Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jak w tytule otrzymałem pustą papierową kopertę A4 z logo dpd od kuriera dhl. Przesyłka przyszła nieuszkodzona, ale bez zakupionych przedmiotów. Dzwoniłem do kuriera dhl żeby zapytać czy nie ma jakiegoś dodatkowego pudełka dlamnie czy koperty, z zamówionymi przezemnie wiertłami. Kurier powiedział że tylko tą lekką kopertę dostał i nawet przed dostarczeniem sprawdzał czy coś większego na busie nie ma, ale tylko ma do wydania. Zgłosiłem sprzedającemu ten fakt. A ten poprosił o zdjęcia koperty. Zdjęcia wysłałem, to mi odpisał że koperta rozerwana i napewno ją okradli. Poinformowałem sprzedającego że rozerwanie koperty w miejscu do tego przeznaczonym jest tylko i wyłącznie moją zasługą. Kolejny odzew sprzedającego to to że koperta jest wybrzuszona po środku i to dlatego że tam były te wiertła. I żebym reklamację do przewoźnika składał, bo to przewoźnik jest odpowiedzialny. Tylko że ja mam wątpliwości co do tego, bo przesyłka była cala. Koperta jest podgięta miejscami, ale to chyba tylko fakt że była w podróży. Więc albo nic mi nie wysłał, albo wysłał 4 nieduże wiertła luzem w papierowej kopercie A4. Sprawdzałem kopertę i w miejscu zaklejania tego skrzydełka to klej jest tylko po długości koperty. Boki tego skrzydełka pozostają niezaklejone +/- 3cm, a średnica największego wiertła to 1,3cm.
Sprawa załatwiona przez allegro, dyskusja zakończona. Allegro nie może nas do niczego zmusić. Sprzedający miał potwierdzenie nadania, paczka odebrana. Wniosek do allegro protect odłożony do czasu odpowiedzi na reklamację od dhl. Napisalem do pomocy prawnej UOKIK, zobaczymy czy coś mi odpiszą.
Dhl mi odpisało ile ważyła przesyłka. 0,06kg, czyli 60gram. 60 gram, gdzie jedno z 4 zamówionych przezemnie wierteł waży więcej niż 60 gram. Poinformowałem o tym allegro, ale proszą o cierpliwość w oczekiwaniu na decyzję od dhl i sprzedający też prosi o cierpliwość i oczekiwanie na decyzję dhl. Czy coś tutaj nie wydaje się dziwnie dziwne? Czekać na decyzję reklamacyjną przewoźnika. Jak przewoźnik napisał że waga paczki była zgodna z deklaracją nadawcy i ważyła 60 gram. Czy to przypadkiem nie oznacza że sprzedający wysłał mi pustą kopertę i bezczelnie kłamał mi i allegro że tak nie było? A allegro mu uwierzyło, zakończyło dyskusję I oznaczyło ją jako rozwiązaną. Teorie spiskowe aż się same wymyślają. Co teraz na tym jeszcze może allegro zyskać? Świadomy współudział?
@drzymek87 czyli 60 gram miała dopiero na magazynie więc mogło coś się wydarzyć w drodze do magazynu bo i takie sytuacje miały miejsce, myślisz że sprzedający by się narażał na taką kwotę żeby mu zamknęli konto ?
To już nie moje zmartwienie, to wszystko to nie moje zmartwienie. Ja zapłaciłem tyle ile było napisane za towar którego nie otrzymałem. I tu jest koniec ważnych dlamnie informacji. Sam regulamin na allegro mówi że sprzedający jest odpowiedzialny za wykonanie umowy sprzedaży. Jednak to ja się tym muszę zajmować.
@drzymek87 allegro i tak poczeka na ostateczną decyzję przewoźnika odnośnie reklamacji i wcześniej protect nie udostępnie czyli czekasz. Co do wagi paczki to koperta z paragonem 60gram raczej nie waży plus waga waży dopiero od 10gram wzwyż czyli w najlepszym przypadku 16gram to waga paczki rzeczywista
Waga 0.06kg nie była zgodna z deklaracją sprzedającego. Sprzedający podał 0.5kg i taka waga jest w dokumentach przewozowych.
Waga 0.06kg nie byłą zgodna z deklaracją sprzedającego. Sprzedający podał 0.5kg i taka waga jest w dokumentach przewozowych.
Chodzi o krótsze boki koperty, te można rozkleić i skleić ponownie. Zdjęcia pokazują, że ma ślady obecności przedmiotów w środku. Poza tym ma pionowe na kilka centymetrów rozerwanie na odwrotnej stronie . Znajduje się ono na około 2/3 wysokości koperty /mierzonej po krótszym boku/ Oprócz rozerwania pionowego na dłuższym boku gdzie otwiera się kopertę. Jesteśmy w trakcie czekania na odpowiedzi reklamacyjne z DHL . Wnioski złożył sprzedający i Allegro. Kupujący ich nie złożył. Odpowiedź cząstkowa z DHL, że przesyłka miała stałą wagę podczas przesyłania, nie jest odpowiedzią na reklamcje. Nie dowodzi też tego, że zawartość mogła być wyjęta przez kuriera odbierającego przesyłke. Wszelkie wnioski, domnienania, oskarżenia są przedwczesne.
Wniosek złożyło allegro w imieniu kupującego, sprzedający wniosku nie zlozył. Bardzo głośno i wielokrotnie w dyskusji o tym zresztą krzyczał. Że to kupujący składa a nie sprzedający, a teraz co innego mówi. Kłamca? Kłamca? Co by tylko potwierdzało to co mówi dhl. Brak wierteł w przesyłce.
Czytając to co Pan wypisuje, można dojść do wniosku, że jest Pan osobą niezrównoważoną. Informacje o tym, że sprzedający złożył reklamacje do DHL, otrzymał Pan w wiadomości w dniu 29.01. w dyskusji. Potem reklamacje złożyło też Allegro. Formalnie w/g przepisów DHL to kupujący powinien złożyć reklamacje, o czym był Pan informowany przez sprzedającego i Allegro. Na ile reklamacja złożona przez sprzedającego będzie skuteczna, czas pokaże. Miejmy nadzieje, że ta złożona przez Allegro nie będzie bez znaczenia.
@drzymek87 prawo przewozowe co do zasady stanowi że reklamację uslugi dostawy składa po 1 odbiorca bo ma paczkę lub nadawca jeśli odbiorca prześle mu protokół szkody plus przeniesie na papierze roszczenie do paczki na nadawcę ergo napisze pismo i podpisze, że nie rości sobie prawa do zadośćuczynienia z tytułu reklamacji za zniszczony/zgubiony towar i scedowuje roszczenie na nadawcę. W przypadku smarta nadawca to allegro odbiorca to kupujący więc sprzedawca zagubionego przedmiotu może złożyć taką reklamację ale zostanie odrzucona bo nie jest i nie był oraz nie będzie stroną bo nigdy nie widniały jego dane ani jako odbiorcy ani jako nadawcy. Taka patologia wysyłek smartem. Podwykonawcą smarta jest dhl jako przewoźnik zleca wysyłkę czyli nadawcą jest allegro na domyślną zgodę z twojej subskrypcji smart jeśli wybierzesz dostawę smart, odbiorca to kupujący. Zostaje czekać na rozpatrzenie reklamacji z dhl, paczka 0.5kg to standard malego gabarytu nie ważne czy masz 60gram czy 450gram płacisz za wysyłkę 0.5kg stawkę. Duże wagi jak pisałem ważą od powyżej 10 gramów wagi jubilerskie od 1 grama dopiero powyżej tej wagi masz pomiar masy dlatego na wadze masz zakres błędu pomiarowego podany. Praqdopodobnym przypadkiem jest że wiertła zdaje sie byly to wiertła są w kppercie zwykłej. Koperta trafia między paczki i zostaje przygnieciona czymś ciężkim, wiertła przebiły od środka paczkę i wyleciały. Doszlo to co zostalo w kopercie. Winy sprzedawcy nie doszukiwalbym się no może bombelkowa koperta by taki eksces wytrzymała. Ewidentnie podejrzewam kuriera ciepiacego paczkami po aucie rzuty do kartonu spakowanymi paczkami bo im się chodzić nie chce. Skoro złożona jest reklamacja to wg prawa musi zostać rozpatrzona do końca bo byś z 2 źródeł spłatę roszczenia otrzymał więc skoro kupujący złożył reklamacje to kupujący musi zaczekać. Sprzedawca nie może mu teraz od reki oddać za towar czy wysłać nowego bo gdyby rozpatrzono reklamację na korzyść kupującego przez przewoźnika to kupujący mialby i towar i za towar i musiałby zwrócić towar lub kasę sprzedawcy. O ile przelew nie kosztuje nic to paczke by kupujacy odsylal na swój koszt a jakby tego nie uczynił to na policji zgłoszenie przywłaszczenia i ma problem.
Od złożenia reklamacji minęło ponad 35 dni, allegro dalej chce czekać na decyzję przewoźnika i wysyła mu ponaglenia. Allegro protect czeka na informacje od konsultanta który w moim imieniu zlozył reklamację do przewoźnika. Gdy informuje o czymś allegro przedstawiają podstawę prawną, nikt tego nie czyta, totalna olewka. Wedlug allegro Konsument nie ma żadnych praw, poza prawem do płacenia za produkty które zamawia beż względu na to czy je otrzyma czy nie. Przekręt idealny, allegro jest obrońcą, oskarżycielem, sędzią i kątem.
Tak jak pisałem, wobec tego, że kupujący nie składał reklamacji i złożył ją dopiero po ponad dwóch tygodniach przez Allegro , a przez ten czas prowadził niepotrzebną niekończącą się dyskusje, sprzedający złożył wcześniej reklamacje ze swojej strony. Oto odpowiedź, której najbardziej istotną część wklejam poniżej. Wiem, że kupujący otrzymał pełną kwotę zakupu z Allegro protect. Kwotę uzyskaną z DHL z naszej reklmacji mogę również przekazać kupującemu.
Dotyczy: reklamacji przesyłki o numerze listu przewozowego 28530476072/KP, z tytułu: uszkodzenia, numer
szkody 00531/01/25, numer polisy 63110147
Szanowni Państwo,
AIG Europe S.A. uprzejmie informuje, iż po rozpatrzeniu Państwa roszczeń postanawia przyznać odszkodowanie
w wysokości 72,38 zł (słownie: siedemdziesiąt dwa złote trzydzieści osiem groszy).
Zgodnie klauzulą ICC(A) punkt 1 oraz punkt 8, AIG Europe S.A. odpowiada wyłączenie za straty w przedmiocie
ubezpieczenia.
W przypadku braku faktury zakupu AIG Europe S.A. może wypłacić kwotę bezsporną w wysokości 70% faktury
sprzedażowej, przedłożonej przez Poszkodowanego. W związku z powyższym należna kwota odszkodowania
wyliczona na podstawie faktury sprzedaży wynosi 72,38 zł
Uzupełniając, odpowiedź z DHL na naszą reklamację złożoną 17.01.2025 otrzymaliśmy mailem 28.02.2025. W okresie kiedy nastąpiło okradzenie tej przesyłki, następowały w naszej lokalizacji zmiany kurierów DHL. Kupujący od samego początku zarzucał nam oszustwa, to, że nie włożyliśmy wierteł do przesyłki. W takim tonie od początku prowadził dyskusje, zamiast od razu złożyć reklamcje, pomimo sugestii naszych i konsultanta Allegro. Wszelkie ślady świadczące, że koperta zawierała coś wiecej niż paragon i ulotkę ignorował. Było to bardzo nieprzyjemne dla nas. Wystawił nam negatywaną opinię z komentarzem, który zawierał nieprawdę. Opinią i komentarzem czujemy się skrzywdzeni.
Uzupełniając, odpowiedź z DHL na naszą reklamację złożoną 17.01.2025 otrzymaliśmy mailem 28.02.2025. W okresie kiedy nastąpiło okradzenie tej przesyłki, następowały w naszej lokalizacji zmiany kurierów DHL. Kupujący od samego początku zarzucał nam oszustwa, to, że nie włożyliśmy wierteł do przesyłki. W takim tonie od początku prowadził dyskusje, zamiast od razu złożyć reklamcje, pomimo sugestii naszych i konsultanta Allegro. Wszelkie ślady świadczące, że koperta zawierała coś wiecej niż paragon i ulotkę ignorował. Było to bardzo nieprzyjemne dla nas. Wystawił nam negatywaną opinię z komentarzem, który zawierał nieprawdę. Opinią i komentarzem czujemy się skrzywdzeni.
W przypadku zainteresowania kupującego otrzymaniem, poza pełną kwotą z Allegro protect, kwoty z naszej reklmacji 72,38zł, prosimy o podanie przez niego konta bankowego do takiej wpłaty, w tym formum lub na nasz mail czy numer telefonu.
Sprzedający jak zwykle mija się z prawdą i niestety nie potrafi liczyć. Przesyłkę otrzymałem 13 stycznia, a reklamację poprzez pełnomocnika allegro złożyłem 20 stycznia. Tak więc "ponad dwa tygodnie" jest zwykłym kłamstwem. Napewno nie przyjemne dla was było wyszukiwanie informacji o mnie w internecie i przekazanie informacji (screena z tego forum) dla konsultanta allegro odnośnie problemu z zakupem z przed ponad 4 lat, z dopiskiem "czy aby napewno kupujacy jest uczciwy". A może założenie konta na tym forum, specjalnie po to żeby móc mi odpisywać poza allegro? Wiem co było najbardziej dla was krzywdzące, nazwanie mnie w komentarzu chorym psychicznie(allegro usunęło komentarz po 5 dniach od jego wystawienia). A pieniędzmi z reklamacji zlozonej przez was nie jestem zainteresowany.
Według ostatniej informacji Allegro z dnia 20.02. kupującvy [edycja] nie złożył reklamacji
"Dziękuję za odpowiedź.
Rozumiem, natomiast jeśli to kupujący złożył już reklamację proszę aby to on skontaktował się z nami w tej sprawie, gdyż nie posiadam żadnych informacji dotyczących tej reklamacji.
Pozdrawiam
// [edycja]
Zespół Allegro
Kwota zwrócona kupującemu została przyznana z Allegro protect. Nie pomniejszyła ona rolizczeń sprzedającego z Allegro, ponieważ sprzedający dostarczył dowody, że towar wysłał. Niecheć do złożenia reklamacji u przewożnika i styl w jakim pisał kupujący, oraz jego mijanie się z prawdą, powodowało u nas podejrzenia, czy aby na pewno kupujący nie odebrał przesyłki. Jakość i treści, które kupujący [edycja] pisał w dyskusji, jej niepotrzebne ciągniecie, nasuwało również podejrzenia , że mamy do czynienia z osobą niezrównoważoną. Pisaliśmy w tym forum, ponieważ kupujący nie opisywał tutaj rzetelnie sytuacji, pomijał fakty lub opisywał je nieprawdziwie. Znależliśmy się tu, ponieważ wyszukiwaliśmy, czy inni sprzedający nie mieli problemów z tym, tak problematycznym kupującym, który prostą rzecz /złożyć reklamcje i poczekac na jej wynik/obraca w prawie miesięczną kłótnie. W komentarzu do opinii [edycja] napisał, że deklarowaliśmy wagę 60g, co jest nieprawdą. W dokumentacji sprzedaży i na etykiecie jest 0,5kg. Co do twierdzeń o złożeniu reklamacji w komentarzu i tutaj-to Allegro tego nie potwierdza. Z naszego punktu widzenia należy przestrzegać wszystkich sprzedających przed kontaktami z kupujacym [edycja]. Uważamy, że [edycja] powinien zmienić lub usunąć wystawioną nam opinię i przeprosić.
To jest nowa patologia na tym portalu, przerzucanie się winom między allegro, sprzedawcą i przewoźnikiem, nie możesz wybrać kuriera w ramach smart, DHL dostarcza przesyłkę w taki sposób że wrzuca paczkę na ogród bez próby kontaktu. Nieważne czy pada, czy po posesji pies lata. Paczka widnieje jako odebrana. A ty się bujaj frajerze. Ja przestałem tu kupować cokolwiek.
Faktura którą sami wystawiliście nie jest dowodem wysyłki a tego że zapłaciłem za produkt. Żadnego dowodu z określoną waga koperty nie dostarczyliście, ja natomiast mam maila od przewoźnika z określoną konkretną wagą przesyłki.
Email z allegro do reklamacji złożonej 20.01.2025. przez pracownika allegro jako mojego pełnomocnika w sprawie kontaktu z przewoźnikiem.
Dzień dobry,
kontaktuję się z Panem w sprawie reklamacji numer ---------, która dotyczy przesyłki ---------.
Moja wiadomość nie zawiera jeszcze decyzji reklamacyjnej w sprawie ubytku zawartości Pana przesyłki.
W Pana imieniu złożyłam reklamację do przewoźnika DHL. Jak tylko otrzymam odpowiedź zwrotną, niezwłocznie skontaktuję się z Panem ponownie.
Bardzo proszę o cierpliwość.
---
Możliwe, że w osobnej wiadomości e-mail wyślemy krótką ankietę dotyczącą procesowania reklamacji. Zachęcam do jej wypełnienia.
Pozdrawiam
// --------
Ekspert ds. reklamacji
Zespół Allegro