Zakup od sprzedającego który usunął konto na Allegro, a towar się zepsuł.

[Klulicekkk]

Witam,

Może ktoś miał podobną sytuację - dokonałam zakupu na Allegro odkurzacza w zeszłym roku, ale doszło do uszkodzenia i chciałam złożyć reklamacje. 

Okazało się że konto nie jest aktywne i nie ma z tym sprzedającym żadnego kontaktu.

Dodam że wysyłka była z Polski, doszła do mnie w niespełna 24h.

Allegro poinformowało mnie, że muszę dokonać wysyłki do Hongkongu do tego sprzedającego i dołożyc mu formularz reklamacyjny na własny koszt.

Dodam że przesyłka kurierska to koszt ok 600 zł.

Dodali też żebym wysłała im etykietę że śledzeniem to będę mogła się ubiegac o zwrot środków.

Czy ktoś miał podobną sytuację i obyło się bez wydawania dość zawrotnej kwoty na przesyłkę?

Zwłaszcza że nie mam żadnej pewności że odkurzacz w ogóle do mnie wróci.

[Monika__L]

cóż tu rzec, żeby nie kopac leżącego kupującego w Chinach bo było połowę taniej???

możesz jedynie założyć dysksuję - pewnie nie dotrze do sprzedajacego skoro już nie ma konta, ale otworzy Ci drogę do Protecta. 

[Klulicekkk]

Właśnie kupując dostawa i wszystko było na terenie Polski, nie Chin, dlatego teraz jestem trochę zdziwiona.

Dyskusję Allegro mi zakończyło, bo powiedziało, że sprzedawca nie ma dostępu do korespondencji.

[Monika__L]

Dostawa na terenie Polski to jasne. Ale czy sprawdzałaś adres do zwrotów???

[LEW433]

Tak a sprzedający zażądał odesłania?

[Klulicekkk]

Sprzedający w ogóle się nie wypowiedział - Allegro napisało, że nie ma dostępu do konta i że proszą o wysyłkę na adres, który jest teraz wskazany w zakładce.

Nie było żadnego kontaktu ze strony Sprzedającego ani ze mną ani z nimi.

[Monika__L]

Haha

allegro przechodzi samo siebie 🙂

[az1rael]

@Klulicekkk tak jest jak sie najpierw kupuje a potem czyta warunki zwrotu... wg prawa polskiego sprzedawca ma pelne prawo do odrzucenia reklamacji jeśli nie dostanie przedmiotu do ekspertyzy reklamacyjnej do ręki. Owszem sprzedawca powinien pokryć ci koszt odesłania reklamacji na swój koszt tylko ta reklamacja musi wpierw do niego trafić wraz z udokumentowaniem tego kosztu. Widzę że allegro nieźle sobie leci w wała nawpuszczają azjatów a potem umywanie rączek w przypadku reklamacji i zwrotów. Jak płacić to nie my. Problem polega na tym że najpierw się czyta wszystko w ofercie w tym adres zwrotu czy do reklamacji potem się kupuje. Sytuacja wygląda tak zakładając dyskusję i składając tam reklamację sprzedawca nie odpowie na nią w terminie 14dni bo zwinął interes i ma wyrąbane więc allegro ci odda z protect na swój koszt ale ten koszt przerzuci na sprzedawców w opłatach a ci tw opłaty przerzucą na kupujących we wzroście cen. Czyli za twoje gapiostwo zapłaci kazdy kupujący na allegro dlatego że allegro wpuszcza takich sprzedawców z Azji i pozwala im sprzedawać a potem oni robia allegro w wała kupujących równiesz i nue da sie ich pociągnąć do odpowiedzialności.  

[Klulicekkk]

Zasugerowałam się skąd jest wysyłka - była z Polski, nie z Chin, to była pierwsza rzecz, którą sprawdzałam. Paczka doszła po niecałych 24H.

Dyskusję założyłam, ale Allegro ją zamknęło i napisało żebym dokonała wysyłki na swój koszt i wysłała im zdjęcie nr listu do śledzenia i na tej podstawie będę mogła się ubiegać o zwrot.

Czyli jeśli nie zakończę dyskusji, tylko oznaczę jako nierozwiązaną mogę się ubiegać o zwrot z Allegro Protect? 

Czy nie ma do tego podstawy?

[Monika__L]

To ty masz te dyskusje otwartą? Pisałaś że Allegro ją zamnkelo

jakąś otwartą to jak będzie możliwość to oznacz jako nierozwiazana

dostaniesz formualrz

do protecta 

[az1rael]

Proszę państwa kabarety i jasełka bo wychodzi na to że można zwinąć działalność z allegro tak skutecznie że zostawiamy tylko adres do reklamacji na antarktydę albo front rosyjsko ukraiński gdzie paczka nigdy po trackingu nie trafi i już nie odpowiadamy jako sprzedawca przed kupującym. @Monika__L zamknęli jej z powodu sprzedawca nie ma dostępu do konta i kazali odesłać drogą morską. @Klulicekkk bez oznaczenia dyskusji jako nierozwiązana nie ma mozliwości wypłaty protecta

[Klulicekkk]

Czyli jak zamknęli mi dyskusję i oznaczyli jako rozwiązaną to nie mogę nic zrobić?

Czy założyć ją na nowo?

Bo taka opcja jest.

[Monika__L]

Jak jest to korzystaj

tylno dlaczego jest? 

[Klulicekkk]

 czyli wychodzi, że mogę 

[Klulicekkk]

ale czy sama dyskusja, która nie jest zakończona przez 14 dni jest wystarczająca do kwalifikacji do proteckta?

[Monika__L]

Musisz dostać formularz i go wypełnić 

[az1rael]

@Klulicekkk trzeba samemu oznaczyć jako nierozwiązana

[LEW433]

Musisz ją odznaczyć jako nierozwiązaną a wówczas dostajesz możliwość złożenia wniosku.

[Klulicekkk]

Właśnie nie mogę oznaczyć jako nierozwiązaną, jedynie założyć nową.

[LEW433]

To załóż.