało komentarza. A intencji do ukarania nieuczciwego sprzedawcy łamiącego regulamin Allegro z rozmowy z pomocą Allegro nie wyczułem. 

[AnnaG-Antyki]

Coś mi się tu nie zgadza. Dlaczego chcesz zmieniać cały system tylko dlatego, że nie nie sprawdziłeś kosztów dostawy dla wielu sztuk? Ta informacja nie jest w żaden sposób utajniona przed zakupem. No może ciut trzeba poklikać żeby je zobaczyć ale z tym to do allegro. Wszystko co ważne chowają... Jedyny problem z kosztami jaki znalazłam przez lata kupowania to w takim przypadku jak opisujesz zakup smart, 1 sztuka w paczce i koszty dostawy wynoszące ponad 100zł. Wtedy rzeczywiście nalicza za jedną przesyłkę i w dodatku darmowy zwrot nie przysługuje. Ale to jest ustawienie allegro nie sprzedającego. Dla mnie jako kupującej większym problemem jest naliczanie prowizji od kosztów przesyłki. Allegro bierze prowizje od sprzedaży, pobieranie prowizji od wysyłek to grube przegięcie. Potem Ci bez smarta i tak muszą to płacić w cenie. A nie wiem czy teraz smarta kupię zależy ilu sprzedaąacych z nim odpadnie na koniec miesiąca.

[rychlas]

Nie jest mowa o sprzedaży typu "kup teraz", a o licytacjach. Przy zakupach na licytacjach sytuacja prezentuje się dokładnie tak, jak opisałem.

[kostas11]

@rychlas ale to sprzedawca ustala zasady, jak ustawił 1 sztuka w paczce to tak Ci liczy i tak powinien wysłać, jak by chciał to może ustawić 100 szt w paczce i wtedy policzy Ci jeden koszt wysyłki, więc sprawdzaj przed licytacją jak ma ustawione koszty dostawy dla wielu sztuk 😄

Tu masz taki magiczny przełącznik 🙂

[AnnaG-Antyki]

Zrzut Ci zrobiłam i to specjalnie z licytacji i jeszcze nie widzisz.... Proszę bardzo pierwsza z brzegu licytacja bez KUP TERAZ i na zrzucie tak samo zobaczysz koszty dostawy wielosztuk. Wystarczy to zaznaczyć.

5D604 CZARNY ELEGANCKI KOMBINEZON SHEIN M 14040579443 - Allegro.pl

[rychlas]

Chyba przekaz tematu kompletnie państwu przeleciał ponad głową. To może postaram się wytłumaczyć prościej. 

Zgodnie z regulaminem Allegro sprzedawca zobowiązany jest pobierać opłatę za przesyłkę zgodną z rzeczywistymi kosztami tejże przesyłki. 

Aktualny system nie dość że umożliwia, to kultywuje praktykę wyłudzania pieniędzy.

To, że w pewnych przypadkach przy prawidłowym wykorzystaniu obecnego systemu sprzedający może swoją sprzedaż ilościową ustawić tak, aby koszta przesyłki były ustalane w oparciu o jakąś czytelną zasadę, to nie znaczy że system go do tego zmusza. Obecnie wyłudzanie od ludzi pieniędzy ma miejsce i jedynym sposobem na naprawę tego jest zmiana systemu. Co mnie to interesuje, że są sprzedawcy, który przy użyciu obecnego systemu potrafią uczciwie obsłużyć klienta, skoro w żaden sposób to nie neguje faktu, że jednocześnie pozwala on oszukiwać ludzi? 

[kostas11]

@rychlas sprzedawca określa koszty wysyłki, jak ma że wysyła jeden produkt w paczce to tak płacisz, nie pasuje nie kupujesz - licytujesz 😄 

Jak wyśle 10 w jednej a skasuje za 10 przesyłek żądasz zwrotu, jak wyśle w 10 wszystko jest zgodne z prawem 🙂

To co opisujesz to jest nie umiejętne ustawienie wysyłki kilku sztuk przez sprzedawcę, wystarczy że by dał przy każdym produkcie 10 szt w paczce i system policzył Ci by jako jedna wysyłka 🙂

Wszystko można sprawdzić przed przystąpieniem do licytacji więc nie ma tu żadnych podstaw do UOKiK !!!

[pinsplash]

@rychlas Ale w czym problem? Koszt zakupu = koszt przedmiotu ( przedmiotów) + koszt wysyłki. Sprawdzasz PRZED zakupem - pasuje = kupujesz. Nie pasuje = nie kupujesz? To taka filozofia?

[rychlas]

@kostas11 I tu jesteś w błędzie. Jeżeli nie masz wiedzy w dziedzinie przepisów praw konsumenckich, to polecam wstrzymać się od komentowania. 

Zgodnie z prawem konsument zawsze traktowany jest jako strona słabsza zawieranej umowy i obowiązuje szereg obostrzeń nakładanych na sprzedającego. 

Jednym z nich jest konieczność prezentowania w sposób czytelny i oczywisty kosztów związanych z dostawą. To w przypadku licytacji u nieuczciwych sprzedających jest jednym z największych problemów. Przy sprzedaży na licytacjach nie ma nigdzie informacji o tym, które przedmioty będą grupować się do deklarowanej przez sprzedawcę jednej, wspólnej paczki. Ten system z wieloma sztukami może działać dobrze przy zakupach wielu sztuk z góry ustalonych przedmiotów, ale nie na licytacjach, gdzie sprzedawane są rzeczy z różnych kategorii. Dodatkowo cały system w którym to sprzedający dowolnie ustala sobie koszta przesyłki bez czytelnego wytłumaczenia konsumentowi zasad o jakie się opiera jest praktyką, która narusza zbiorowe interesy konsumentów, a to jedno z największych bagien w jakie firma sprzedażowa może wdepnąć. 

Dodatkowo, po raz kolejny zaznaczę, że obecny system ustalania kosztów przesyłek kultywuje praktyki sprzedawców, które są w sprzeczności z regulaminem Allegro, praktyki, które szkodzą klientom. 

Sam ten fakt powinien być wystarczającym powodem do zmiany systemu. 

Taka usilna obrona czegoś, co wyrządza ludziom szkody/krzywdę jest dla mnie niezrozumiała, poza chorobliwą chęcią wypowiedzenia się dla samego wypowiedzenia, bądź korelacją między istnieniem obecnego systemu a prywatnym zyskiem.

[rychlas]

@pinsplash Nie ma tu żadnej filozofii. Czytanie ze zrozumieniem to umiejętność nabywana w toku nauczania klas 1-3 szkoły podstawowej. Zasugerowane błyskotliwe rozumowanie jest niezgodne z regulaminem Allegro, który wymaga, aby koszta przesyłki nakładane na kupującego pokrywały się z rzeczywistymi. Jeżeli sprzedawca liczy sobie koszta przesyłki jak za X paczek w cenie załóżmy 80zł, a wysyła jedną, która kosztowała go 16zł, to kategorycznie łamie regulamin. 

Nawet jeżeli sprzedający podzieli faktycznie przesyłkę na 5-6 paczek i sumarycznie koszt przesyłki wyjdzie wysoki, to w ten sposób działa na niekorzyść kupującego, co także nie powinno mieć miejsca.

[pinsplash]

@rychlas wiesz co to jest dropshipping ? Nie wiesz, to poczytaj. Czasem sprzedajacy nie ma możliwości łączenia paczek. co więcej jest wile możliwości przesyłek i przypadków (zwłaszcza prywatni sprzedawcy) wpływajacych na koszt wysyłki - nie ma na chwilę obecną szans  aby nad tym zapanować. Ale w dalszym ciągu mój post z góry jest aktualny. Nie pasuje = nie kupujesz. Czego nie rozumiesz?

[AnnaG-Antyki]

Widzisz nie rozumiesz tutaj podstawowej rzeczy. To jest na tyle sporadycznie spotykana sytuacja, że większość ludzi się tym zwyczajnie nie przejmie, bo mają o wiele poważniejsze problemy. Wystarczy założyć dyskusje i zażądać zwrotu za pozostałe przesyłki, do tego sprzedawca będzie miał bardzo popsute statystyki i obniżoną sprzedaż jak wyśle tylko 1 z 10 paczek. Nie musisz nawet tego kupować, możesz zrezygnować i wcale nie zapłacić. I nie mów nam proszę o regulaminach allegro, bo to słowo doprowadza do piany na buzi większość osób tutaj, to zasłona dymna dla wielu nie prawidłowości jak:

-Cudny, wspaniały katalog. I lamenty co chwilę a wystawiłem 1 sztukę, a katalog pokazywał 10 i teraz kupujący żąda dosłania 9 sztuk. Lub odwrotnie aaa przeczytałem tylko tytuł oferty i kupiłem żelazko, a w opisie i drugim tytule było, że to tylko podkładka. To jest prawdziwe oszukiwanie + odpowiednie zapisy, że za tytuł odpowiada sprzedający. Sprzedający może jedynie grzecznie prosić o poprawę i zmiana katalogu dla jego ofert prawdopodobnie jednocześnie popsuje go w innych ofertach.

- wciskanie na siłę aukcji z Chin, gdzie produkt nieraz nawet nie podobny, bo są po prostu kopiowane aukcje naszych. Zwrot ze 300 zł kosztuje. Informacja o cle schowana przez allegro w kolejnej zakładce. Zobacz ile jest próśb o dodanie filtru wysyłka z Polski w kategoriach w których go nie ma i jaka jest odpowiedź allegro. 

- widziałeś opinie o produktach? W jednym worku wszystko co podpięte do danego katalogu. Orginały z zamiennikami, używanymi, podróbami czy całkiem innym towarem. To dopiero ściema. 

- prowizja od kosztów wysyłki kosztuje mnie jako kupującą więcej niż opisany przez Ciebie sprzedający. Baa nie trafiłam takiego od lat. Statystyki kont są tak ustawiane, że zwyczajnie na tym więcej straci niż zyska. 

- wyszukiwarki- kolejny temat rzeka

- nie przechodzące płatności w apce. Niektórzy nawet nie wiedzą, ze płatność do sprzedawcy nie dotarła i kto za to potem odpowiada?

Można sobie do jutra pisać o tym co nam się tu bardzo nie podoba. Prawda jest jednak taka, że portal ma to gdzieś i i tak zrobi jak uważa. W dodatku żadna ze zmian przeprowadzona w ostatnich latach nie przebiegła prawidłowo. Katalog nie muszę pisać. Wielowariantowość poczytaj sobie na forum. Apka to samo- ciągłe błędy. I tak ze wszystkim. Kolejna piękna zmiana się szykuje z metodami dostawy. Kurierzy nie wyrabiają i przez 3 dni po paczki potrafią nie podjechać to allegro na to weźmy i podwójmy im podjazdy!!!  Kolejnym ciekawym przykładem działalności allegro jest ich własna dostawa allegro one. Nie będę pisać bo sensu nie ma, tu znajdziesz multum tematów. 

W skrócie BOŻE BROŃ NAS OD ZMIAN W ALLEGRO...

[rychlas]

@pinsplash Nie interesuje mnie dropshipping, czyli prosty sposób zarobku dla rekinów biznesu, którzy flippują arcydzieła chińskich manufaktur bazując na klientach, którzy nie potrafią sami zajrzeć sobie na **piiip**s (cenzura - chińska platforma na A) i porównać cen, nie o tym jest temat. Nic nie stoi na przeszkodzie aby ten system zmienić, rozszerzyć i uwzględnić różne przypadki rozliczania przesyłek. Wystarczy czas programistów Allegro i jakaś spójna, sensowna wizja funkcjonalnego systemu. Post nie jest aktualny, a tym bardziej nie jest słuszny. Gdyby to była sprzedaż na straganie na targu piątkowym, to można sobie tak argumentować, nie w sytuacji w której to mamy do czynienia z ogromną korporacją-pośrednikiem, a końcowa cena przesyłki za licytacje nie jest znana aż do momentu gdy kupujący zakończy licytację wszystkich przedmiotów i przejdzie do podsumowania, podczas którego nie jest informowany, że wcale nie musi płacić, nie ma opcji rezygnacji z zakupu.  

@AnnaG-Antyki Tysiące lub więcej poszkodowanych to sporadyczna sytuacja? Jakie to ma znaczenie, czy ktoś się przejmie i będzie domagać się uczciwego traktowania, czy nie? Łamanie praw konsumenta to łamanie praw konsumenta niezależnie od tego, czy dany konsument zdaje sobie z tego sprawę i co o tym myśli. Wszelkie pozostałe problemy platformy Allegro może i mają wspólne źródło - opieszałość Allegro w rozwiązywaniu problemów -- ale nie mają z tą konkretną sprawą żadnego związku. Nie neguję ich, po prostu nie mają znaczenia przy rozpatrywaniu tej konkretnej sytuacji. 

Wiem jak wygląda **piiip** (cenzura - amerykański gigant na A), wiem jak wygląda **piiip** (cenzura - "ekup/ezatoka"). Obiektywnie rzecz ujmując, Allegro jest platformą o rzędy wielkości lepszą. Oczywiście, ma swoje wady, oszustwa, błędy, ale to naprawdę najlepsza platforma - dlatego w ogóle napisałem ten temat. Gwoli wyjaśnienia - ja osobiście zrezygnowałem z tamtego zakupu, nie będę karmił oszustów. Ale wielu ludzi dało się naciągnąć.

Jeżeli ten temat zostanie ominięty przez Allegro, to sprawę będę kontynuował w UOKiK, a jeśli oni zaczną badać sprawę to chcąc, nie chcąc, szybko system będą musieli zmienić, choćby po to aby zredukować potencjalną grzywnę okazując chęć poprawy w trakcie postępowania, gdyby sprawa rozwiązała się nałożeniem grzywny na Allegro. Wstępna opinia Powiatowego Rzecznika Konsumentów wskazuje, że sprawa jak najbardziej zainteresuje UOKiK. Tyle że nie chciałbym, aby do tego doszło, bo UOKiK słynie z absurdalnych wręcz kar, wolałbym aby Allegro te pieniądze Allegro wydało na zmianę systemu ustalania kosztów wysyłki tak, aby były one uczciwe i zgodne z rzeczywistymi. 

Korzystam z Allegro na tyle często i na tyle rzadko mam z nim problemy, że nie życzę platformie źle, wręcz przeciwnie, nawet trzymam kciuki aby rozeszła się na inne kraje. Po prostu niech bardziej starają się naprawiać istniejące na niej problemy, które faktycznie kończą się przykro dla sprzedających i klientów. A mowa jest wszakże o rozwiązaniach w sferze programowania platformy, jedyny dodatkowy koszt to czas i pensja programistów, artystów oraz prawników.

[pinsplash]

@rychlas Wiesz, ze słowo oszust trzeba umieć udowodnić w sądzie? acha i nie przechodź przez ulicę w niedozwolonych miejscach

[az1rael]

Wszystko jasne licytacja a teraz wygooglaj sobie co uokik twierdzi o zakupach z licytacji czyli kazda wygrana licytacja rowna sie osobny zakup rowna sie osobna paczka rowna sie osobna wysylka nie robisz zakupow koszykowych gdzie placisz za calosc w 1 transakcji ty podczas przybicia licytacji zawierasz na kazdy zakupiony produkt osobna umowe kupna sprzedazy z osobna dostawa wiec wszystko jest zgodne z prawem 

[_Likos_]

@rychlas  widzisz cenniki na allegro przy szerokim asortymencie nie jest tak łatwo ustalić. Są przedmioty małe których w paczce wejdzie kilkadziesiąt, , są przedmioty duże gabarytowo których w paczke wejdzie jeden,a są przedmioty małe i cięzkie kyóre przekrocząwage przesyłki.

Im szerszy asortyment tym trudniej ustawić cennik dla wielu sztuk.

Nawet w zamówieniu które pokazałeś na zdjęciu sa dwa kosze na śmieci, jakaś półka na wanne, kuwety na dokumenty i jakas elektronika którą trzeba zabezpieczyc. Wybacz ale sprzedawca nie jest prorokiem aby przewidziec jakie przedmioty kupi klient.

My na pocztku także kilkukrotnie przejechaliśmy sie na cennikach dostaw gdzie kupujący zakupił 10 nawozów po 10 kg a system policzył dwie paczki. Niestety kupujacego nie interesowało to że musimy wyslać to w pięciu paczkach i za trzy zapłacić z własnej kieszeni. Dlatego tez zmniejszyliśmy maksymalną ilośc sztuk w paczce aby jak najrzadziej dokładać do wysyłki

Co do kwestii technicznej. Przy ponad 100 zamówieniach dziennie nie wyobrażam sobie aby ktokolwiek miał siedziec i liczyć które zamówienie w iile paczek wejdzie a potem pisać do klienta i czekac na wpłate za wysyłke. Klienci chą wysyłke szybko a takie wyliczanie kompletnie zablokowałoby przygotowywanie i wysyłanie paczek

No i na koniec kwestie prawne. Masz racje kupujący ma w momencie zakupu znać całkowitą cene produktu wraz z wysyłką. No i zdaje sie że znałeś te ceny w momencie zakupu. Jeśli kost 106zł był nie do zaakceptowania - należało nie kupowac.Albo kupic mniej przedmiotów- koszt wysyłki byłby mniejszy Jeśłi sprzedający tak ustawił cennik wysyłki i ie było to dla Ciebie tajemnicą w momencie zakupu to tutaj ani RPK ani UOKiK nic nie pomogą. A swoją drogą moge tylko pogratulowac "mądrej" pani w biurze powiatowym RPK. Sprzedawca nie ukrył żadnego kosztu - wszystkie koszty były widoczne i zaakceptowane przez kupującego w momencie zawierania transakcji.

[AnnaG-Antyki]

A kontynuuj sobie w UOKK. Mnie to w niczym nie wadzi. Tylko ja np wiem, że nie dawno allegro dostało 200k takiej kary. Wiesz jaki był efekt??? Uśmiechnęli się i rozesłali informacje o zadłużeniach poniżej 10zł na kontach. Normalnie prowizje wołają od 10zł. Ze 2 tygodnie mieliśmy tu codziennie do licha i trochę postów w stylu " aaa allegro grozi mi blokadą konta, mam 0.20, 1.60 itd zadłużenia. Ja nic nie sprzedawałem. Za co?? Moderatorki sprawdzają no i miał sprzed 10, rekordzista nawet 16 lat z tego co pamiętam. Allegro napisało, że oczywiście nikomu konta za to nie zablokują. A z wpłaconej drobnicy na karę stykło. To są Polskie realia. A Panowie powyżej niestety maja rację. Koszt był podany, sprzedawca Ci go obniżył o połowę. Czyli poszedł na rękę. W świetle prawa zawarłeś umowę znając jej warunki i jej nie dotrzymałeś.  Marne szanse. Jak dla mnie jak walczyć to o poważniejsze sprawy i z większą szansą. Nie brakuje tu takich. 

[rychlas]

A właśnie że nie macie państwo racji, albowiem nigdzie, powtarzam nigdzie, nie jest napisane, że koszta dostaw wszystkich zakupionych przedmiotów od jednego sprzedawcy będą się sumować. Jest to sprzeczne z utartymi normami sprzedaży internetowej, gdzie wszędzie, na prawie każdej (poza azjatyckimi) platformie sprzedażowej każdy wie o tym, że kupując kilka przedmiotów będą one wysłane jedną paczką o ile ich rozmiary to umożliwiają. To logiczne, ekonomiczne i ekologiczne. Na Allegro także w większości tak właśnie jest. I takiego zachowania systemu klient jak najbardziej będzie oczekiwał. To, że każdy przedmiot z osobna ma podane że przesyłka będzie kosztować 20+ pln nie ma żadnego znaczenia, bo jakaś początkowa wartość musi być ustalona i wstępnym, oczywistym wnioskiem jest że przesyłka będzie kosztować co najmniej 20pln na start, a potem w zależności od gabarytu paczki. Nie ma nic podczas zakupu na licytacjach podane, co sugerowałoby, że w tym przypadku cokolwiek stoi na przeszkodzie, aby przedmioty zapakować w jedną paczkę, a taka informacja MUSI być podana PRZED dokonaniem zakupu, nawet przed dokonaniem wyboru. Sztuczne zawyżanie kosztów przesyłki jest praktyką działającą na szkodę interesów wspólnych klientów Allegro. A fizyczne dzielenie paczek na dziesiątki mniejszych jest działaniem intencjonalnym na szkodę klienta, sztucznie generując dodatkowe koszta. Obie sytuacje są niedopuszczalne i niezgodne z regulaminem Allegro oraz przepisami prawa.

Dziwnym trafem wszyscy oburzeni, bardzo zaangażowani w dyskusję, broniący tej patologii okazują się sami być sprzedawcami na Allegro 😉 

Raz jeszcze podkreślę, że wystarczy, aby Allegro rozszerzyło ilość sposobów rozliczania przesyłek, bez konieczności likwidowania obecnie dobrze działających w innych kategoriach platformy systemach. Obecny system w przypadku licytacji bez funkcji SMART - a o tym jest temat - się nie sprawdza, umożliwia wyłudzanie pieniędzy, zachowania sprzedawców niezgodne z regulaminem i prawem. Tu nie ma nawet miejsca na jakieś jałowe dyskusje, to jest stwierdzenie faktu. Próby usprawiedliwiania wadliwego systemu, przytaczanie innych błędów czy pomyłek Allegro są co najmniej nie na miejscu i są to rzeczy niezwiązane z tematem. Ten system miałby pozostać, bo inne elementy Allegro są złe, nie funkcjonują prawidłowo? Czy to ma być jakiś kiepski żart?

"Koszt był podany, sprzedawca Ci go obniżył o połowę. Czyli poszedł na rękę."

Kpi sobie Pani w tym momencie? Czy jak Pani ktoś napluje w twarz, to powie Pani, że deszcz pada? Sprzedawca, wielki łaskawca, obniżył kupującemu koszt przesyłki do zaledwie trzykrotności rzeczywistej wartości przesyłki, więc kupujący powinien mu za to hołd składać? No wolne żarty. I nie, powtórzę, NIGDZIE nie ma podane ile będzie kosztować finalnie przesyłka aż do czasu, gdy trzeba zapłacić, dodatkowo NIGDZIE nie ma podane, że koszt przesyłki z każdego przedmiotu będzie się sumować. A nie powinien się sumować, nie ma ku temu żadnych przesłanek czy uzasadnienia. 

Sprawa jest niezwykle prosta i nie wymaga dalszej dyskusji. System Allegro aktualnie nie wie jak prawidłowo zliczać koszta przesyłki dla licytacji wielu przedmiotów od jednego sprzedawcy bez systemu SMART. Znacząco zawyża sugerowany koszt przesyłki, co umożliwia następnie sprzedającemu doliczanie dodatkowych kosztów, dużo przewyższających rzeczywisty koszt przesyłki. I nie ma tu miejsca na jakiekolwiek tłumaczenia. Albo trzeba to naprawić, albo udawać, że wszystko jest w porządku. Jedyny powód jaki widzę, aby tego systemu bronić, to bezgraniczna ignorancja bądź chęć wzbogacania się na tym procederze. 

[serwis-texas]

@rychlas 

"Albo trzeba to naprawić, albo udawać, że wszystko jest w porządku. Jedyny powód jaki widzę, aby tego systemu bronić, to bezgraniczna ignorancja bądź chęć wzbogacania się na tym procederze."

No to ja już czekam na odpowiedź z strony Allegro.

[AnnaG-Antyki]

Nie, nie kpię sobie tylko stwierdzam oczywistość. Zrobiłam Ci 2 zrzuty z dowodem, że koszty dostawy dla wielosztuk są znane z góry. W związku z tym przystępując do licytacji je znałeś i się zgodziłeś. Jak mi nie pasują koszty wysyłki to rezygnuję lub pytam zawczasu. To tak samo jak z każdą umową, nie przeczytanie nie zwalnia Cię od respektowania jest warunków. W ogóle zapytałeś tego sprzedającego w ilu paczkach realnie zamówienie zostało by przysłane i dlaczego tak? Ja wiem że ostatnio jest moda na kupowanie po samych tytułach aukcji, bez zapoznania się z jakimikolwiek jej warunkami ale obwinianie potem za to kogoś to lekka przesada. Tutaj sprzedawcy kombinujący na wysyłkach sami się wykruszają. Jak nie wyśle tylu paczek ile ma zapłacone to ma obniżone statystyki, za tym wyświetlenia i sprzedaż + dyskusję od kupującego o zwrot. Od dawna takie praktyki się nie opłacają. Jeśli zaś potrzebuje to z jakiegokolwiek powodu wysłać w kilku paczkach, to znałeś warunki oferty przed licytacją... Przykro mi ale jeszcze nie widziałam UOKU , sądu czy jakiejkolwiek instytucji, która prawnie chroniła by klienta gdy z własnej woli nie zapoznał się z umową. No prawie- frankowicze są wyjątkiem ale to za duży temat do porównań. Wystarczyło jak każdy użytkownik kliknąć przycisk i sprawdzić to zawczasu.