Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, wiadomość tą kieruję do Allegro. Wielokrotnie już o tym informowałem, ale jak widać, nie przynosi to efektów, a nam sprzedającym same problemy, dodatkową pracę a także spadek widoczności produktów.
A więc do rzeczy, wymagacie połączenia oferty z produktem z Waszego katalogu co miałoby sens, gdyby produkt był przypisany do EAN ale nie zaciągałyby się parametry produktu. W tym momencie to nie ma najmniejszego sensu!
Przykład sprzed chwili, wystawiam ponownie 300 ofert produktów sezonowych, zakończyły się one powiedzmy pół roku temu. Wszystkie były połączone w wielowariantowość.
Po wznowieniu masakra, buty - 2 rozmiary razem połączone + 2 oddzielnie + 2 oddzielnie. Okazuje się, że ktoś zmienił parametry, które my przypisaliśmy. Np. materiał wkładki ustawiliśmy inny, a później jak nasza oferta była nieaktywna ktoś zmienił na tkanina. Materiał podeszwy - nie podawaliśmy, ale ktoś zmienił na guma itd. Parametry nie są już te same, więc algorytm traktuje te produkty jako inne. Ponadto, co najbardziej wkurza - mierzymy każdą parę obuwia, odzieży, wkładki itd. Nie po to mamy zatrudnionego człowieka do pomiarów, by później ktoś inny zmienił w tym produkcie długość wkładki z 24,2 cm na 23,5. W efekcie dostajemy negatyw a w najlepszym wypadku % zwrotów wzrasta, wymiany itp.
Niech produkt w Waszym katalogu będzie - owszem, ale parametry niech zostaną takie jak każdy użytkownik sobie ustawił!
Szanowni Państwo z Allegro - buty różowe z serduszkiem, oznaczyliśmy płeć jako dziewczynka. Po ponownym wystawieniu nie łączą się z pozostałymi. Znowu sprawdzanie i co? A to, że zmieniono na dziewczynka/chłopiec. Więc co najszybciej zrobić? Odłączamy. Ale Wy wymagacie coraz więcej produktów połączonych, a sami nam to utrudniacie... 😞
Jak wspomniałem wyżej, niech produkt to będzie EAN, a cała reszta niech zostanie tak, jak każdy sprzedawca sobie to oznaczy. Dla jednego to będzie kolor szary, dla innego srebrny. Jedni ustawią płeć dziewczynka inni unisex itd.
@sport3u Zakładam że całe allegro jest teraz bardzo przejęte tą wiadomością.
2 rozwiązania, które zasugerowałem zrealizowano - po 2 latach, ale dobre i to 😉
@sport3u bardzo dziękuję za Twoja wiadomość i sugestię! Oczywiście przekażę ją do zespołu produktyzacji, jeśli otrzymam odpowiedź, na pewno wrócę z nią tutaj.
Ta Katalogizacja to po-prostu Masakra! Ja muszę promować w swojej ofercie innego sprzedawce, który ma taki samy towar? A nazwy tyvh produktów skąd się biorą? Przeliczenie kolorów i sztuk w nazwie, jakiś chaos! Błagam wyłączcie to!
@sport3u tak jak pisałam przekazałam Twoją wiadomość odpowiedniemu zespołowi i otrzymałam takie informacje.
Założenie produktyzacji jest takie, że jeśli mamy EAN to dotyczy on konkretnego produktu z konkretnie określonymi cechami- cechy to dla nas parametry, a parametry są o tyle ważne, że z nich korzystają kupujący przy filtrowaniu list z wynikami wyszukiwania.
Jeśli pod danym kodem EAN kryje się but w kolorze różowym, w rozmiarze 24,2 cm to takie dane zaciągamy do oferty, którą sprzedający łączą po tym kodzie EAN z produktem. Problem w tym, że w obuwiu nie identyfikujemy produktów po EAN, a po marce i rozmiarze.
Poprosimy o wskazanie numeru oferty, którego dotyczy ten przykład. Najprawdopodobniej ktoś zgłosił sugestię zmiany w katalogu, która została zaakceptowana, a to czy słusznie będziemy mogli zweryfikować mając numer oferty 🙂
@la_nika Ale problem zmiany parametrów to nie jest pojedynczy przypadek. To się dzieje cały czas. Co chwilę wystawiamy jakieś oferty. Opisujemy, mierzymy, wpisujemy parametry. Chcemy połączyć z produktem, wymiary inne, parametry inne. Dobra, zgłaszamy błąd. W końcu mamy ten produkt na biurku przed oczami. Część parametrów zaakceptowanych, część odrzuconych. Mocno wątpię, żeby ktoś kto akceptuje te zmiany, miał dostęp do tego produktu, ale pal sęk, ten 1cm w wymiarach w tą czy w tamtą. Łączymy, akceptujemy parametry z produktu. Za tydzień albo miesiąc próba edycji znowu proponuje zmianę parametrów na jakieś inne. I tak w kółko. Przecież to jest bez sensu. Znowu mamy zgłaszać błędy, żeby za chwilę znowu ktoś inny je zmienił? I znowu... I znowu... Trochę się nam już nie chce, bo to krew w piach.
Za chwilę trzeba będzie dodać w opisie oferty klauzulę, że wiążące dla oferty parametry i nazwa produktu znajdują się w treści opisu, bo nazwa produktu i parametry z katalogu Allegro mogą zawierać błędy i nie są przedmiotem oferty.
Allegro widocznie próbuje "wydrukować" internet 😉
Taki prosty przykład , ot niech będą kubki do picia . Czy naprawde dział produkturyzacji uważa że jest w stanie je wszystkie w stanie upchnąć jako produkt w swojej bazie ?
Czy bardziej na Allegro będzie jak u sowietów ? Jeden słuszny model kubka ?
Naprawde, ta produkturyzacja to tak zaczyna przypominać gospodarkę planową że aż miło. Do tego to wprowadzenie cen regulowanych ostatnio ...zamaskowanych korpobełkotem żywcem porównywalnym z bełkotem młodych aktywistów partii sowieckiej z czasów minionych ?
Też się z tym zgadzam, praca z tym katalogiem to po prostu porażka. Jest dokładnie tak jak Państwo opisują powyżej. Najgorzej, że każdy sprzedawca chce mieć połącznie z katalogiem jeśli nawet zaakceptuje się mylne parametry to jaki jest sens jeśli kupujący oceni później że jest nie zgodny z opisem. Przykład parametry narzucone z katalogu a w opisie dokładne parametry długości podane przez sprzedawcę. Uważam to za bardzo duże niedopracowanie. Ale najbardziej denerwujące jest czas wczytywania się ofert i praca na zakładce moje oferty. Strona potrafi się wczytywać do 1 minuty a potem jeszcze musi się załadować połączenie z katalogiem. To jest żenujące.
@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
@la_nika Specyficzny stanik - Numer oferty: 11862214108 - spróbujcie to naprawić zanim klient zażąda wysyłki stanika.
I proszę jeszcze o wyjaśnienie dlaczego odpowiedzialność za te błędy spada na nas sprzedawców. Dlaczego my musimy to poprawiać, zgłaszać skoro to Allegro zmienia nasze aukcje w jakieś kuriozum?
@Qwin_sklep zgłosiłam prośbę o zmianę tytułu tego produktu w katalogu, dziękuję za Twoją wiadomość. Sprzedający odpowiada za wszystkie dane, które widnieją w jego ofercie. Podałeś paramtery, które zgadzały się z tym przedmiotem w katalogu, nie powiążemy automatycznie oferty z produktem, jeżeli wartości parametrów nie są zgodne w 100%.
Pani Moniko, nie do końca 🙂 - przy kasku narciarskim w nazwie produktu z Waszego katalogu było napisane: Kask damski L/XL 56-59 cm a oferta dotyczyła Kasku męskiego L/XL 58-61 cm. Klientka zakupiła bo chciała damski, a dostała męski - oczywiście miała do nas pretensje, że wprowadzamy w błąd.... 😉
Ale jak widać parametry koszulki w Waszym katalogu zostały dopasowane do Waszego tytułu ze stanikiem. Ean jest przypisany do koszulki nie stanika, ja nie popełniłam błędu, w błędzie jest Wasz katalog. @la_nika
@Qwin_sklep dziekuję za Twoją wiadomość. Tytuł został już poprawiony i teraz wszystko się zgadza. Parametrami identyfikującymi w tej ofercie była marka i rozmiar, przepraszam za niepoprawny tytuł. Osoba, która utworzyła ten produkt musiała nadać taką nazwę.
Gdy podczas wystawiania oferty widzisz, że produkt w katalogu ma taki błąd, bardzo proszę skorzystaj z opcji "zgłoś błąd w produkcie". Zespół produktyzacji weryfikuje te zgłoszenia, jeśli potwierdzą błąd to na bieżąco wprowadzają poprawki.
Zgłosiłam i został odrzucony. Gdyby nie to, że opisałam ten błąd tu nadal nic by nie zostało poprawione. @la_nika
@Qwin_sklep bardzo mi przykro, że tak się stało. W takiej sytuacji bardzo proszę pisz do nas, na forum, chętnie pomożemy!
Allegro nie rozumie jednej podstawowej rzeczy. Tworząc ten śmieszny katalog sami sobie dołek pod grób kopiecie. Owy katalog promuje tylko 1 sprzedawcę, który będzie najtańszy. Każda firma potrafi liczyć nikt niw będzie płacił Wam ze możliwość listingowania bez braku sprzedaży. To tylko mega inteligentny człowiek mógł wymyślić takie coś 😁 .
"jeśli mamy EAN to dotyczy on konkretnego produktu z konkretnie określonymi cechami"
To jest akurat "fałsz".
Przykład - maszyna do szycia - a w ofercie jest pasek klinowy do tej maszyny - nie przytoczę aukcji, sami sobie szukajcie tych wadliwych wpisów w katalogu.
Ew. za wynagrodzeniem 10 zł netto od jednej aukcji mogę za Was "odwalić" tą robotę - wpłynie to na jakość wizerunku serwisu Allegro i na działanie "katalogu produktów".
Niestety, nadal nie uczycie się na błędach, a powinniście słuchać sprzedawców, bo to oni w tym siedzą od wielu lat i to oni mają większe pojęcie o tym jak to działa, a działa źle.... Prosty przykład, załóżmy że jestem jedynym sprzedawcą sprzedającym dany model obuwia, powiedzmy NIKE. Klienci oceniają produkt, wszystko na 5, rewelacja, buty mega itd. Pojawia się sprzedawca z podróbkami z dalekiego wschodu, podpinacie go pod ten sam produkt, pojawiają się komentarze typu: podróbka, rozklejają się, to nie oryginał, uważajcie n tego sprzedawcę itd. I co ja mam wtedy zrobić? Klient wchodzi na moją ofertę, klika w opinie o produkcie i myśli, że to opinie o moim produkcie, on nie wie, że te opinie były wystawione do podróbek... I takim to sposobem niszczycie moją pracę, reputację i lata poświęcone na zbudowanie dobrej opinii... zeby nie było, ten przykład nie jest wyssany z palca, kupowałem córce NIKE AIR, wchodzę w opinie a tam co druga to: podróbka itd. Przeszukałem szybko kto jeszcze miał podpięty produkt i rzeczywiście, były jakieś tanie oferty z kont niefirmowych... Ok, ja to wiedziałem, ale ile osób spojrzy na opinie i odwróci się od mojej oferty? Kolejna sprawa, kod produktu, wpisujemy A, wystawiamy. Oferta się kończy. Po tygodniu chcemy wznowić np. przy pomocy SELLO, nie można bo już jest B, ok. zmieniamy na B, oferta się kończy, wznawiamy, nie mozna bo już jest C... syzyfowa praca. Jeśli chcecie wprowadzić produktyzację zróbcie to, ale inaczej. Zatrudnijcie osoby, które się tym zajmą, zamówią produkt u producenta, same pomierzą np. długość wkładek, wysokość platformy itd. Zatwierdźcie to i nie ma zmiłuj się, aby ktoś z nas mógł to zmienić - ale jeden warunek, ponieście odpowiedzialność za błędy...