Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Ja wywiązałem się przez dwa miesiące:
- przekazywałem zakupione ptodukty dla kupujących
- żaden kupujący nie wnosił zastrzeżeń co do terminu i jakości.
- opłacałem koszty wysyłek
- za każdym razem niezwłocznie płaciłem prowizje dla Allegro.
Pieniądze kupujący wpłacali na Allegro za towar i kuriera.
Pracownicy z Allegro zwodzili, zawodzili, zawodzili opóźniali, utrudniali obiecywali że pieniądze otrzymam - aż wreszcie dowiedziałem się że pieniędzy nie nie otrzymam.
Jestem zawiedziony ponieważ Allegro promuje się że jest uczciwe, chroni kupujących - ale sprzedający nie ma żadnej ochrony że strony Allegro, żadnej można go zwodzić, oszukiwać i okradać.
Wszystkie posty dzisiejsze usunięte, ale chodzi o to, że chciał wypłacić przekazem pocztowym kwotę poniżej 800 zł, ale z niewyjaśnionych powodów (podobno coś się nie zgadzało, ale on twierdzi że wszystko się zgadzało) przetrzymali mu wypłatę tej kwoty poniżej 800 zł i nie wypłacili. Potem, gdy kwota przekroczyła 800 zł zaczęli go bezprawnie zmuszać do założenia konta w banku. Nie chcą mu teraz wypłacić przekazem w ratach i nie wiadomo na jakiej podstawie prawnej odmawiają wypłaty przekazem jednorazowo kwot powyżej 800 zł. Powinien to zgłosić na policję lub do prokuratury.
@xyz96 Też tak myślę. To kolejny przykład, w któym regulamin jakiegoś tam portalu jest nadrzędny nad przepisami prawa. Skoro banki honorują bezproblemowo upoważnienia, co oznacza, że upoważniony ma pełne prawo do korzystania ze zgromadzonych środków, to wszystko jest jasne. Ale nie dla Payu, czy Allegro. Tu faktycznie może pomóc proces. Sąd opiera się na szczęście na faktach, nie na niewiele znaczących regulaminach, a jest oczywiste, że upoważnienie jest wystarczającym umocowaniem prawnym dla wszelkich operacji na koncie.
Myślę, że nie mają żadnego prawa dysponować środkami, które do nich nie należą, w/g mnie to działanie bezprawne za które należy się i odszkodowanie i odsetki.