Sprzedawcy z Chin, dlaczego są akceptowani?

[esti_ma]

Nie rozumiem, dlaczego pozwala się na zakładanie kont i prowadzenie sprzedaży sklep z Chin? 

Piszą tłumacząc tekst w translatorze. Odsyłka produktu jest praktycznie niemożliwa. Produkty są niezgodne z opisem... O co kaman. Zawsze miałam zaufanie do zakupów na allegro - bo konta były sprawdzone, zero problemów ze zwrotami itp. ale takie cyrki..? Jakbym chciała od Chińczyka to bym na **piiip**s zamówiła...

[xyz96]

Dlatego się pozwala, bo oni dają zarobić Allegro.

[ZibiK30]

Dołączam się do zapytania i chętnie dodam swoje dwa do tego 😄

1) Dlaczego pozwala się Chińskim sprzedawcom wprowadzać towar na rynek europejski, który nie posiada certyfikatów pozwalających na jego sprzedaż, na terenie Polski jak i Europy?

2) Czy Allegro nie posiada umów które takiej sprzedaży zabraniają?

[esti_ma]

Właśnie!  W ogóle Ci sprzedający chyba bazują na tym, że nie będzie Ci się chciało odsyłać. Kto odeśle paczkę do Chin! Proponują że zwrócą Ci parę złotych jak jesteś nie zadowolony. To śmieszne. 

Myślałam, że może to są Polskie firmy, które po prostu ściągają to z Chin, dlatego piszą że towar pochodzi z Chin - to bym jeszcze zrozumiała. Ale wtedy oni by odpowiadali za to, jak odsyłasz to do nich itp. A tu totalnie Chińskie firmy, korespondencja jak z robotem. Tragedia 

[LEW433]

@esti_ma  @ZibiK30 A dlaczego wielu sprzedawców z Polski sprowadza towar z Chin i sprzedaje bez certyfikatów, bez polskich instrukcji i tylko ..drożej?

[aragil]

lew433 "wielu sprzedawców z Polski sprowadza towar z Chin i sprzedaje bez certyfikatów.....tylko ..drożej?".

Może nie wiesz ale jest cos takiego jak VAT,CŁO które w odróżnieniu od Polskich firm chińczyki nie płaca, chińczyki zwyczajnie robię przemyt do polski.

Co dotyczy certyfikatów nie miałem jeszcze przypadku żeby Urząd Celny nie poprosił o okazanie odpowiedniego certyfikatu przy wprowadzeniu towaru do Polski.😎

[ZibiK30]

@aragil Ja miałem przypadek, gdy wzięliśmy na próbę produkt jednego z większych niemieckich producentów urządzeń rekreacyjnych. Po testach okazało się słabe. Co ciekawe, na urządzeniu znalazłem tabliczkę a na niej Chińskie CE 😄

Były przeprosiny i tłumaczenie się, ze niby prototyp itp, że nie to mieli wysłać  haha

[48318702]

Za VAT i cło place ja czyli klient! I tak wychodziło mnie taniej o przynajmniej 50% niż u takiego oszusta i naciągacza jak ty! W du... Sobie wsadź teraz swój sklep! Będziesz opisany tam gdzie to jest tylko możliwe oszuście!!

[ZibiK30]

@LEW433 Ale oni zwykle odpowiadają za to tu w Polsce i nie trzeba latać po sądach w Hong Kongu 😉 To też zwykle firmy "kogucik" lub prywatni sprzedawcy. Oczywiście nielegalnie lub próbując obejść prawo jak te pośredniczące w sprzedaży na które pozwala allegro wbrew prawu i swojemu regulaminowi bo posiadają ukryte ceny w postaci ceł.

Jednak część z nich, to zwykle pełnowartościowe certyfikowane towary, jak większość tych co mamy u nas na runku, bo to produkty z Chin 🙂

Wiem jak to działa. Powstaje tam fabryka dobrego towaru w wszystkimi atestami i certyfikatami, a obok tej fabryki powstają mniejsze z identycznymi z wyglądu towarami, które są zwykłymi podróbkami słabej jakości, kradzioną technologią bez atestów i certyfikatów jakie są potrzebne do sprzedaży na naszym rynku. @LEW433 Kup sobie Zajefajnego Sansunga za 400 PLN , wygląda nawet lepiej niż prawdziwy koreański Samsung  serii S, tyle ze działa jak najtańsza wersja smartfona dopuszczonego do sprzedaży, czyli takiego z biedronki 😉

[LEW433]

@ZibiK30 Dziękuje za propozycję, nie kupię.🤣

[48318702]

SAM JESTEŚ FIRMĄ KOGUCIK I SPRZEDAJESZ TO SAMO Z KILKUKROTNIE WYŻSZĄ CENĄ ZŁODZIEJU!

[48318702]

Mam ci wrzucić tutaj korespondencję z Chinami?! To Polacy są chamscy i nie potrafią rozmawiać! Kupiłem przedmiot który w transporcie został zniszczony!!!! Bez problemu dostałem drugi bez odsyłania pierwszego! Teraz już na pewno na mnie panienko nie zrobisz! Sprzedajecie to samo tylko kilkanaście razy drożej!!! Jak opłacę VAT i cło to i tak mam o 70% taniej niż u polskich zlodzieji!!!

[Klaudiusz1983]

@ZibiK30  "1) Dlaczego pozwala się Chińskim sprzedawcom wprowadzać towar na rynek europejski, który nie posiada certyfikatów pozwalających na jego sprzedaż, na terenie Polski jak i Europy?"

Dobre pytanie. Niestety zgodnie z prawem wygląda to inaczej. To nie chińczyk wprowadza na rynek UE towar bez certyfikatu, tylko kupujący, bo to kupujący jest tzw. importerem.

Jeśli chińczyk wyślę podróbkę, a celnicy ją przejmą to kupujący będzie miał problemy i to kupujący poniesie konsekwencje wprowadzania na rynek UE podróbek - nie chińczyk. To od kupującego, firma prawnicza reprezentująca producenta oryginałów, będzie domagać się rekompensaty, a nie od chińczyka.

Jeśli nawet towar będzie oryginalny, a trafi do kontroli celnej, to kupujący zapłaci cło i vat, a nie chińczyk.

Chińczyk ma w nosie nasze urzędy i prawo UE, co mu zrobią w Chinach ?

Dlaczego Allegro na to pozwala ? Myślę, że tutaj kluczowe znaczenia ma słowo "prowizja" 🙂

[ZibiK30]

@Klaudiusz1983 Allegro udostępnia taki zakup i sprzedaż. Gdyby to nie miało znaczenia mogliby równie dobrze handlować bronią z kraju w którym taka sprzedaż np jest legalna bez pozwoleń? Wydaje mi się że to tak nie działa a allegro musi mieć jakieś umowy, klauzule z IH i innymi instytucjami dla kogo i jakiej sprzedaży mogą być platformą a czego i dla kogo nie mogą być. Podlegają pod przepisy prawa Polskiego i EU  🙂

Zgadzam się że Chińczyk ma to wszystko i nas w nosie 🙂

[pinsplash]

@esti_ma 

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zg%C5%82o%C5%9B-sw%C3%B3j-pomys%C5%82/sprzedawcy-z-chin-weryfkacja...

[ZibiK30]

@pinsplash Fajnie by było usłyszeć stanowisko allegro co do takich sprzedawców z Chin. Czemu i komu ma to służyć? Bo z pewnością nie służy kupującym na allegro ani sprzedawcom. Co ciekawe, niektóre azjatyckie odpowiedniki allegro mają lepsze warunki reklamacji i zwrotów niż samo allegro jeśli chodzi o zakupy u Chińskich sprzedawców. Nawet ten największy Azjatycki od 1 maja zmienia zasady na przystosowane i zgodne z przepisami EU dla konsumentów

[nat_not · Accepted solution]

@ZibiK30 Od dawna w Allegro mogą sprzedawać zagraniczne firmy. Dotyczy to również przedsiębiorców z Chin. Nie mamy podstaw, by ograniczać ich aktywność w Serwisie. Wychodzimy z założenia, że im więcej sprzedających z różnych krajów pojawia się u nas, tym bardziej zróżnicowany i odpowiadający potrzebom klientów towar jest dostępny w Allegro.

[ZibiK30]

@nat_not Pomijam sprawę utrudniania kupującym zwrotów, które często przewyższają koszt zakupu. Jednak macie wiedzę że większa część z tych towarów nie jest dopuszczona do obrotu i handlu na rynku europejski, wiele z nich może zagrażać zdrowiu i życiu ludzi, mam na myśli elektronikę i zabawki. Stąd też brak dopuszczenia ich na nasz rynek.

Wy jako platforma sprzedażowa w Polsce ułatwiacie tą sprzedaż i dajecie w tym przypadku kupującym poczucie bezpieczeństwa zakupu. Gdyż nie sądzę aby kupujący na waszej platformie mógł podejrzewać iż kupując tu gdzie wszędzie jest "zweryfikowany sprzedawca" "super sprzedawca" gwarantujemy zwroty, pomoc itd., był świadomy iż zakupiona zabawka, telefon z Chin bez CE europejskiego, która może skrzywdzić dziecko nie będzie miało pomocy bo sprzedawca jest poza prawem Polski i Europy? Jak w takim wypadku Allegro może pomóc pokrzywdzonemu?

[nat_not]

@ZibiK30 Sprzedawców z Chin obowiązują takie same zasady, jak wszystkich innych. Nasz regulamin precyzuje jakich towarów nie można u nas wystawiać. W Pomocy znajdziesz również ich listę. 

Jeśli masz wątpliwości co do konkretnych ofert, możesz je do nas zgłosić. Przeprowadzimy wówczas ich weryfikację. 

[ZibiK30]

@nat_not Rozumiem, jednak nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Jak jesteście w stanie pomóc komuś kto dozna szkód zdrowia kupując za pośrednictwem waszej platformy sugerując się tymi określeniami typu "bezpieczne zakupy" a zakupu dokonując u sprzedawcy z poza jurysdykcji naszego prawa? 😄

Ale nie ważne, nie musisz mi odpowiadać na to pytanie 🙂 To nie jest mój problem, zapewne wasz sztab prawników jest przygotowany na takie ewentualności i macie odłożone fundusze na takie różne niespodzianki 🙂

W mojej ocenie, jest to narażanie kupujących na problemy, które dopiero mogą się zdarzyć i te które już występują, nie informując klienta że wasza gwarancja pomocy w zwrocie pieniędzy przy zakupie u sprzedawcy z Chin, może być kosztowniejsza od samego zakupu jak tu już były przypadki opisywane na AG 😉