anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Sprzedawca odmawia sprzedaży bo... ta cena to niedopatrzenie.

daro007bond
#7 Wielbiciel#

Problem:

Przedmiot został kupiony i zapłacony przez KUP i ZAPŁAĆ. Czyli została prawnie zawarta umowa kupna sprzedaży.

Mija kilka dni i telefon: "Błąd w cenie". Sprzedawca odmawia sprzedaży towaru za jaką wystawił powołując się na niedopatrzenie. Mało tego, całą winę zwala na Allegro, które to niby połączyło produkty i niby to Allegro taką cenę mu zrobiło a on to przegapił... ciekawe, prawda.

Sprzedawca postawił warunek: Albo dopłacę mu 50% to wyśle towar albo odda pieniądze powołując się na "BŁĄD" Art. 84 Kodeksu Cywilnego.

Pytanie: Co robić ??? Wejść na spór przez Allegro i czy to coś w ogóle da... czy dogadać się ze sprzedawcą prywatnie i dopłacić mu kwotę jaką żąda?

 

oznacz moderatorów
16 ODPOWIEDZI 16

kostas11
#21 Demiurg#

@daro007bond powołał się na błąd, nic nie zrobisz jest to zgodne z prawem 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@daro007bond Jeżeli została zawarta umowa to sprzedajacy powinien się z niej wywiązać, powołał się na błąd i zwrócił CI środki to Allegro nic nie może mu zrobić, zostaje Ci droga sądowa, Zostaje także odpowiedni komentarz jak to zakup na zwykłym Allegro.

oznacz moderatorów

daro007bond
#7 Wielbiciel#

Jeszcze nic nie zwrócił. Czeka na moją decyzję. Mam dziwne wrażenie, że sprzedawca ma świadomość, że nie wygląda to tak pięknie jak by się wydawało...

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@daro007bond Sprzedający ma prawo powołać się na błąd - wspomniany wcześniej ART. 84 KC.
Ty natomiast masz prawo się z tym nie zgadzać.

Swoich praw - jeśli uważasz, że zostały naruszone możesz dochodzić na drodze sądowej.

Możesz oczywiście otworzyć dyskusję ale w mojej opinii będzie to tylko próba wymuszenia zmiany decyzji sprzedającego - decyzji którą ma prawo podjąć.
Jeśli sprzedający chce Ci zwrócić pieniądze to allegro Ci w niczym nie pomoże - nie są oni stroną w tej sprawie i nie mają prawa podważać decyzji sprzedającego.

oznacz moderatorów

kolekcjoner608
#21 Demiurg#

@LEW433 Za "błąd w cenie" nie można namawiać nikogo na "odpowiedni komentarz" ,każdemu co wystawia produkty może się coś źle kliknąć i nie ma obowiązku sprzedaży z bardzo różniącą się ceną od rynkowej.

oznacz moderatorów

Halfrunt
#20 Guru#

@daro007bond uważaj na rady @LEW433 bo on nienawidzi sprzedających i może spuścić ciebie na drzewo. Nietety Allgro wprowadziło katalog, który zwykle nie działa, stąd może być inna nazwa katalogowa jak i ta ustawiona przez sprzedawcę. Kupujesz więc pewnie natknąłeś się na różnice, czasami sprzedający nie ma świadomości, że jego produkty zostały podłączone pod inną ofertę.

Jeśli dopłacając te 50% nadal się Tobie opłaca, to bierz, póki jest. 

oznacz moderatorów

Blaksad
#12 Orędownik#

Skoro pytający jest kupującym, a Lew433 który jak twierdzisz nienawidzi sprzedawców, jest więc po stronie pytającego i udziela mu słuszny rad. Możesz poczytać na facebook – forum sprzedawców / zjednoczeni sprzedawcy jak niektórzy kombinatorzy-sprzedawcy bez zażenowania chwalą się jak spuszczają na drzewo klientów.

katalog (allegro), który zwykle nie działa” to taki eufemizm ? 🤣 ale brzmi jak herezja 

oznacz moderatorów

daro007bond
#7 Wielbiciel#

Witam, zamykam dyskusję bo wniosek jest jeden:

Sprzedawca może zrobić co chce i co mu zrobisz... nic. Umowa zawarta, i co z tego. To był panie BŁĄD wg. Art. 84 KC. I pozamiatane. Nie pasuje to ić pan do sądu i czekaj rok a może dłużej...

Allegro nic nie zrobi bo tak. Tak czy siak jedynie dobra wola sprzedawcy aby się dogadać i polubownie rozwiązać problem.

I tyle w temacie dla przyszłych w podobnej sytuacji.

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@daro007bond Sprzedający robi to na co pozwalają mu przepisy prawa a te przepisy istnieją bo nie ma ludzi nieomylnych i każdy popełnia błędy. 
Allegro nic nie zrobi bo najzwyczajniej nie ma takiej mocy prawnej aby podważać decyzję sprzedającego. 

Jestem ciekawy jak byś postąpił gdyby sytuacja się odwróciła i to Ty byś popełnił błąd i wystawił coś za 50 % wartości - też miałbyś możliwość powołania się na art. 84 KC. 

oznacz moderatorów

cztery_bez_atu
#14 Krzewiciel#

A ja uważam że należy ponosić konsekwencje swojego niedbalstwa. Kiedy około 10 lat temu postawiłam przecinek w złym miejscu i z 0,5m długości zrobiło się 5m, to zacisnęłam zęby i wysłałam kupującemu towar za ponad 500 zł pomimo że zapłacił 50 zgodnie z ceną w aukcji.   Mówi się trudno i żyje się dalej.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Głupoty piszą Ci o jakieś nienawiści, wszyscy Ci odpisujący to sprzedajacy i mogę poszukać kto tu kogo nienawidzi, np: takie wpisy " spuść kupującego na drzewo" zanim zaczniesz coś pisać to przemyśl Halfrunt a komentarz jest zgodny z regulaminem Allegro i ma prawo do niego.

oznacz moderatorów

TomBanknoter
#17 Koryfeusz#

@daro007bond Kiedyś był podobno jakiś proces o zmuszenie sprzedawcy do wywiązania się z umowy, bo przez pomyłkę wystawił samochód od złotówki na "kup teraz", zamiast do licytacji. Nie pamiętam jak się to skończyło, ale na pewno dziś są inne realia.

Prawda jest taka, że każdy może się pomylić, a na dodatek pracownicy Allegro ciągle coś gmerają i "ulepszają", więc to, że coś komuś nieprawidłowo połączyli może być prawdą.

Dzielenie społeczności na złych sprzedawców i niewinnych kupujących do niczego nie prowadzi, bo równie częste są sytuacje odwrotne: możesz tu sprzedawać uczciwe 20 lat, a jakiś frustrat może ci bez powodu zniszczyć opinię - i nic mu nie zrobisz, bo takie ma prawo.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@TomBanknoter dokładnie mówiąc audi TT z 44000 zł na 4400zł sąd uznał że kupujący jak szuka określonej rzeczy to styka się z masa ofert i ma wiedzę że jak cena oscyluje okolo rynkowej to oferta jest w porządku, a jak 10% rynkowej to powonien zdawac sobie sprawę że z oferta jest cos nie tak i spuścił powoda na drzewo, ale w licytacji łódki bez kwoty minimalnej już nakazał wydanie rzeczy bo tu był inny mechanizm.  Nie było błędu w cenie bo nie było ceny minimalnej tylko allegrowa czyli 1zł, a doszlo do przybicia w licytacji w ciągu kilku minut od wystawienia zanim wystawiający skapnął się że walnął babola i zamknął licytację przed czasem a przybicie oznaczało wygranie licytacji z najwyższą ofertą w momencie zamknięcia.

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@daro007bond Takich wątków było na AG już całe mnóstwo > jak sprzedawca odda Ci kasę to Allegro nie będzie interweniowało

Tylko ten się nie myli, co nic nie robi.

oznacz moderatorów

Kaizen_pl
#1 Nowicjusz#
W przywołanym art. 84 są podane warunki, które muszą być spełnione, żeby uchylić się od odpowiedzialności:
 Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć;
 
Więc jak coś kosztuje połowę czy 1/3 regularnej ceny to trudno błąd zauważyć, bo takie promocje bywają. Nawet 1/10 cena jest możliwa.
 
A jeżeli to błąd Allegro - to Allegro powinno naprawić szkodę, którą wyrządziło. 
oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@Kaizen_pl  "Więc jak coś kosztuje połowę czy 1/3 regularnej ceny to trudno błąd zauważyć, bo takie promocje bywają. Nawet 1/10 cena jest możliwa." 

Nie do konca sie z tym zgodze.

Jeśli cos jest o 30,%50% lub wiecej tańsze od ceny rynkowej to jeśli jest to : promocja, wyprzedaż czy likwidacja stoku - jest to wyrażnie napisane - celem sprzedawcy jest wówczas "pochwalenie sie" niższą ceną wic takie oferty sa wyrażnie opisane jako np: promocja

Natomiast jeśłi jest to zwykła oferta i nigdzie nia ma zaznaczenia iż jest to promocja czy wyprzedaż a jednoczesnie cena jest wyrażnie niższa od rynkowej- wówczas można przyjąć iż doszło do pomyłki cenowej. Ponieważ taka różnica w cenie jest wyraźnie widoczna dla kupującego i może ją z łatwością zauważyć a niegdzie nie ma wzmianki że to oferta promocyjna lub wyprzedażowa. Kupujacy sam sobie nie może "dopowiadać" że to promocja jełsi nie ma takiego zapisu w ofercie i w takim przypadku sprzedający może powołać sie na art 84K.C.

oznacz moderatorów