Patrząc na to co niektórzy tutaj piszą odnosi się wrażenie jakby pisali to ludzie bezpośrednio związani z Allegro i bronią swojego pracodawcy za wszelką cenę.
Przecież nie o to chodzi żeby bruździć sprzedawcom szczególnie tym którzy się przykładają aby klient był zadowolony a i sprzedawca na tym zarobił...
Chodzi o zwykłą ludzką uczciwość, jeśli produkt którym handluje jest kiepski to i sam handlowiec nie jest zbytnio zainteresowany abym o tym bezpośrednio informować potencjalnych kupców tylko żeby komuś wcisnąć bubel i na tym zarobić.
Nie wiem czy wiecie jak działa psychologia marketingu, chcesz sprzedać - umieść to na wysokości oczu i dobrze oświetl żeby było widoczne z daleka.
tak działa ludzki mózg - kupuje się oczami nie potrzebą ...
jeśli widzę że ktoś wrzuca zdjęcie uszkodzonej np. anteny i pisze że jest do d..., to Ty, Ja i inni omijają tzw. szerokim łukiem sprzedawcę, nie produkt.
A jeśli ten sam produkt jest wstawiony u kilku innych sprzedawców (tych rzetelnych i przykładających się) to Twój mózg Ci powie - omijaj tego sprzedawcę bo widziałeś to już u innego i zapewne produkt jest do niczego, skoro tam był połamany to pewnie i u Ciebie się połamie (choć wcale tak nie jest).
Więc nie mówcie mi że oceniamy produkt i sprzedawcę innymi kategoriami bo to totalna bzdura, z założenia tak ma być i po to Allegro stworzyło osobne opinie o produkcie i o sprzedawcy ale to działa zupełnie inaczej.
Gdybym był sprzedającym, to nigdy bym nie zgodził się na to aby Allegro wstawiało mi zdjęcia czy opinie od innych sprzedawców czy kupujących aniżeli od moich klientów. Przez to, ci uczciwi dostają po garach za takich jak opisał sytuację Pinsplash.
Chwała mu za to bo widać że rozumie na czym polega efektywna sprzedaż i dobra opinia.
Zamykam temat.
