Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zakupiłem pewne produkty u pewnego Super Sprzedawcy, ale następnego dnia czekał na mnie mail z anulacją i zwrotem wpłaty. Ponieważ sprzedawca w żaden sposób nie uzasadnił swojego postępowania, wystawiłem mu ocenę negatywną i rozpocząłem dyskusję. W kulturalny sposób zapytałem go o powód, ale usłyszałem tylko wobec siebie per "debilu", "idź się leczyć". I teraz pytanie - dlaczego Allegro nic z takimi osobnikami nie robi? Dlaczego daje na to przyzwolenie? Czy sprzedawca nie ponosi konsekwencji, dopóki płaci prowizję?
@Client:98245052 Nas tu możesz oszukiwać, ale serwisu nie oszukasz 🙂 I wisisz 🙂
Na wstępie bardzo dziękuje osobie, która podesłała mi linka do tematu, bo rzeczywiście nigdy nie korzystałem z allegro gadane.
Bardzo chętnie się wypowiem o całej sprawie. Tak jak większość mamy spięte towary i stany magazynowe z niektórymi dostawcami. Zaciąga nam ceny i stany magazynowe od dostawców. Rzeczywiście wystawiła się jedna aukcja z 8 produktami Soft99 do felg z błędną ceną 34,90 zamiast 95,90. Jeden i ten sam klient (nasz konkurencja na allegro) w ciągu 10 minut złożył 8 oddzielnych zamówień na ten towar, żeby móc wystawić 8 negatywów. 6 z 8 kont to konta fikcyjne, wszystkie na Łódź, na żadnym koncie telefon nie odpowiada. Jeśli zależałoby na towarze klient kupiłby wszystkie 8szt i nie bawił się w zakładanie nowych kont do każdego zamówienia oddzielnie.
Po 10 minutach zorientowałem się, że coś jest nie tak, więc transakcje anulowałem i zwróciłem wpłaty. Akcja była tak perfidna, że nawet nie pisałem jakie są powody anulowania zamówienia, bo były oczywiste. Inaczej by było gdyby zamówienie było złożone z jednego konta na wszystkie 8 sztuk - dołożyłbym z własnej kieszeni i wysłał towar. Mój błąd, nie przypilnowałem, biorę na klatę - wysyłam, zdarzały się już takie przypadki.
Widząc co się "święci" poinformowałem o sprawie allegro jeszcze przed wystawieniem komentarzy i założeniem dyskusji. Sprawa póki co jest w toku, allegro sprawdza konta i czekam na odpowiedz. Z samego rana w ciągu 10 minut wystawiono 8 negatywów i założono 8 dyskusji w 2 minuty (rozumiem, że Pańscy koledzy byli tak zgrani, ze wszyscy to zrobili w jednym czasie?).
Klient perfidnie wykorzystał nasz błąd i jeszcze w dyskusjach robi sobie śmieszki typu "kiedy będę miał nr listu?" itp. Rzeczywiście odpisywałem w dyskusjach osobiście i używałem słów debilu itp, które dla tego Pana powinny być komplementem, za co teraz pokutuję ograniczeniem usług allegro.
Doskonale wiem, kto zrobił cała akcję, bo mieliśmy już od nich kilka telefonów do firmy z pretensjami i pogróżkami, ale to odrębny temat.
Podobna sytuacja jak teraz miała miejsce 4 miesiące temu, ale w drugą stronę. Wystawili towar po 34,90 zamiast 134,90. Przypadkowo wyłapałem tą aukcję w miarę szybko. Przez chwilę miałem kupić resztę towaru na ok 30tys złotych i wymagać wydania, niestety zamiast tego napisałem im, żeby sobie aukcje poprawili, bo zaraz im się sprzeda z 500 sztuk i będą mieli problem (mam korespondencję w Allegro)
Dla mnie Allegro jest totalnym dodatkiem do prowadzenia firmy. Mogę sprzedawać, mogę nie sprzedawać. Nie jest to dla mnie główne źródło dochodu. Jest jednak mnóstwo większych firm jak i prywatnych osób prowadzących JDG, które żyją z handlu na Allegro. Utrzymują z tego dom, dzieci, płacą rachunki, kredyty. I teraz co ma zrobić taki sprzedawca jak spada mu na pewien czas jakość sprzedaży, traci SS i dochody mu spadają o połowę? "Dzieciaki nie będzie wakacji w tym roku, bo nie stać nas na to"? Przez jakiegoś de...la.
Uważam całą sytuację za żenującą. Rynek jest tak duży, że każdy może handlować, mieć własnych klientów, a nie po trupach do celu.
Zrealizowaliśmy przez ostatni rok ok 30tys zamówień, otrzymaliśmy 7 negatywów. Były to jednak negatywy od ludzi, gdzie na etapie składania zamówienia było już wiadomo, że nie ważne jak będzie obsłużony - negatyw wisi w powietrzu. Każdy problem klienta staramy się rozwiązywać jak najlepiej. Nie mieliśmy żadnej sytuacji, żeby komuś czegoś brakowało, czy się uszkodziło w paczce i nie zostało dosłane czy wymienione.
Nie bardzo wiem nad czym tu można dyskutować, sprawa jest totalnie jasna. Nie mam sobie nic do zarzucenia, nie mam zamiaru przepraszać.
Pozdrawiam
[edycja]
@sma_Hurtoils Bardzo dobrze, że tu napisałeś. Na Twoim miejscu zgłosiłabym to prokuratorowi. Znajdą winnego bez wysiłku.
@sma_Hurtoils dzięki za rozjaśnienie sytuacji 🙂
A to bardzo ciekawe, co piszesz.
Towar zamówiłem wczoraj około godziny 22, pół godziny później dostałem maila, że zamówienie jest realizacji. Następnego dnia odczytałem maila, że zamówienie zostało anulowane i skoro nie dostałem ŻADNEGO wyjaśnienia na maila, to fakt, wystawiłem ocenę negatywną.
I co ciekawe, nawet próbowałem się do was 2-3 razy dodzwonić na numer podany w ofercie, aby wyjaśnić sytuację i usunąć tego negatywa.
Co się okazało?
Nikt nie raczył odebrać mojego telefonu, zaczęto mnie wręcz obrażać w dyskusji, a teraz już widzę, czemu moje konto zostało zawieszone.
Jestem zwykłym kupującym, bynajmniej nie jakąś konkurencją.
Ja też widzę, że sprawa jest jasna - trzeba było rozmawiać, wyjaśnić sytuację i podać powód anulacji, a nie obrażać mnie, kupującego, bo ktoś sobie uroił działania jakiejś konkurencji.
P.S. Skoro byłbyś w stanie wysłać 1 osobie wszystkie 8 sztuk, to czemu nie wysłaliście tych 8 sztuk do tych kilku zamówień? Gdzie tu logika?
Naprawdę chcecie w to brnąć? Wszystkie konta, z których poszły zamówienia zostały zablokowane. Widocznie Allegro zobaczyło w nich powiązanie.
Oferta była aktywna na Allegro od kilku dni. Nagle w ciągu 10 minut 8 "różnych" osób kupuje ten sam towar. Rano tych samych 8 "różnych" osób w 10 minut wystawiło negatywy i tych samych 8 "różnych osób" w dwie minuty założyło 8 dyskusji. Mało tego, w dyskusjach zadawano skopiowane te same pytania. W skrócie program wam wyłapał różnicę w cenach między naszymi ofertami, a średnią allegro. Serio chcecie brnąć dalej?
Spróbuję bardziej łopatologicznie wytłumaczyć dlaczego bym wysłał jednej osobie 8 sztuk, a nie wysłałem 8 "różnym" osobom po sztuce. Jeśli jedna osoba by kupiła 8 sztuk tzn, że ewidentnie zależy jej na towarze. Ktoś wyłapał błędną ofertę, mój błąd, pokrywam z własnej kieszeni, ewentualnie kontaktuje się, próbuję zrekompensować złą cenę gratisami i jakoś wychodzę z twarzą z całej sytuacji. Ale jeśli widzę, że 8 "różnych" fikcyjnych osób składa w ciągu 10 minut zamówienia na towar z błędną ceną to z góry wiem, że nawet jak wyślę towar następnego dnia rano to i tak będę miał negatywa.
Serio ciągnięcie tego jest dla mnie tak żenujące, że nawet mi się nie chce komentować, bo tracę czas zamiast robić listy przewozowe
p.s. już tak żeby Cię pogrążyć całkowicie. Na każdym zamówieniu z "różnych" 8 zamówień masz dostawę do tego samego paczkomatu w Łodzi... Cytując Mariolkę z Paranienormalnych: "Przypadek? Nie sądzę."
@Client:98245052 Możesz próbować oszukiwać nas, ale Allegro nie oszukasz 🙂 Gorzej, bo jak zbadają sprawę do końca i coś im wyjdzie, to mogą Ci zawiesić raz na zawsze konto sprzedażowe.
@sma_Hurtoils "(mam korespondencję w Allegro)" - pamiętaj, że po 6. miesiącach wiadomości (w CW) są automatycznie kasowane.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Dziękuję za informacje minęły póki co 4 :),
bardzo mocno się zastanawiam nad pozwem. Jutro będę w tej sprawie w kancelarii jakie będą dalsze działania
@WREDZIA-W1 tak czułem od samego początku że musi być to coś 😄
@kostas11 Ja, jak widzę, że pisze Client.... to mi się też włącza ostrożność.
Pani wybaczy, ale co się wydało? Że nie mogę kupić produktu, bo powiązano mnie z kimś zupełnie innym?
Tak powiązało przypadkowo z 7 "innymi" osobami, które przypadkowo w ciągu 10 minut, zamówiły ten sam towar, przypadkowo do tego samego paczkomatu w Łodzi? No stand up można robić
xyz96 cóż jak napisałes/as łatwo wydawać wuroki na forum. Lecz oprócz tego jednego kupującego jest jeszcze 7 "innych" z zakupem tego samego towaru w tym samym momencie do tego samego paczkomatu, z siedmioma negatywami i siedmioma dyskusjami
A w niektórych negatywyachmawet te same zwrotu sie powtarzają niby od róznych klientów.
Przypadek????? Nie sądze 🙂
Dla mnie najważniejsze, że konta zostały zablokowane, a komentarze usunięte. pulkownik66 tak jak pisałem na allegro wiszę porządną flaszkę, bo gdyby nie link do tego tematu, który mi podesłałeś, a ja się nim posłużyłem w korespondencji z allegro to nic by z tego nie było:)
Przy okazji wynikła interesująca technicznie sprawa: negatywne komentarze znikły Ci z zakładki "Nie polecam", ale zostały (sześć z nich) na górze, w liczbie pod czerwoną łapką.
Bardzo mnie ciekawi, czy system po pewnym czasie urealni liczbę pod łapką, czy trzeba się będzie upomnieć...
W statystykach procentowych (ilu kupujących poleciło sprzedawcę) też jeszcze "wiszą" te usunięte - powinieneś mieć 0,2 albo 0,3 procent więcej niż masz.
@Kasiulki2 to się zmieni po czasie, trochę trwa aktualizacja.
Z tego co zauważyłem następnego dnia będzie wszystko ok. Tak jak są aktualizowane statystyki jakości sprzedaży, czyli ok 6 rano
@Hurtoils-pl nie wiem na ile masz czas , pieniądze i ochote ale w tej sytuacji ja bym sie poważnie nad zastanowił nad kontaktem z prawnikiem i rozwiązaniem sądowym.
Takie numery to juz nie są głupie żarty i mogły przy dużych obrotach spowodowac naprawde poważne skutki.
Odszkodowania dużego pewnie nie wygrasz bo udąło sie uniknąć strat a właśnie je trzeba udowodnić. Niemniej nawet choćby przeprosiny i podanie ich do publicznej wiadomosci.
Być moze to by dało do myslenia firmom które w taki sposób "konkurują" bo za chwile ktoś inny zrobi odrobinę mądrzej i sie nie połapiesz zresztą nie tylko Ty takze inni sporzedający są na to narażeni.