Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jakiś czas temu zakupiłam przedmiot na allegro ale po otrzymaniu paczki stwierdziłam,że nie spełnia on moich oczekiwań. Chciałam zwrócić rzecz ale niestety firma nie zgodziła się więc wystawiłam 1 gwiazdkę ,nie napisałam żadnego komentarza co mogło by obrazić. Od tego momentu zaczęły się maile,telefony ,sms o usunięcie tego. Nazwałabym to nękaniem. W ostatnim mailu sprzedający poinformował mnie ,że złożył pozew do sądu i do tego wstawił linka do mojego portalu społecznościowego. Czy mozna cos z tym zrobić?
@A3dam nie chciałem odnosić sie do działań serwisu. Chciałem tylko pokazać jak cienka może być różnica miedzy " subiektywna opinią" ( do której kupujacy ma prawo) a naruszeniem tegoz prawa.
Moim zdaniem nie można w kazdej sytuacji zasłaniać sie hasłem : " to subiektywna opinia do której kupujący ma prawo" bo to wcale nie jest takie proste
Oceny samych dzialań czy regulaminów allegro nie robie . Stąd Art 212KK a nie 18KK
Każde zgłoszenie jest rozpatrywane indywidualnie, bla bla bla... A jak przyjdzie co do czego: "Niestety nie możemy usunąć komentarza, bo nie możemy zweryfikować co było powodem..."
Ta firma odkąd wystawiłam im 1 gwiazdkę nękają mnie mailami. Skoro nie odpisuje im to znaczy, że nie chce mieć z nimi nic już wspólnego. produkt został tylko otwarty nigdy nie używany. W jednym z maili firma napisała,że jezeli nie zmienie zdania nie beda mnie niepokoić a mimo to nadal pisza do mnie i strasza mnie sadem i stalkuja mnie na social media.
@Client:43791813 zapoznaliśmy się ze zrzutami ekranu i informacja o skorzystaniu z pomocy prawnej przez sprzedającego została przedstawiona w neutralny sposób - bez naruszenia regulaminu. Myślę, że w tym przypadku warto porozumieć się ze sprzedającym, ponieważ wielokrotnie proponował on ze swojej strony kompromis.
Tylko jeżeli zadeklarował się ze nie będzie mnie nękać to czemu znowu to robi i zatruwa mi życie?
Prawda jest taka że sprawa komentarzy jest złożona, sprzedający tracą różne przywileje np:SS a wiąże się to z kasą(jak zawsze). oczywiście nie mają prawa nękać. Są różni sprzedawcy i różni kupujący.😁
@Client:43791813 Musisz być przygotowana na rozprawy Sądowe, znajdź adwokata (będzie kosztował trochę),dojazdu na rozprawy tez pewne nie będą tanie(paliwo podrożało).
@Client:43791813 Nie słuchaj głupot i nie daj się zastraszyć. Sprzedawcom tylko to pozostało, gdy nie mają już możliwości wystawiania negatywnych ocen kupującym, bo dawniej taką możliwość mieli. Tą "pomocą prawną" będzie Cię straszył i nękał, dopóki nie usuniesz negatywa, a jeśli jednak go nie usuniesz, przestanie nękać. Odpisz mu tylko, że po zwrocie towaru zapowiedział Ci, że nie odda pieniędzy i już po tym zamilknie.
Na podstawie własnego (ponoć) wyroku sugerujesz zawsze w takich sytuacjach odpowiedzi w stylu: nic się nie bój, straszą tylko.
Sprawy nie znam, więc nawet bym się nie wypowiadał. Będziesz refundować wszystkie straty, gdy się jednak okaże, że wystawiający taki komentarz sprawę przegra ?
Prowokuj do zgody, a nie do konfliktu.
@cookie000 Tak, będę refundować. A prowokuję, do czego chcę. Ty mi lekcji dawać nie będziesz.
Skoro jesteś tak pewny swego, to daj taki zapis w stopce: Refunduję przegrane sprawy ze sprzedającymi za negatywne komentarze.
Jeden taki buńczuczny wpis przepadnie momentalnie w odmętach AG.
@cookie000 Nie zrozumiałeś jeszcze, że ja tu, jak każdy, piszę co chcę i w stopce daję to, co chcę, a nie to, co ty mi każesz? Nie masz się już do czego przyczepić? Zaraz znowu pousuwają ci posty.
Kupujący opisał przebieg konkretnej transakcji a nie szkaluje firmę. Straszenie sądem, jak nie usuniesz komentarza, jest dla Ciebie w porządku a komentarz czymś złym.😁
@Client:43791813 "i nie daj się zastraszyć."
Ciekawie czy ta osoba zapłaci za ciebie(adwokat, koszty sądowe i t.p) jak przegrasz w Sadzie?
@Client:43791813 Nie bój się żadnego adwokata. Tutaj sprzedawcy z Allegro od lat tylko straszą, ale ŻADEN nie pokazał jeszcze wyroku po wygranej sprawie o komentarz.
@xyz96 @Client:43791813 a ja tam nie miałem problemu z takim wyrokiem który jest opisany w dość ciekwym artykule ( za datą 21-05-2021 wiec dość swieży)
Cytat:" Swego czasu na wokandę trafiła sprawa z powództwa Katarzyny Furmańczyk, która m.in. za pośrednictwem internetowego serwisu aukcyjnego Allegro prowadziła sprzedaż kosmetyków. Pozwanym był niejaki Modzel22. W wyroku Sąd nakazał mu przeprosić powódkę za niezgodny z prawdą komentarz zamieszczony pod jedną z aukcji."
Link do artykułu
https://www.kancelaria-antczak.pl/inne/komentarz-allegro-sad/
Jak widzimy można tez dośc łatwo znaleźć pomoc prawną w takich sprawach. Wiec może to nie zawsze są tylko "ściągnięte z internetu pisma od nieistniejących kancelarii" .
@_Likos_ Co ty mi tu wyszukujesz? W Internecie możesz wyszukać wszystko, zawsze znajdzie się jakiś mniej lub bardziej potwierdzony wyjątek. Ilu was sprzedawców tu, na forum jest i ilu straszy prawnikami? 10, 100, 300? Ilu pokazało swój wyrok w wygranej sprawie o komentarz? Czyżby ŻADEN? A ja mogę pokazać, jak supersprzedawca przegrał wszystko, poniósł wszystkie koszty sądowe i koszty wielokrotnych dojazdów z Łodzi. Dwie sprawy mi założył z rozpędu z tego samego powodu, jedną w niewłaściwym sądzie, drugą we właściwym. Koszty tej pierwszej też poniósł, sprawa została umorzona, ale obciążono go kosztem postępowania.
@xyz96 jak widzisz jakieś pół minuty mi zajeło wyszukanie takiej sprawy która przegrała osoba wystawiająca komentarz.
A we wczorajszym Twoim "orzeczeniu" to już przeczytałem nawet co biorą pod uwage sady i jak orzekają. Po prostu pokazuje @Client:43791813 ze Twoje wpisy niekoniecznie muszą miec odzwierciedlenie w rzeczywistosci.
@_Likos_ To teraz jeszcze poświęć pół godziny i wyszukaj kilka innych artykułów w necie, aby zastraszyć autorkę wątku. Wy sprzedawcy najlepiej potraficie zastraszać.