Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@Syrena_zT@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Dzień dobry,
na Allegro nie sprzedaję, jestem tylko osobą kupującą (dużo i często). Przeglądając oferty natknęłam się na aukcję https://allegro.pl/oferta/wrzeciono-lawendowe-tzw-fusetka-na-mole-pluskwy-mocny-zapach-1szt-ok-25-cm... w której cztery pierwsze zdjęcia (fusetki z fioletową wstążeczką) są mojego autorstwa.
Pochodzą z prowadzonego przez mnie bloga http://www.montowniaody.pl/2018/07/jak-zrobic-fusetke-czyli-lawendowe.html
Zdjęcia zostały przycięte tak, żeby usunąć moją sygnaturę, nikt nie zapytał mnie o zgodę na ich wykorzystanie, w tym do celów komercyjnych.
Napisałam do sprzedawcy, prosząc o usunięcie moich zdjęć. Dostałam odpowiedź, która wprawiła mnie w zdumienie:
"Zdjęcie zostało pobrane z internetu, a internet to przestrzeń wolności. Dlatego każde zdjęcie wg ustawy powinno być podpisane a to nie było i krążyło w internecie. Zrobimy nowe zdjęcia i zmienimy. Chyba nic sie nie stanie jak to zdjęcie powisi jeszcze dzień czy dwa ?
Osobiście byłabym dumna, że moje zdjęcie krąży po internecie to by oznaczało, że jest docenione i zyje swoim życiem. Ale sa jednak osoby, które wszystko co "wyprodukują" trzymają tylko dla siebie. Moje zdjęcia też są brane przez innych - cieszę się, że sie podobają i ktoś korzysta."
Wiem, że Allegro ma jakieś narzędzia do weryfikacji, ale one działają chyba w przypadku, gdy zdjęcie zostało "pożyczone" z innej aukcji?
Mam zdjęcia źródłowe i z łatwością mogę udowodnić swoje autorstwo, zresztą można porównać zdjęcia z aukcji i mojego bloga, widać, że są bezczelnie przycięte.
Co mogę zrobić, żeby Allegro usunęło tę aukcję albo nakazało sprzedawcy usunąć zdjęcia naruszające moje prawa?
Pozdrawiam
Oda
PS. Przepraszam, jeśli to niewłaściwe forum, ale nie bardzo wiedziałam, na którym zapytać.
@pikpik Bardzo Ci dziękuję za ten obszerny komentarz. Po moim przedsądowym wezwaniu sprzedawca sam usunął zdjęcia z aukcji. Trwają rozmowy, by te zdjęcia zostały też usunięte z katalogu Allegro, więc tym razem obędzie się bez sądu.
@art-eleanor dziękuję. Obawiam się, że niestety bez konkretnego produktu, w którym były wykorzystane, nie będziemy w stanie wiele zrobić, ale skonsultuję temat z zespołem i jeśli będziemy mieli jakiekolwiek możliwości do działania, zajmiemy się tym.
Ale produkt,w którym były wykorzystane te zdjęcia nadal jest, nadal ma ten sam numer 14142230688. Bardzo proszę o zajęcie się tym tematem, bo nie chciałabym spotkać się z sytuacją, że jakiś inny sprzedawca, wystawiając podobny przedmiot, pobierze sobie moje zdjęcia z katalogu Allegro. Wtedy byłabym zmuszona do podjęcia kroków prawnych, a tego bym wolała uniknąć.
@art-eleanor teraz mam już wszystko czego potrzebuję, więc dziękuję i już działam w Twojej sprawie.
Bardzo dziękuję 😀
PS. A tak na marginesie, po usunięciu moich zdjęć sprzedawca zamieścił w tej aukcji kolejne zdjęcie, ukradzione tym razem z brytyjskiej strony. Takie firmy powinny mieć bana na tej platformie, ale ... wszyscy znamy realia 😐