Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zakupiłam na aukacji towar czytając oczywiście opis. Dokonując zakupu, kierowałam się zdjęciem towaru, opakowania fabrycznego, które doskonale znałam z poprzednich zakupów (u innego sprzedającego). Zależało mi właśnie na dokładnie takim towarze jak na zdjęciu. Paczka przyszła i okazalo sie, że towar jest w innym opakowaniu fabrycznym, jest inna nazwa na opakowaniu niż ta ze zdjęcia. Byłam pewna, że kupuję dokładnie to co widać na zdjęciu, w przeciwnym wypadku nie dokonałabym zakupu. Czuję się wprowadzona w bład, żeby nie powiedzieć oszukana. Mysle o zwrocie towaru. Czy mogę zaznaczyc, wypełniając formularz zwrotu, że odstepuję, ponieważ towar jest inny niz zamówiony ? Czy jako reklamacja (niezgodność towaru z umową) ? Jeżeli to drugie, to mam obawy, że reklamacja może nie być uznana przez sprzedającego.
To zasługa wprowadzeniu katalogu i zezwolenia na wykorzystywanie zdjęć innych użytkowników by podpiąć swoje towary.
NIgdy nic nie sprzedawałam, jestem tylko kupującym na Allegro, nie znam niuansów dla sprzedających. Czyyli celowo sprzedający i z rozmys,łem wprowadza w błąd ? Rozumiem, że mam prawo odesłać towar ?
@marwikaa napisał(a):
Czyyli celowo sprzedający i z rozmys,łem wprowadza w błąd ? Rozumiem, że mam prawo odesłać towar ?
Nie celowo, często allegro samo łączy oferty, często inny sprzedawca podpinając się po ofertę zmienia parametry czy zdjęcia o czym nie wie sprzedawca, cuda się czasem dzieją z katalogiem, różne tytuły itp. a od 1 lipca będzie to obowiązkowe w całym allegro 😞
sugerujesz błąd systemu, czyli Alegro?
Zasługa katalogu czy nie, to jednak oszustwo!
@marwikaa dobrze kombinujesz, reklamację może odrzucić, lepiej dokonaj zwrotu, i sprawdź katalog bo mogła być źle podpięta oferta 😞
a kto odpowiada za błędne podpięcie oferty? kupujący widzi fotkę i na jej podstawie kupuje towar. Jeśli popełnił błąd albo sprzedający, albo system, to dlaczego kupujący ma być poszkodowany i czuć co najmniej dyskomfort?
Wybacz, ale jestem prostym zakupowiczem 😉 Gdzie i jak sprawdzić ten katalog ?
@marwikaa nie musisz sprawdzać katalogu 🙂 Zgłoś proszę ten problem sprzedającemu. Nie mogę doradzić Ci czy lepiej zgłosić reklamację, czy odstąpienie od umowy.
Za poprawność oferty, również za poprawne jej powiązanie z katalogiem, odpowiada sprzedający, więc bez względu na to, co jest w katalogu, Ty jako kupująca powinnaś otrzymać dokładnie ten produkt jaki jest w ofercie.
uporządkowany spis danych dotyczących rzeczy, usług lub praw, udostępniany przez Spółkę Użytkownikom, na określonych przez Spółkę zasadach, w szczególności za pośrednictwem funkcjonalności Allegro"
- cokolwiek miałoby to znaczyć... 🙄
Bo to jest takie kuriozum/hybryda/niedoniosek, nałożone niczym jarzmo na sprzedających, wywołujące u nich pot i łzy, zgrzytanie zębów i kołatanie serca.
Jak widać - kupującym też nielicho daje się we znaki.
Ja, także kupująca, korzystam z allegro od wielu lat, śledzę wszelkie zmiany i różne "udogodnienia", czytuję Gadane, a więc wiem co to jest katalog, jak on działa* i że nie działa**. Stąd wiem, z czym borykają się użytkownicy.
Na Allegro zrobił się taki burdel, że sprzedający nie nadążają sprzątać i poprawiać własnych aukcji, modyfikowanych automatycznie przez programistów ze wschodu.
Tu teraz wszystko stoi na głowie. Sprzedający nawet może nie wiedzieć, co zobaczył kupujący.
Sam wystawiam wiele aukcji i po podglądzie jest tam co innego, niż ja wrzuciłem do sieci.
Proszę, napisz do sprzedającego. Załatw to po ludzku. Jak człowiek. Bez negatywa.
po ludzku to powinien działać system; teraz kupujący ma tracić czas na dyskusję i odsyłanie?
Przez wiele lat zakupów na Allegro, chyba tylko 2 negatywy wystawiłam. Negatyw, to dla mnie ostateczność. Zawsze staram się rozwiązać problem. Oczywiście napisze do sprzedającego, zobaczymy jakie będzie miał podejście do problemu.
@marwikaa jak masz smarta zrób zwykły zwrot konsumencki - powód nie pasuje mi i nie wnikaj kto skrewił bo zwykle allegro ale będzie zwalać na sprzedawcę zwróc i zapomnij
Tak tez mozna. Tylko czuję lekkie rozgorycznie, bo zależało mi na tym konkretnym towarze.