Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Zakupiłam mleczko pszczele. Po zakupie zapytałam czy jest w 100% mleczko pszczele. Nie dostałam odpowiedzi, więc wystawiłam negatywny komentarz. Odniosłam się w nim tylko do tego, że sprzedawcą mi nie odpisał o że znajomy pszczelarz powiedział mi że cena jest niska jak na 100% mleczko. Po chwili dostałam wiadomość, że jest to pomówienie z art 122kk i sprawę kieruje do sądu. Na początku napisałam mu, że czekam na pozew. Ale Wszytko były wysyłane do mojej siostry i nie chce jej robić problemów. Napisałam że usunę komentarz, ale brak odpowiedzi. Zastanawiam się czy tylko mnie zastraszył, czy faktycznie jest na tyle zdesperowany, że wyśle pismo do sadu
@Knowhere po otrzymaniu mleczka. Ale już znalazłam laboratorium w Pulawach. Badają miód i produkty pszczele. Mleczko zostanie wysłane do analizy. Może się okazać że to sprzedawca będzie mieć sprawę w sądzie. Mi nie chodzi o to czy pojadę na sprawę w sądzie. Produkt był wysłany do mojej siostry. Pomyślałam, że ta ja będzie ciągać po sądach. Mi nie zależy. A produkt dam do zbadania.
@wkiara A zaczęło się tak miło, od zakupu mleczka. Teraz sąd, ekspertyzy itd.
@LEW433 ja go nie straszę sądem. Pamiętaj, to co dajesz wraca z dwukrotna sila
@wkiara No wiem że On, napisałem tylko że milo się zaczęło a kończy jak teraz w Polsce.
@LEW433 pal licho ze mną. Ale pomyśl ile ludzi tak zastrasza. To nie jest fair. Leci w kulki z ludźmi. Wystawia towar którego nie ma. Wysyła po 3 tyg. Takie ma komentarze. Powiem szczerze, zakup ten był robiony na szybko. Mam bardzo chorego kota, kupowałam mu w pl suplementy, bo tutaj nie mogę tego dostać. Mleczko pszczele też wspomoże go w podleczeniu. Ponieważ jest śmiertelnie chory, mogę go tylko suplementowac. Napisałam do niego pytanie po zakupie. Fakt, mój błąd, ale tu wychodzi moja naiwność. Liczę że jak coś jest napisane że 100% to tak jest. Zadałam zwykle pytanie, czy może mi zagwarantować że jest to 100% mleczko pszczele, ponieważ będzie podawane choremu kotu. Nie może zawierać dodatków. Chciałam się upewnić. Tylko tyle. Skoro mnie olał. Wystawiłam komentarz, jednak nie napisałam, że wystawia trefny produkt. Opisałam jego podejście do klienta. Wczoraj znalazłam inna aukcje na allegro. Tam jest pełen opis, bardzo profesjonalny. Mleczko jest inne niż te które kupiłam. Chodzi mi o producenta. A ten gościu jest zwykłym burakiem niestety.
@wkiara Zgadzam się z tobą, rozumiem, popieram. Pytanie czy ten gość jest wart twojego "zdrowia".
@wkiara Rozumiem, pytałem z ciekawości.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@LEW433 nie mieszkam w Polsce i dawno nie byłam. Gdyby wysłał ten pozew będę mieć wymówkę żeby przylecieć. 😄
@wkiara No ciężkie czasy tu nastały, jak w PRL.
@LEW433 odbiegając od tematu mojego pytania. Dopuki ludzie się nie przeciwstawią, będą robić z nami co chcą. Ale pociesze Cię, w kraju w którym mieszkam też dzieją się niezle cyrki
@wkiara Wiem że trzeba walczyć, ale to już było, ludzie nie cenią, nie pamiętają a szkoda. Zapytam może wówczas czy warto się takim sprzedawcą przejmować, wystawiłaś słuszny komentarz i szkoda nerwów na to.
@LEW433 Takie nerwy to pikuś. Zgłosiłam dziada do allegro. Odpisali mi że przekażą sprawę do działu bezpieczeństwa i sprawdza jego konto i działania na nim. Dzięki za dyskusje. Dobrej nocy
@wkiara Trzymaj się i zdrowia ...dla kota też.
@wkiara Czasami wystawienie odpowiedniego komentarza jest jedynym sposobem, żeby nakłonić sprzedawcę do odpowiedzi. Szkoda tylko, że zamiast rozwiać Twoje wątpliwości i zakończyć sprawę z pożytkiem dla obu stron, ten sprzedawca postanowił Cię zastraszyć lipnym pozwem. (Bo, powiedzmy sobie szczerze, żadnego pozwu i sprawy w sądzie nie będzie. To tylko blef.) Wykazałaś się dobrą wolą, sama chciałaś usunąć komentarz. To się chwali. A tym, że niektórzy sprzedawcy dodali Cię do swoich czarnych list się nie przejmuj. Właściwie to działa na Twoją korzyść.
PS: Na tym forum są kociarze i na pewno kibicują Tobie i Twojemu kotu. Powodzenia!
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
@Client:79179573 To że mnie dodali do czarnej listy, to masz rację-zadna strata dla mnie. Na codzien nie mieszkam w Polsce i nie zamawiam często na allegro. A poza tym różne przedmioty są wystawiane u różnych sprzedających. Myślę że niektórym się w tyłkach poprzewracało. Tak jak ten sprzedawca co mnie straszy sądem. Napisał, że on nie musi odpowiadać na moje pytania. Skoro tak dobrego będzie podchodzić, to straci klientów szybko. Bo prawda jest taka, że bazę klientów buduje się ciężko, ale stracić klientów można w jedną chwilę. Dzięki za odpowiedź. Czekam co zrobi allegro z tym gagatkiem
@wkiara Ciężkie czasy są dla wszystkich, jednym się to udziela innym nie.
@LEW433 są ciężkie czasy, bo ludzie tracą pracę i nie mają za co robić zakupów. Z tego powodu, sprzedający powinien dbać o swoją renomę i nie olewać klientów. Ja wiem, że klient potrafi być upierdliwy i paskudny, praca w customer service jest trudna. Nie mówię tu o włączeniu klientowi w tyłek. Bo niektórzy są naprawdę uciążliwi i przyczepić się potrafią do wszystkiego. Ja też kiedyś sprzedawałam na allegro. I też miałam komentarze negatywne, bo się komuś opakowanie nie spodobało. Tak to bywa.