Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry, sprzedawca z Allegro straszy mnie pozwem jeśli nie usunę negatywa. Zawsze myślałem że komentarze służą także innym kupującym jako ostrzeżenie ale i do wyrażenia swojej opinii. Teraz widzę że sprzedawcy nie podejściem do klienta i jakością handlu ale sądem chcą wymuszać opinie, żeby nie godziły w ichinteresy. Jakiś kosmos teraz się porobił. Czy takie zastraszanie jest legalne?
@Arek9661 broni swoich interesów - może. Ale jak napisałeś prawdę i nie używałeś zwrotów obraźliwych, to możesz spać spokojnie.
Dlaczego zastraszanie? Przecież może pójść do sądu, takie jego prawo, zwłaszcza gdy uważa że komentarz jest krzywdzący i niesprawiedliwy.
Czy to jest straszenie czy krzyk rozpaczy sprzedawcy trudno ocenić nie znając sprawy od początku. Kupujący mają mnóstwo argumentów obronnych (zwroty, reklamacje ,opinie) a sprzedawca jedynie może prosić o litość lub jak ma argumenty to złożyć pozew do sądu jako psucie wizerunku firmy. Na rynku jest duża konkurencyjność i każda opinia ma wielkie znaczenie i może decydować o rozkwicie firmy lub jej upadku. Negatyw jednak powinien być argumentem dopiero gdy nic innego ,mniej bolesnego nie dało się wypracować . Sam wiesz najlepiej czy zasłużył na niego czy może warto było dać mu jeszcze szansę.
Nic ze sprzedawcą nie dało się wypracować. Jakiekolwiek próby negocjacji kończyły się na tym że to moja wina, pieniądze odzyskałem z Allegro protect. A takiemu nieugiętemu handlarzowi wywaliłem negatywa.
@Arek9661 "A takiemu nieugiętemu handlarzowi wywaliłem negatywa." - czyli komentarz odwetowy.
No i masz powód pozwu. Poza tym po to masz AP, żeby w takich spornych sytuacjach wypłacono ci pieniądze, ale taka wypłata nie jest przyznaniem ci racji w sporze.
"Nic ze sprzedawcą nie dało się wypracować. Jakiekolwiek próby negocjacji kończyły się na tym że to moja wina, pieniądze odzyskałem z Allegro protect"
Ciężko jest się do tego odnieść nie znając kompletnie sytuacji oraz racji Twoich i sprzedającego ale samo to, że odzyskałeś pieniądze z AP nie oznacza, że miałeś rację w sporze.
@Arek9661 A wiesz, że AP prawdopodobnie obciąży tą kwotą lub już obciążyło, konto sprzedawcy? Te pieniądze nie spadły Ci z nieba. Jeśli więc argumenty Sprzedawcy były słuszne i negocjacje na nic sie nie zdaly to ma on prawo walczyc o swoje dobre imię.
@Arek9661 Wysłanie wezwania przedsądowego jest legalne, nie jest to zastraszanie i jest wymagane prawnie - jeśli sprzedawca zdecyduje się założyć sprawę w sądzie. Natomiast czy to zrobi, to inna para kaloszy.
@Arek9661 Tak służą i powinny służyć, jeżeli komentarz jest zgodny z przebiegiem transakcji, nie obraża, to niech sobie grozi, oczywiście ma takie prawo ale to są groźby, jest tu wiele takich gróźb i co? nic.
Komentarz był w stylu że kupujący nigdy nie ma racji u niego. Ale dla świętego spokoju go usunąłem. Nie wiem czy dobrze zrobiłem bo obawiam się że takie praktyki sprzedawców mogą urosnać w siłe i wtedy będzie duży problem z wiarygodnością sprzedawcy.
@Arek9661 może z innej beczki , wystawiasz negatywna ocenę bo Twoje MA BYĆ zawsze na wierzchu , zaproś sprzedawcę do wątku , bardzo chciałbym poznać jego zdanie .
Nie chodzi o żadne moje JA. Kupiłem ekran do telefonu który na sucho działał a po wklejeniu działał tylko kilka godzin i wyszły usterki. Przy demontażu pękł bo nie sposób było go oderwać inaczej. Sprzedawca Reklamacji nie uznał, bo rzekomu to z mojej winy. Ale po cholerę miałbym go wymontować i odsyłać jeśli byłby dobry. Kupiłem wiele innych ekranów u innych sprzedawców które nie działały i nie było problemu.
@Arek9661 sam montowałeś ? Po co odklejałeś i wysłałeś połamany ? było zgłosić reklamację zanim go zniszczyłeś a tak może popsułeś sam, sam widzisz jak sprzedawca ma sprawdzić czy to wina wyświetlacza skoro go zniszczyłeś ???
Sprzedawca chciał odesłania towaru, dlatego musiałem to jakoś rozkleić. Inni sprzedawcy nie robili problemów gdy była taka sama sytuacja.
@Arek9661 ,, po wklejeniu działał tylko kilka godzin i wyszły usterki. Przy demontażu pękł bo nie sposób było go oderwać inaczej. ,,
Jedno pytanie - czy posiadasz stosowne papiery uprawniające Cię do wykonywania takich czynności ?
Sprzedawca nigdzie nie określił, że reklamacja będzie uznawana czy rozpatrywana tylko wtedy gdy nastąpi montaż w autoryzowanym serwisie
@Arek9661 sprzedawca nie musi tego określać, bo to oczywiste. Do wykonywania niektórych prac trzeba mieć kwalifikację, zdać egzamin państwowy. Dokonując samemu naprawy, robisz to na swoją odpowiedzialność
@Arek9661 🤣, nie okażesz się w papierkiem to sprzedawca Cię zaora w sądzie ,jeszcze w koszty polecisz .
@Arek9661 sam widzisz jaka to skuteczna metoda usuwania sobie negatywów. Wysłanie maila na zasadzie kopiuj/wklej nic nie kosztuje, a większość klientów usuwa dla świętego spokoju.