Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy dopuszczalne jest straszenie sądem za wystawienie 1 gwiazdki w opinii sprzedającego - w ciągu 7 dni mam zmienić opinię?? To nie można już mieć swojego zdania na temat produktu, który się zakupiło? @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
@renia1444 Niczego nie musisz usuwać jeżeli nie narusza regulaminu i nie obraża to tylko straszy, za produkt i instrukcję odpowiada sprzedajacy. Często straszą sądem.
Kupiłem jakiś czas temu wałek - pręt z PE lub PA, o średnicy chyba 90mm (na łożyska ślizgowe). Firma sprzedająca zaznaczyła w opisie, że jest to produkt wysokiej jakości. Podczas obróbki okazało się, że wałek ma wewnątrz sporo bąbli - pustek powietrznych o średnicy ok 10...15mm, powstałych podczas odlewania pręta. Spowodowało to wydłużenie czasu obróbki o 2 godziny oraz dużo odpadu. Sprzedający dostał ode mnie 4 gwiazdki za "zgodność z opisem", ponieważ deklarował wysoką jakość, a w rzeczywistości otrzymałem wadliwy produkt, którego obróbka wygenerowała mi większe koszty i odpady, a zwrot pociętego i obrobionego materiału nie wchodzi raczej w rachubę - trzeba by było to wszystko dokumentować i wykłócać się, a nie mam na takie rzeczy czasu. Po otrzymaniu oceny Sprzedający niezwłocznie do mnie zatelefonował, twierdząc, że wady powinienem zawrzeć w ocenie produktu, a nie sprzedawcy. Po krótkiej rozmowie zgodziłem się bez problemu na zmianę oceny, jednak uważam, ze towar nie był zgodny z opisem w kwestii jakości i miałem prawo rzetelnie taką ocenę wystawić. Tak więc pole "zgodność z opisem" w formularzu jest dość kontrowersyjne, bo często wchodzi w kompetencje formularza do oceny towaru, i może warto by było, aby Allegro zastanowiło się nad jakimiś zmianami w tym zakresie.
@renia1444 Jak widzisz, straszenie jest dopuszczalne, a nawet uważane jest za uzasadnione. Taka jest opinia piszących tutaj sprzedawców, a są oni w absolutnej większości tutaj na Gadane.
Prosiłaś o wypowiedź moderatorów, podejrzewam że się nie doczekasz. Allegro stoi na stanowisku że nie jest stroną transakcji, Allegro jest tylko do inkasowania opłat i udostępniania kiepskiej jakości serwisu, ze stronami przeładowanymi reklamami. Za przeglądanie stron Allegro serwis powinien dopłacać, bo tutaj jest więcej reklam niż merytorycznej treści.
Jedyna rozsądna rada: nie pisać opinii. Kiedyś było tak że opinia mogła być subiektywną oceną transakcji. Niedawno czytam regulamin i o dziwo, wyraz SUBIEKTYWNY zniknął z regulaminu, więc opinia powinna być obiektywna, najlepiej podparta wypowiedzą biegłego sądowego. No bo opinia innego eksperta też może być podważona.
Odpuść sobie, możliwe że to tylko straszenie, ale gdyby co, to nikt tutaj ci nie pomoże.
Najlepiej nie pisz żadnych opinii, a jeszcze lepiej omijaj Allegro.
@br., ten zapis wciąż istnieje w Regulaminie:
W ramach Allegro Użytkownikom udostępniony jest system ocen zarówno w formie opisowej jak i graficznej (tj. graficzna ocena sprzedaży), który służy do wymiany subiektywnych opinii o przebiegu Transakcji i realizacji umowy.
Kupujący ma prawo wystawić swoją subiektywną ocenę i komentarz, ale sprzedający nie ma możliwości udzielenia odpowiedzi na tę subiektywną ocenę kupującego. Może należało by również udostępnić mozliwość wystawiania odpowiedni na oceny kupujących przez sprzedającego?
@mr_oma Tiaa... niby prawda tylko wypadałoby napisać która to prawda z wielu prawd...
Niby jest taki tekst w tytule, a potem jest powtórzony w opinii o produkcie:
11.11 Publikowane opinie w zakładce „Opinie o produkcie” są subiektywnymi ocenami Użytkowników. Użytkownicy ponoszą odpowiedzialność za treść swoich wypowiedzi w ramach przedmiotowych opinii.
Ale już w przypadku oceny przebiegu transakcji wyraz subiektywny został jakby zapomniany. Zaznaczona jest natomiast w sposób wyraźny odpowiedzialność wystawiającego opinię;
11.3. Ocena zawsze przyporządkowana jest do danego Konta oraz konkretnej Transakcji. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treści umieszczane w ocenach i odpowiedziach.
Więc widać wyraźnie jak to jest z tą subiektywnością. Zawsze można interpretować według potrzeb.
@br.
11.3. Ocena zawsze przyporządkowana jest do danego Konta oraz konkretnej Transakcji. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treści umieszczane w ocenach i odpowiedziach.
Znikoma część Kupujących czyta z uwagą Regulamin (a jeszcze mniej rozumie i pamięta co jest w nim napisane). W sytuacjach, gdy może dojść ( i jak wynika z opisywanych tu praktyk - dochodzi) do naruszenia prawa przez konsumenta - Allegro powinno wyraźnie go doinformować/ostrzec.
Wprawdzie istnieje zapis w Regulaminie, który uwalnia Allegro od odpowiedzialności, a cały ciężar odpowiedzialności przenosi na wystawiającego ocenę/opinię - ale mając świadomość niskiego poziomu znajomości regulaminu przez Kupujących nie jest to zachowanie "pro-konsumenckie"
ten zapis wciąż istnieje w Regulaminie:
W ramach Allegro Użytkownikom udostępniony jest system ocen zarówno w formie opisowej jak i graficznej (tj. graficzna ocena sprzedaży), który służy do wymiany subiektywnychopinii o przebiegu Transakcji i realizacji umowy.
Dziękuję, że przytoczyłaś nam zapis Regulaminu. Teraz wypadałoby, żebyś przypomniała o jego istnieniu "odpowiednim zespołom" w Allegro, tak aby był respektowany również przez Serwis.
Allegro nie udostępnia systemu ocen (wszystkim) Użytkownikom, a jedynie Kupującym. Ponadto - od dłuższego już czasu - system uniemożliwia "wymianę" opinii o przebiegu transakcji i realizacji Umowy . Przypomnę, że Umowę kupna sprzedaży realizują dwie strony (nie można "wymienić się" z samym sobą ale z drugą stroną biorącą udział w transakcji)
Tym samym konsumenci są pozbawieni możliwości zdobycia od Sprzedawców ocen uwiarygadniających ich jako rzetelnych, wiarygodnych i uczciwych Kupujących, a przedsiębiorcy pozbawieni wynikającego z regulaminu prawa do skorzystania z "wymiany" informacji o przebiegu transakcji i oceny realizacji Umowy przez Kupującego.
@renia1444, masz prawo do wyrażenia subiektywnej opinii o przebiegu transakcji i realizacji umowy. Gwarantuje to Regulamin. Natomiast jako platforma Allegro nie możemy ograniczać stronom transakcji korzystania z uprawnienia, jakim jest możliwość skierowania sprawy na drogę sądową.
A mnie się wydaje że to że użytkownicy muszą się ratować ostatecznością (czyli sądem) dzięki słabemu regulaminowi tego portalu . Zapisy powinny być jasne i jednoznaczne by każdy był świadom co go czeka i jakie ma prawa.
@mwmonety
Regulamin nie jest tak słaby jak go oceniasz.
Słaba jest znajomość go przez Użytkowników (a coraz częściej dająca się zauważyć; nawet przez pracowników Allegro), a najsłabszym ogniwem (w mojej ocenie) jest polityka informacyjna Allegro, która w wielu przypadkach pomijając lub zniekształcając obowiązujące normy (regulaminowe lub wyższego stopnia: prawne i społeczne) prowadzi do wywołania u konsumentów błędów w ich pojmowaniu.
@A3dam Zapewne masz rację ,lepiej znasz tematy prawne .Podstawowe zasady powinny być czytelne i jasne by każdy użytkownik nie miał problemów z ich zrozumieniem .Tu jednak jest tak ,że nawet dopytując się trudno otrzymać zrozumiałego w danym temacie .
Powinny być... i są. Jasne i jednoSTRONNE🙄
prawda jest trochę inna sprzedający nie ma narzędzi do obrony przed komentarzem negatywnym wystawionym po złości czy przy próbie wyłudzenia rabatu lub całkowitego zwrotu za towar i jeszcze zostawienia go klientowi to samo tyczy się gwiazdek nie ma też wsparcia ze strony Allegro wasze tłumaczenie to właśnie Subiektywna Ocena
@IZULA50 Stare powiedzenie mówi tak: "prawda leży po środku", ocena jest subiektywna ale powinna odzwierciedlać przebieg zakupu.
Zgadza się ale Allegro nie daje wsparcia dla sprzedających przy próbach wyłudzeń wręcz przyzwala na tego typu praktyki . a odnośnie nie słusznych komentarzy temat rzeka ale jakiś czas temu ktoś wrzucił temat ze sprzedający wygrał w sądzie za komentarz ale szybko temat usuneli
Jest "ten temat" w internecie Gazeta wyborcza, ale brak szczegółów. Był na Allegro kilka dni.
kilka tygodni temu był dla sprzedających ale zniknął
@IZULA50
Komentarz na Allegro, który zdaniem sądu naruszał dobra sprzedającego brzmiał:
"Tragedia. Towar wylicytowany sprzedany innej osobie mimo informacji mailowej do sprzedającego o połączeniu paczki z innymi zakupami. Pierwszy i ostatni zakup u tego sprzedawcy!!!!"
W ogłoszonym wyroku sąd zobowiązał kupującego do usunięcia ww. komentarza w trybie natychmiastowym oraz zapłacenia 1337zł. kps. (w tej kwocie nie ma jeszcze zadośćuczynienia).
Pozwany nie odwołał się od wyroku, zapłacił zasądzoną kwotę, a komentarz usunięto.
I to wszystko za pozornie "niewinną" (zgodną z Regulaminem Allegro) ocenę transakcji za jedyne 20zł.
I mi również zdarzył się negatyw, w którym wyzwano mnie od oszustów. Klient nie odbierał telefonów, za nic miał moje wyjaśnienia mailowe. Ja do niego uprzejmie, z prośbą, a on "Ja was oszuści załatwię". Po takim traktowaniu nie mogłem odpuścić i skończyło się w sądzie.
Żeby nie było wątpliwości, sprzedany towar to były tuleje stalowe ocynkowane (20 zł brutto), a on twierdził, że dostał aluminium. Później w odpowiedzi na pozew pisał, że to fachowcy mu tak powiedzieli.
Zrobił w sądzie z siebie przygłupa, co to nic nie rozumie, co się do niego mówi lub pisze. Sąd zasądził 1600 zł + 300 zł na cele społeczne. Niestety, nie zdążył usunąć negatywa, bo sprawa trwała ponad rok i negatyw sam "wygasł".
Jako sprzedawca i kupujący jestem za możliwością oceniania, ale to co jest dzisiaj, jest słabe. Nie daje żadnych szans obrony przed złośliwością i bezinteresownym szkodzeniem (a czasem interesownym - np. próby wyłudzeń). A odsyłanie w kwestiach spornych do sądu, to zwykłe wykpiwanie się Allegro z odpowiedzialności. Tak jest im wygodnie.