Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Trochę to trwało ale: zgłoszenie o podejrzeniu popełnienie przestępstwa KK 286 i kk 212 złożone w Prokuraturze Rejonowej w Pruszkowie Dodatkowo z wdzięczności za nieuczciwą ocenę - twoja sprzedaż na 171,50 zgłoszona do US Szczecin i podejrzenie kk 291. Gratuluję i życzę powodzenia w kontaktach z instytucjami w naszym Państwie
Czy ma do tego podstawy?
@iwojas - A czy faktyczny powód zwrotu części zakupionych towarów był zgodny z prawdą?
A czy to nie było przypadkiem tak, że dobija się do 40zł do SMARTA, a potem zwraca towary za 35zł, żeby mieć darmową wysyłkę przedmiotu za 5zł?
Zbyt mało danych tutaj przedstawiasz, żeby ktokolwiek mógł wyciągnąć z tego jakieś logiczne wnioski.
@milka1234567890 mylisz przepisy
żądanie usunięcia komentarza ma umocowanie w polskich przepisach
były już podawane odpowiednie paragrafy na tym forum
@iwojas jako Kupujący masz prawo w sposób zgodny z Regulaminem ocenić przebieg transakcji. Jednak również Sprzedający (zgodnie z obowiązującymi w kraju przepisami), jak każdy obywatel, może zwrócić się do sądu i jako serwis nie możemy odebrać tego prawa nikomu.
Podasz tu proszę numer zamówienia, w którym wystawiłeś swoją ocenę? Chciałabym przyjrzeć się tej sprawie.
@iwojas, skonsultowałam Twoją sprawę dodatkowo z odpowiednim działem. Z powodów, które opisałam powyżej, nie możemy na razie w tej konkretnej sytuacji zainterweniować.
Gdybyś jednak dostał od Sprzedającego wiadomości, które zawierają groźby lub noszą znamiona nękania, prześlij proszę ich zrzuty ekranu na adres: spolecznosc@allegro.pl. Wówczas na pewno zareagujemy.
o to to co jest w pierwszej wiadomości to są chyba groźby?
,,Gdybyś jednak dostał od Sprzedającego wiadomości, które zawierają groźby lub noszą znamiona nękania, prześlij proszę ich zrzuty ekranu na adres: spolecznosc@allegro.pl. Wówczas na pewno zareagujemy.
@iwojas, tak jak mówiłam wcześniej: Sprzedający ma prawo do zgłoszenia sprawy do sądu, jeżeli będzie uważać, że jego prawa zostały naruszone. Poprosiłam odpowiedni zespół o weryfikację tego komentarza i nie łamie on regulaminu. Gdybyś jednak dostawał od Sprzedającego inne wiadomości, które wzbudzałyby dodatkowo Twoje obawy, oczywiście zweryfikujemy to.
@pulkownik66 W tym celu potrzebowalibyśmy materiału, który możemy przeanalizować i są nim zrzuty ekranu z treścią wiadomości. Prosiłabym Cię o nie sugerowanie, że będziemy komukolwiek grozić lub coś na kimś wymuszać, ponieważ nie jest to prawda.
@mr_oma Czyli jak by to miało wyglądać? Bardzo jestem ciekaw.
Teoretycznie- macie już materiały dowodowe w postaci jakiejkolwiek.
Piszecie do tego delikwenta- a ty ty niedobry, tak nie wolno i popraw się.
Czy będzie jeszcze coś dopisane o jakichś konsekwencjach, a to już jest grożenie.
A generalnie co was obchodzi co ktoś może pisać poza Allegro nie o Allegro. To już nie wasza działka, czy wam się już całkiem ogrodzenie rozpadło i wyłazicie ze swojego poletka na samopas.
@pulkownik66, jeśli jakikolwiek zarejestrowany użytkownik Allegro łamie regulamin (np. grożąc innemu, to owszem - jest to nasza sprawa). Nie mamy sztywnego systemu gotowych pytań i odpowiedzi w takich sytuacjach. Z oczywistych względów zrzuty ekranu, które mogą zawierać dane osobowe, lepiej wysłać na naszą skrzynkę mailową, niż dodawać je tutaj, na Gadane.
Mam nadzieję, że Twoja ciekawość została zaspokojona. 🙂
@mr_oma Niestety, nie do końca.
Użytkownicy Allegro to nie są kozy i nie są niczyją własnością, abyście mogli ich sobie zaganiać na własne podwórko.
I nie pytałem jak ktoś złamie regulamin Allegro, co wtedy? Pytałem jakim prawem możecie się wtrącać w nie wasze kozy, gdy odbywa się kłótnia poza Allegro.
Ale skoro wydaje wam się że to też możecie, to jak chcecie wyprostować takiego delikwenta? Na pewno nie będą to groźby?
Bo co powiesz na to- Jak tego nie zrobisz, to zablokujemy ci konto.
Ok- to jest informacja, ale z pewną groźbą. Więc nie mów mi że Allegro nikomu nigdy nie groziło.
@pulkownik66, na Twoje merytoryczne pytania odpowiedziałam w poprzedniej wiadomości.
Użytkownicy Allegro to nie są kozy i nie są niczyją własnością (...) Pytałem jakim prawem możecie się wtrącać w nie wasze kozy. - tu z kolei dostrzegam pewien brak logiki.
Na wszelki wypadek prosiłabym Cię jednak o nie deprecjonowanie osób, nazywając je "kozami".
@mr_oma ja nikogo nie nazywam kozą. Mówię przecież że użytkownicy to nie kozy. Jeżeli nie wiesz co miałem na myśli- trudno, nie pierwszy to raz.
Ciężkie?
A na moje pytania, po prostu nie umiesz odpowiedzieć, lub nie chcesz.
Stawiam że nie wiesz? Dla tego wychodzisz cały czas poza ramy dyskusji. To jest kurcze profesjonalizm.
Możesz już zjechać z tego ronda, pierwsza w lewo /nie- to nie pomyłka/
Bo zaczynamy się kręcić w kółko.
@mr_oma "Na wszelki wypadek prosiłabym Cię jednak o nie deprecjonowanie osób, nazywając je "kozami"" - przecież @pulkownik66 wyraźnie napisał, że "Użytkownicy Allegro to nie są kozy", więc gdzie widzisz deprecjonowanie?
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
przyznam szczerze, że dotarłam do tego wątku przypadkiem, ale chcę coś Pani mr_oma powiedzieć. Oczywiście na allegro kupuje miliony ludzi, ja też od kilku lat i to wcale nie rzadko. Niestety od jakiegoś czasu obserwuję dziwny zwyczaj zwracania się sprzedawców lub nawet żądania wycofania oceny. I to nie jak ktoś wystawi 1 lub dwie gwiazdki na 5 tylko cztery- miałam tak dwa razy. Sprzedający żądają wycofania oceny bo zapewne psuje im to sprzedaż i nie są już takimi super sprzedawcami. Coś jest z tym systemem nie tak. Patrzysz na ofertę a tam same super oceny na pięć. A tu się okazuje, że sprzedawca wymusza na tobie usunięcia tej oceny lub po 14 dniach sama zostaje usunięta. To też jest nieuczciwe i nierzetelne wobec kupujących. W tej chwili to już wiele ludzi sami mówią, że ta forma - super sprzedawcy to ściema i z tego wychodzi, że tak jest. Wychodzi na to, że głownie chronicie interesy sprzedawców, którzy zapewne dostarczają wam zysków i ot to jest oczywiste.
Poza tym skoro mam prawo do subiektywnej oceny to mam prawo ją wystawić a sprzedawca jeśli byłby mądry to starałby się wyjaśnić sprawę z kupującym i to chyba wstyd, że takie wpisy i straszenia sądem się pojawiają.
Obecnie mam sama problem ze sprzedającym- może w końcu dojdziemy do porozumienia- jednak pod moim i nie tylko moim negatywnym wpisem daje chamskie nie prawdziwe riposty. One we wpisach zostają, inny klient czytając to wprowadzany jest w błąd, nie wiem komu wierzyć. Mi takiego wpisa- mimo, że błąd był po stronie sprzedawcy- sprzedawca wystawił i powiedział, że go nie może usunąć chyba, że sama usunę negatyw. To też dobry sposób na niepokornego klienta.
To wszystko nie jest takie czyste i uczciwe, mimo, że wszyscy powołują się na prawo to i tak ciągle jest ono łamane, ale to często klient jest " ofiarą" a nie odwrotnie.
Dziwi mnie , że pisze pani, że wpis o straszeniu czy jak ktoś chce nazwać informowaniu o oddaniu sprawy do sądu jeśli nie usunie się negatywa jest dla was do zaakceptowania. Raczej powinniście wysłać informację z naciskiem na próbę porozumienia do obu stron. Inaczej dajecie takiemu sprzedawcy pole do dalszego zastraszania, chamskich wpisów. Chcecie być poważną firmą to zmieńcie to bo coś jest nie tak. Też zaczyna mnie to denerwować i na pewno nie jestem jedyna. Przecież w waszym interesie też to jest, żeby firma miała dobrą, rzetelną opinie. A nie żeby ludzie się wkurzali i robili zakupy gdzieś indziej.
Chcę również zapytać co się dzieje z tymi negatywami 1-Można je anulować, 2- znikają z automatu po 14 dniach, a jak można wpłynąć by nie zniknęły w ogóle?
Jeszcze tego nigdy nie zrobiłam, ale kto wie czy nie będę zmuszona.
Pozdrawiam klientka.
@Client:40002284, dziękuję za Twoją wiadomość.
W kilku przypadkach Sprzedający ma możliwość porozumienia się z Kupującym w celu usunięcia ocen "polecam" i "nie polecam". Sytuacje, w których jest to możliwe, opisaliśmy tutaj.
Sprzedający nie może Ci grozić, jednak (jak każdy obywatel), ma on prawo (w razie wątpliwości prawnych) skierować sprawę do odpowiednich organów.
Możesz podać mi numer oferty, w której masz do czynienia z problemem ze Sprzedającym? Zweryfikuję tę sprawę.
Komentarze negatywne nie znikają samoistnie bez przyczyny. Na Twoją prośbę (jako Kupującej) możemy taki komentarz usunąć. Jeśli nie minęło 90 dni od zakupu, możesz go wystawić ponownie. W tym artykule dowiesz się więcej o tym, w jakich sytuacjach Allegro może ingerować w wystawioną Sprzedającemu opinię.
przede wszystkim - nie powinieneś / nie powinnaś / ? oceniać negatywnie sprzedawcy, jeżeli produkty nie spełniły twoich oczekiwań, tylko ocenić oddzielnie każdy z tych produktów. sprzedawca tylko sprzedaje i nie może przewidzieć czy zamówione produkty cię zadowolą czy też nie. tak samo jeżeli wystawiasz negatyw, nie wystawiaj samych gwiazdek, tylko opisz co poszło nie tak, bo opinii z samymi gwiazdkami nie da się traktować poważnie po prostu.
Jeszcze raz pozwolę się wtrącić do dyskusji.
- Odnośnie zgłoszenia sprzedającego - nikt nie może mu odmówić tego prawa.
- iwojas - a dlaczego wystawiłeś niską ocenę? Rozumiem, że "obciąłeś" gwiazdki za zgodność z opisem (nic o tym nie piszesz), natomiast sam przyznajesz, że zakupiony towar nie spełnił twoich oczekiwań, do czego masz prawo, lecz w żadnym stopniu nie potwierdza to faktu, że przedmiot był niezgodny z opisem. Nic nie piszesz o niezgodności towaru z opisem.
Jak masz uwagi odnośnie towaru - to wystawiaj ocenę do towaru, a nie dla sprzedającego.
@xyz96 - kolejna błędna informacja z Twojej strony. Przecież kupujący wyraźnie napisał, że towar nie spełnił jego oczekiwań, natomiast nic nie napisał o jakości towaru. A to są kompletnie różne rzeczy. Nic nie napisał też, dlaczego obsługa kupującego była na tak niskim poziomie. Żadnego wyjaśnienia.
Spojrzałem na tego sprzedającego - sklep ma bardzo dobrą opinię i nie dziwne, że broni swojego wizerunku. iwojas - myślę, że nie przedstawiłeś tutaj całkowitego przebiegu transakcji - tylko Ty masz taką odpowiedź od sprzedającego, a to , jakby nie było, jest nieco zastanawiające.
Nie było z mojej strony żadnego kontaktu ze sprzedającym. Towar kupiłem po czym część zwróciłem. Sprzedający zarzucił mi, i jak wielu innym kupującym na jego aukcjach, że chciałem darmową wysyłkę po czym dodał mnie do czarnej listy. Towar odesłałem bo w mojej ocenie był marnej jakości, stąd 1 gwiazdka, i oceniłem też sprzedającego tak samo jak on ocenił mnie.
@iwojasJest to twoja "obiektywna" ocena, zapewne miałeś powody obniżenia gwiazdek, oczywiście nie musisz wyjaśniać tego powodu sprzedawcy, nie musisz usuwać oceny.