Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłam garnki na prezent, które sprzedająca wysłała mi że znacznym opóźnieniem i dotarły do mnie już po uroczystości. Garnki zwróciłam w ostatnim dniu ważnej etykiety na zwrot. Otworzyłam dyskusję prosząc o wyjaśnienie sytuacji opóźnienia przesyłki. Kiedy w końcu garnki dotarły z dużym opóźnieniem to napisałam w dyskusji, że że względu na opóźnienie dostawy zwracam towar i tu się okazało że się spóźniłam o jeden dzień. Uważam że nie z mojej wina a dziwne tym bardziej, że etykieta była jeszcze aktywna.
Pracownik Allegro zakończył dyskusję samowolnie jako rozwiązaną a ja miałam sobie towar odebrać na własny koszt co też się stało. Odebrałam garnki i się okazało, że te są znacznie uszkodzony a karton wygląda tak jakby ktoś celowo rzucał wielokrotnie kartonem z garnkami. Problem w tym że zarówno czarna folia jak i poczwórna folia bąbelkowa nie noszą żadnych takich uszkodzeń. Paczkę zareklamowałam u przewoźnika i czekam na decyzję, chociaż wiadomo jak to się skończy. Teraz mam garnki pobite, reklamację złożoną i pieniądze wydane a dziś przed godziną dyskusję znowu zakończono jako ROZWIĄZANĄ! Pytam się dlaczego?
[edycja] 5 września 2025 o 16:37
6 września 2025 o 12:36
6 września 2025 o 12:39
Tak, garnki są uszkodzone. Mają uszkodzone uchwyty. Jednak zauważyłam jeszcze jeden waży problem, co zgłaszałam w dyskusji, że karton wygląda tak jakby ktoś go jak piłkę a czarna i bąbelkowa folia nie noszą żadnych uszkodzeń, a przecież by miały gdyby to stało się w czasie transportu. Poparłam to licznymi dokładnymi zdjęciami. Dlatego domniemam, że nie są to moje garnki a być może jakiś inny zwrot od innego konsumenta. Sprzedający to duży przedsiębiorca. Teraz ja mam pobite gary i straciłam pieniądze, a sprzedający ma pieniądze i jeszcze pewnie "załatwioną" jedną z reklamacji. Jego chronicie a ja jestem poszkodowana.
A co napisałaś w reklamacji do przewoźnika?
Czy paczka miała jakieś widoczne uszkodzenia transportowe?
Karton jest bardzo uszkodzony, pognieciony i rozdarty, ale tak jak już pisałam zewnętrzne opakowanie czyli czarna folia + bąbelkowa folia nie mają żadnych uszkodzeń. Te linki ze zdjęciami są widoczne i dla was? Jeśli tak, to widać to dokładnie. Do przewoźnika wypełniłam protokół szkody a pracownik na infolinii sporządził ze mną opis do reklamacji bardziej ogólny. Raczej wątpię, że przewoźnik weźmie winę na siebie.
Jeśli zewnętrzna strona paczki nie ma widocznych uszkodzeń, to pewnie przewoźnik odrzuci reklamację.
I to będzie zgodne z prawdą. Wtedy Allegro odpowie mi żebym sobie poszła z tym na policję a ci sprawę zamkną. I co wtedy? Gdzie jest jakaś ochrona konsumenta tu na Allegro?
Kiedy dokładnie odebrałaś przesyłkę i kiedy dokładnie złożyłaś oświadczenie o odstąpieniu od umowy?
Odebrałam pierwszy raz paczkę 5 sierpnia, ale okazał się że jeden garnek ma oderwane ucho i zgodziłam się na szybką dosyłkę nieuszkodzonego garnka, który dostałam w ramach reklamacji nie jak prosiłam na 15 sierpnia (miał być to prezent) a dopiero 20 sierpnia kiedy było już po uroczystości. Musiałam w tym czasie kupić inny prezent. Zwrot był zgłoszony 6 sierpnia od razu kiedy zobaczyłam, że jeden z garnków ma urwane ucho.
Zwrot to tylko czynność fizycznego odesłania towaru.
Ważne jest to jaki był zgłoszony powód zwrotu - odstąpienie od umowy czy reklamacja?
@jabollus @AnnaG-Antyki przeanalizowałam tę dyskusję ze sprzedawcą kilkukrotnie i nie ma w niej żadnego błędu po stronie sprzedawcy, czy naszych doradców.@Online-kauf najpierw zgłosiła reklamację, sprzedający ją uznał i przesłał nowy produkt w zamian za uszkodzony zatem reklamacja została skutecznie zakończona, ponieważ autorka wątku zaakceptowała tę formę rozwiązania.
Następnie zgłosiła odstąpienie od umowy przy czym termin na to już upłynął. Kupująca mimo tego wysłała zakup sprzedawcy. Sprzedawca produkt odesłał na etykiecie opłaconej przez kupującą po czym kupująca zgłosiła kolejną reklamację. Ze względu na to, że kupująca nadała przesyłkę na własny koszt jest osobą uprawnioną do złożenia reklamacji w firmie kurierskiej. Stąd też dyskusja pozostanie zamknięta do czasu odpowiedzi na reklamację od przewoźnika.
Dziękuję za wyjaśnienie, żałuję że zgodziłam się polubownie na dosłanie garnka. Następnym razem nie zgodzę się na żadne ustępstwa i zwrócę towar. Nie będę narażona na żadne problemy. Sprzedający celowo ociągał się z dosłaniem nowego garnka żebym nie mogła terminowo odstąpić od zakupu. Pytanie dlaczego etykieta była jeszcze aktywna? Dyskusja została po raz czwarty zamknięta, bo wiadomo że reklamacja zostanie odrzucona i mam pytanie co dalej? Allegro piąty raz otworzy dyskusję? Raczej nie a ja pozostanę z problemem. Tak to teraz działa ochrona konsumenta tu Allegro. Chciałabym przestrzec tym postem kapujących, że czasami warto kupić to samo na **piiip**ie, ale tam już traktują kupującego poważnie.
Termin na odstąpienie od umowy nie upłynął, skoro nadal był aktywny przycisk "Zwróć Zakup" i kupująca wygenerowała etykietę.
Tak też mi się wydaje, ale co pracownik czy moderator na Allegro to inna interpretacja tego ich opłakanego regulaminu.
Skoro przesyłka została odebrana 5 sierpnia to zgodnie z UOPK termin na złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy minął 19 sierpnia o godzinie 23:59:59.
@Online-kauf mylisz pojęcia „zwrot” z „odstąpieniem od umowy”.
Zwrot to tylko czynność odesłania towaru.
Powodem zwrotu może być odstąpienie od umowy lub reklamacja.
Ty wybrałaś reklamację.
System allegro umożliwia zgłoszenie zwrotu licząc 14 dni od ostatnie wysłanej j paczki w systemie. W tym wypadku mogła to być druga paczka z wymienioną rzeczą w ramach reklamacji.
@jabollus nasz pracownik wyjaśnił to dyskusji. Kupująca nie poinformowała o zamiarze odstąpienia od umowy w terminie 14 dni od otrzymania pierwotnego zamówienia. W tym terminie zgłosiła reklamację, która została rozpatrzona przez sprzedawcę i zaakceptowana przez obie strony.
Termin na odstąpienie od umowy 14 dni zaczyna biec od momentu, gdy konsument otrzymał ostatni towar z zamówienia, a nie od daty otrzymania pierwotnego zamówienia.
@jabollus To się tyczy sytuacji w której np. w zamówieniu brakowałoby jednego garnka - wtedy tak, bieg terminu na odstąpienie odbudowy liczy się od dnia następującego po dniu w którym kupująca otrzymała kompletne zamówienie.
Kupująca otrzymała kompletne zamówienie od razu a na jego część złożyła reklamację.
Od momentu, gdy kupująca otrzymała towar wolny od wad (gdy reklamacja została zakończona) zaczyna biec termin 14 dni na odstąpienie od umowy.
No niestety tak się nie stało dlatego uważam, że zostałam oszukana zarówno przez sprzedającego i to celowo co najmniej dwukrotnie jak i przez Allegro i to świadomie i również celowo żeby tylko poszkodowany był kupujący. Dlatego przestrzegam tu na Allegro przed zakupami na Allegro.
U mnie uwzględniono ten pierwszy termin a na garnek musiałam bardzo długo poczekać mimo iż sprzedający zapewnił że następnego dnia nada przesyłkę.