Witam serdecznie, mam problem z zgłoszeniem reklamacji, sprzedawca zarządzał odemnie filmiku z nagraniem nie działającego kabla który był u niego zakupiony, twierdzi że tylko tak może zweryfikować czy to "jego" sprzęt. Po prosiłam o formularz reklamacyjny i oczywiście jakim przewoźnikiem można do niego sprzęt wysłać. Pan w wiadomości był bardzo opryskliwy, więc postanowiłam zadzwonić do niego, ku mojemu zdziwieniu nakrzyczał na mnie, i cytuję "czy Pani myśli że ja nie mam swojego prywatnego życia" Szok!
Proszę o podpowiedź co mogę zrobić aby uzyskać wymianę lub zwrot gotówki za nie działające urządzenie.
Z góry dziękuję za informację.
