anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zakupy na Allegro - czy na pewno takie bezpieczne?

TomTok7557
#7 Wielbiciel#

Witam, parę razy przejechałem się na zakupie używanego "sprawnego" przedmiotu (poza Allegro), dlatego chciałbym zapytać, czy zakupy na Allegro są zawsze w 100% bezpieczne? Chodzi mi o kupno używanego towaru od osoby prywatnej. Wiem, że POK działa jeśli mówimy o perfidnych oszustach, ale czy pomoże mi także w przypadku krętaczy, kombinatorów i typowych "Januszy biznesu"?

Przykładowo:

Kupuję używany produkt od osoby prywatnej na Allegro lokalnie, towar opisany jest jako w pełni sprawny, a rękojmia nie jest wyłączona w opisie aukcji. Dostaję towar, opakowanie jest całe, przedmiot nie nosi śladów uszkodzenia podczas transportu, jednak okazuje się, że sprzęt nie działa on poprawnie, (np. nie włącza się, nie działa ekran, nie ładuje się itp.) 

Składam reklamację z tytułu rękojmi, a sprzedający prosi o odesłanie towaru w celu rozpatrzenia reklamacji, więc odsyłam towar. Po otrzymaniu towaru, sprzedawca stwierdza, że "u niego wszystko działało przed wysyłką", albo wykrywa uszkodzenie mechaniczne (które oczywiście istniało w momencie sprzedaży), czy stwierdza "niewłaściwe użytkowanie sprzętu" i odrzuca reklamację z powodu swojego "widzi mi się".

Czy w takiej sytuacji zostaję z ręką w nocniku? Mimo iż kupujący został oszukany, mamy tutaj słowo przeciwko słowu, a więc jak Allegro podchodzi do takich spraw?

Druga sprawa, to czy w przypadku zgłoszenia reklamacji z tytułu rękojmi za odesłanie towaru płaci kupujący, czy sprzedawca? Oraz co, jeśli sprzedawca odrzuci reklamację? Kupujący pokrywa ponownie koszty odesłania do niego towaru?

oznacz moderatorów
2 ODPOWIEDZI 2

serwis-texas
#19 Nestor#

@TomTok7557 

Trzeba sobie to jasno powiedzieć. Zakupy na odległość są obarczone większym ryzykiem niż zakup stacjonarny. Koniec, kropka. Przykład który podałeś jest dobitnym potwierdzeniem. Zauważ też proszę że topór jest obusieczny. Ja np sprzedaję nowe rzeczy. Po miesiącu klienci reklamują część w istocie nie kupioną ode mnie. Kupili np gaźnik, a potem reklamują jako swój stary, zepsuty, podkładają jako ten zakupiony u mnie. Trzeba kalkulować swoje działania. Ty ponosisz duże ryzyko kupując coś używanego od osoby prywatnej, ja muszę skalkulować nieuczciwego klienta.

Odpowiadając na Twoje pytanie. Jeżeli reklamacja nie została uwzględniona, Ty płacisz koszty wysyłki reklamowanego towaru oraz koszt odesłania go do Ciebie. A Tobie pozostaje tylko sąd.

oznacz moderatorów

kolekcjoner608
#21 Demiurg#

Dla bezpieczeństwa to kupuj od firm ,nie mają takich możliwości krętactwa jak sprzedawcy indywidualni i najlepiej na normalnym allegro .

oznacz moderatorów