Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
W ustawie regulamin jest dziurawy jak okret po wplynieciu na minę
Tu logika nie ma zastosowania.
@kristin44 odpowiem Ci pytaniem na pytanie .... jaki zapis zobowiązuje Cię do czytania Dziennika Ustaw ? ... żaden , niemniej niestosowanie się do jego zapisów pomimo niezapoznania się nie zwalnia Cię z odpowiedzialności . Dokonując zakupu w sklepie stacjonarnym masz bezpośredni kontakt z towarem , oglądasz go i podejmujesz decyzję zakupu , tu jest inaczej .... decyzję zakupową podejmujesz na podstawie zdjęcia oraz opisu jaki utworzył sprzedawca , nie musisz się zapoznać z jego treścią , ale powinieneś dla własnego bezpieczeństwa .
@kristin44 żaden. Zaden te nie obliguje do oglądania produktu w sklepie. Tylko jeśli w sklepie myślisz że bierzesz z półki masło a w domu okazuje sie że masz w torbie maragryne to nie masz pretensji do tegoż sklepu prawda?
Tutaj jest dokładnia tak samo. Jeśli sprzedający napisał a kupującemu sie nie chce czytać to potem nie ma podstaw do reklamacji.
Oferta ma zawierać odpowiedni opis produktu to czy kupujący przeczyta , czy nie to już jego wybór i on ponosi konsekwencje.
@kristin44 Z pytania wnioskuję, że patrzysz tylko na tytuł oferty ( tylko który, bo są 2 i każdy może być inny) oraz na cenę > a może by tak "włączyć myślenie" > to nie boli, a jest całkiem przyjemne.