Sprzedający nie chce oddać pieniędzy z reklamacji, a Allegro wstrzymało wniosek z Allegro Protect

[nikokot]

Sprawa jakich wiele. Ktoś powinien się tym zająć.

Allegro Protect nie istnieje i to ściema.

Zostałem perfidnie oszukany, sprzedawca prywatny przysłał mi używany towar z zatajoną wadą i niezgodny z umową.

Po zgłoszeniu faktu oswiadczył że pieniędzy nie odda, że to ja podczas rozpakowania uszkodziłem przedmiot, i próbował wrobić mnie w proces gwarancyjny u pierwotnego sprzedawcy.

Wada powstała najpewniej przez nieumiejętne koszystanie z towaru przez sprzedawcę, więc gwatancja nie została by uznana, o czym sprzedawca zapewne wiedział i postanowił pozbyć się problemu na Allegro, zachęcając ceną.

Allegro na to przyzwala, nie staje po stronie oszukanego kupującego, tylko wymaga od niego zabawy z oszustem.

Allegro "wstrzymało" wniosek o zwrot środków, a robociki z obsługi Allegro w kółko przysyłają te same absurdalne skopiowane formułki sprzeczne z interesem konsumenta.

Przestrzegam, ile to się trzeba z nimi namęczyć, a swoich roszczeń dochodzić w sądzie.

[kostas11]

@nikokot sprawa sporna, allegro nie jest sądem, więc załóż sprawę w sądzie sprzedawcy i dowiesz się kto ma rację 🙂 

[nikokot]

@kostas11 Nie o to chodzi.

Allegro deklaruje, gwarantuje i co tam jeszcze na ulotkach prezentuje bezpieczne zakupy zwrot kasy etc. Tymczasem realnie to są bujdy na resorach.

To, że zostałem oszukany to jest fakt. Allegro tego nie kwestionuje.

Ale zamiast wywiązać się z umowy i zwrócić mi należność w ramach POK, zachęcają do dalszej zabawy z oszustem nie mając nawet żadnej podstawy prawnej na swoje absurdalne formułki.

[kostas11]

@nikokot skoro sprzedawca twierdzi że Ty uszkodziłeś to jest słowo przeciw słowu 🙂

Allegro daje gwarancje że jak nie otrzymasz towaru, zwrotu kasy itp. ale nie jest to narzędzie to rozpatrywania reklamacji !!!

Dam Ci radę ja to obejść, odeślij na reklamację i wtedy jak sprzedawca nie rozpatrzy reklamacji lub nie odda Ci kasy do 14 dni na 100 % dostaniesz zwrot z Protect 😄

[nikokot]

@kostas11 ha widzisz, czyli nie słyszałeś o czymś takim co obowiązuje w polskim prawie co nazywa się domniemaniem istnienia wady.

Mówi o tym, że to sprzedawca ma udowodnić kupującemu, że to on uszkodził towar. W przeciwnym razie to są puste pomówienia. Tak samo o innym przepisie, że kupujący nie ma obowiązku odsyłania towaru bez skutecznego skorzystania z rękojmi, a celem umożliwienia sprzedawcy podjęcia decyzji. Sprzedawca ma 14 dni nawet jak nie dostanie towaru. Robociki z Allegro właśnie też tego nie rozumieją.

[kostas11]

@nikokot tak jeśli mówimy o zakupie konsumenckim gdzie konsument jest słabszą strona transakcji, a ty jest zakup prywatny - prywatny 😄

Przy sprzedaży konsumenckiej nic nie musi udowadniać bo domniema się że wada tkwiła w produkcie w momencie sprzedaży 😄

[az1rael]

@nikokot ciebie nie obowiązuje ustawa o ochronie praw konsumentów tylko kodeks cywilny zakup b2b konsument konsument, w kc strona pozywająca ma udowodnić stronie pozwanej swoje roszczenia tyle w temacie

[LEW433]

Dużo chaosu w tym co piszesz.

[nikokot]

@LEW433 I tak mniej niż na tym "serwisie" pożal się Boże. Jestem wściekły na sytuację.

[LEW433]

Jak prosi o odesłanie to odeślij. Porób zdjęcia itd.

[ko_alka]

@nikokot W dyskusji pracownicy Allegro starają się Wam pomóc wyjaśnić zaistniałą sytuację. Sprzedający podał adres i poprosił Cię o odesłanie produktu w ramach reklamacji. Tylko wtedy będzie mógł zapoznać się ze stanem karty i wydać decyzję reklamacyjną. Sprzedający ma prawo oczekiwać odesłania towaru w celu wydania decyzji reklamacyjnej.

Jeżeli nie odeślesz karty, to przykro mi, ale jako Serwis nie będziemy mieli podstaw do dalszych działań i możesz skierować sprawę reklamacji na drogę prawną. 

[kostas11]

@nikokot kolejny pisze po łepkach, czemu nie napisałeś że sprzedawca prosi Cię o odesłanie ??? Pamiętaj że jak nie odeślesz do 14 dni, sprzedawca odrzuci reklamację i możesz bujać się z uszkodzonym sprzętem, a może chciałeś wyłudzić kasę i towar ?

[nikokot]

Bo sprzedawca (oszust) nie poprosił mnie o odesłanie. To jakiś genialny pracownik Allegro wpadł na owy absurdalny pomysł i zasugerował go w dyskusji, i teraz ciągle to wałkuje.

Sprzedawca od razu oświadczył że on wady nie widzi, wadę zrobiłem ja i pieniędzy nie odda. Nie rozumiem na jakiej podstawie miałbym się dalej boksować z wariatem, bo allegro nie chce wywiązać się z umowy ochrony.

[nikokot]

@ko_alka to jest właśnie to całe allegro. Formułki z dvpy nie podparte żadnym prawem.

Sugeruję doedukować się, że sprzedawca ma prawny obowiązek rozpatrzyć reklamację w ciągu 14 dni. Ma to uczynić bez względu czy towar dostanie czy nie. W tym celu nie musi "zapoznawać się" z wadą, która na dodatek została w moim przypadku dobrze udokumentowana.

Dalej, kupujący nie ma obowiązku odsyłania towaru bez skutecznego skorzystania z rękojmi, a celem umożliwienia sprzedawcy podjęcia decyzji.

Najśmieszniejsze jest to, że z prawnego punktu widzenia reklamacja została już rozpatrzona i zakończona, a Allegro dopowiada do stanowiska sprzedawcy coś co samo wymyśliło.

Ciągle mi tę formułkę przysyłacie, a ja ciągle tłumaczę. 3 latek to zrozumiał, a Wy nie. Byle tylko nie wypłacać należnych pieniędzy z POK.

[LEW433]

Ale ma prawo odrzucić reklamację jak nie odeślesz towaru.

[nikokot]

@LEW433 błąd, https://prokonsumencki.pl/blog/rozpatrzenie-reklamacji-czy-brak-odeslania-towaru-przez-klienta-wstrz...

Do tego, Sprzedawca od razu oświadczył że on wady nie widzi, wadę zrobiłem ja i pieniędzy nie odda. Nie rozumiem na jakiej podstawie miałbym towar odesłać bez odzyskania pieniędzy i się dalej boksować z wariatem, bo allegro nie chce wywiązać się z umowy ochrony.

[LEW433]

Jak uważasz że wszystko wiesz i wszyscy Ci źle życzą idź do sądu.

[kostas11]

@nikokot bzdury piszesz, odsyłasz na reklamację  żeby sprzedawca mógł sprawdzić czy kupujący nie uszkodził i ewentualnie naprawić lub oddać kasę !!!

To co Ty chcesz mieć towar i wyłudzić kasę od sprzedawcy lub z allegro ???

[nikokot]

@kostas11 poczytaj sobie potem coś pisz: https://prokonsumencki.pl/blog/rozpatrzenie-reklamacji-czy-brak-odeslania-towaru-przez-klienta-wstrz...

To co piszesz nazywa się pomówieniami, co jest karalne.

Sprzedawca oszust, który świadomie przysłał mi towar z wadą co udowodniłem, który najpierw mi mówi że na zdjęciach nic nie widzi, potem że to nie jest wada i to w niczym nie przeszkadza, miałby sprawdzać czy ja go czasem nie uszkodziłem w kilka godzin od odbioru paczki do zgłoszenia, nie posiadając nawet dokładnych zdjęć sprzed wysyłki na udowodnienie xD xD Do tego charakter wady wskazuje na powstałe w wyniku długotrwałego wcześniejszego korzystania w sposób niezgodny z zaleceniem. Logika godna allegro.

[LEW433]

Masz rację nie wstrzymuje rozpatrzenie reklamacji, ale odrzuci z powodu nieodesłania. tu zostaje Ci tylko sąd ponieważ nie chcesz nikogo słuchać.