anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dziwne zapisy Regulaminu Allegro n.t. sprzedaży e-booków

MAMY ROZWIĄZANIE!
Tadesor
#9 Pomysłodawca#

W Regulaminie Allegro zapisano: "Sprzedaż w kategorii Ebooki prowadzić mogą wyłącznie oficjalni dystrybutorzy, po spełnieniu odpowiednich wymagań technicznych i podpisaniu osobnej umowy z Allegro.".

Ciekawią mnie dwie kwestie:

  1. Dlaczego dyskryminowani są autorzy. Jeżeli użytkownik Allegro jest autorem e-booka, uzyskał dla swojej elektronicznej publikacji numer ISBN, to dlaczego musi sprzedawać swoją własność intelektualną przez pośredników. Nie znam przepisu prawa, który by to narzucał. A może...
  2. problemem są kwestie techniczne wskazane w Regulaminie? Jakie to "odpowiednie wymagania techniczne" muszą spełnić wydawcy, a autorzy nie byliby w stanie ich spełnić?

Generalnie portale aukcyjne powinny wspierać wolną konkurencję, gdyż ich zyski rosną wraz ze wzrostem użytkowników generujących obrót. Dlatego dziwi mnie takie ograniczenie i bardziej je łączę z monopolizacją rynku przez wydawców niż z rzeczywistą koniecznością wynikającą z przepisów prawa i spraw technicznych.

Mam nadzieję, że ten zaczątek uruchomi dyskusję i pozwoli sprzedawcom poznać stanowisko Allegro w tej sprawie.

 

oznacz moderatorów
35 ODPOWIEDZI 35
lecho901
#8 Zapaleniec#

Ogólnie nie do końca rozumiem czy tutaj jest sens narzekać 😄 to forum moderuje allegro. Osoby z tego działu mają za zadanie uspokajać inne osoby, a nie wprowadzać zmiany, spróbuj na e-mail pisać do nich - sądzę, że większa szansa na jakieś zmiany. 

oznacz moderatorów
Tadesor
#9 Pomysłodawca#

To nie jest narzekanie.

To jest forum dyskusji o Allegro.

Co jest dobrze, co jest źle, a co może należałoby zmienić. Sądzę, że forum nie zostało założone tylko po to, byśmy mogli sobie ponarzekać, ale także by Allegro lepiej poznało preferencje i oczekiwania użytkowników.

oznacz moderatorów
lecho901
#8 Zapaleniec#

Ja nie mówię, że nie, ale może nie mieć mocy sprawczej, spróbuj na https://allegro.pl/pomoc/kontakt będę musieli coś napisać. Sam temat dobry, bo dlaczego nawet najmniejszy e-book musi lecieć przez wydawcę...

oznacz moderatorów
misia_la
#10 Popularyzator#

Myślę, że warto bezpośrednio skontaktować się z Allegro, jak wyżej napisał lecho901, ale warto też na forum poruszać takie tematy, bo może nie wszyscy zdają sobie sprawę, że takie problemy są, a nagłośnienie sprawi zapewne, że jakaś reakcja nastąpi. Taką mam nadzieję...  że właśnie po to powstała ta społeczność, by komunikacja z Allegro też była bardziej przejrzysta, a nie sprowadzała się do czekania na wymuszone odpowiedzi z formularza kontaktowego. Zresztą wiadomo nie od dziś, że taki "tajemny" kontakt nie przekazuje rozwiązań ogółowi, a tylko jednostce. Może ktoś ze społeczności będzie wiedział coś nt. podstaw prawnych itd. 

oznacz moderatorów
nat_not
Moderatorka
Moderatorka

@Tadesor Nie dyskryminujemy twórców. Nasza polityka dotycząca ebooków poparta jest właśnie troską o prawa autorskie. Ebooki udostępniane ze sprawdzonych źródeł dają nam pewność, że własność intelektualna autorek i autorów jest chroniona we właściwy sposób. Wprowadzenie innych rozwiązań otworzyłoby furtkę do nadużyć - tego chcemy uniknąć.

   Natalia
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów
Vryko
#18 Luminarz#

Czyli jeśli jestem autorem - właścicielem, mam przyznany ISBN, ale nie chcę korzystać z usług pośrednika, a przy okazji mogę bezproblemowo udowodnić swoje autorstwo - nie mogę sprzedać tutaj swojej twórczości? Hmm.. UOKiK się nie czepia tego zapisu? 

______________
Sołtys Allegro
oznacz moderatorów
Tadesor
#9 Pomysłodawca#

Nie uznaję takich praktyk ani za zasadne, ani za usprawiedliwione. Są one (niestety) symbolem naszych czasów.

Na ulicy Klonowej zdarzył się wypadek? No to władza montuje na tej ulicy próg niszczący samochodowe podwozia zwany dla niepoznaki "zwalniającym". Nie jest dla tej władzy istotne, że tysiące kierowców niszczy samochody, zużywa więcej paliwa (bo często przez coś takiego dla dobra samochodu należy się przetoczyć z prędkością pieszego). Gdy to przemnożymy przez tysiące kierowców straty są kolosalne - ale ich nie widać, bo się rozkładają na wielu.

Gdzieś tam zdarzyła się katastrofa na przejeździe kolejowym wynikła z głupoty JEDNEGO człowieka. Już się zbiera Sejm by uchwalić jakiś idiotyczny przepis utrudniający życie milionom kierowców, który z góry zakłada, że WSZYSCY kierowcy na przejazdach kolejowych zachowują się głupio.

Podobnie tutaj: nie jest sprawą Allegro pilnowanie, czy ktoś nie przekracza prawa sprzedając cudzą własność intelektualną.

Jeżeli ktoś wobec Allegro oświadcza, że jest autorem i sprzedaje swoją własność, a tego nie robi - łamie prawo i od tego są policja i prokuratura. Nie można karać setek, czy tysięcy autorów blokadą możliwości sprzedaży tylko z tego powodu, że kilku ludzi może złamać prawo. Jeżeli e-book autorstwa Jana Burskiego jest sprzedawany przez Jana Burskiego, to ta "furtka do nadużyć" za bardzo uchylona nie jest.

Nie wierzę, że chodzi tu o troskę o kupujących, bo oszukiwać można na miliony sposobów. Mocą sprawczą powstania takiego zapisu w Regulaminie są raczej naciski wydawców, którzy zazwyczaj zdzierają z autorów 50% ceny sprzedaży e-booków

 

oznacz moderatorów
mojosoft
#11 Animator#

a to ciekawe ... bo jak się ta troska allegro o prawa autorskie ma do sprzedaży licencji na oprogramowanie np windows za 5 zł lub office za 7 zł , przy cenach w hurtownii kilkaset złotych netto...

 

oznacz moderatorów
nat_not
Moderatorka
Moderatorka

@mojosoft Jeśli w przypadku takiej oferty zgłosi się do nas przedstawiciel Microsoft, podejmujemy odpowiednie działania. W Allegro działa program Współpraca w Ochronie Praw: https://dlakupujacych.allegro.pl/bezpieczenstwo/wspolpraca-w-ochronie-praw/pl/o-programie

   Natalia
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów
mojosoft
#11 Animator#

W takim razie te same zasady mogły by być w przypadku również ebooków.

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@nat_not To stanowisko jest niezgodne z prawem. Podróbki może zgłaszać każdy, nie tylko przedstawiciel marki. Kłania się Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną. 

oznacz moderatorów
Psychosynteza_pl
#9 Pomysłodawca#

@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_  Właśnie jest pewien z tym problem. Jeszcze nie wprowadziłam żadnego ebooka, tylko książki drukowane własne i wydawane przeze mnie (Jestem wydawcą własnych i o zbliżonej tematyce innych autorów - tłumaczeń, do których mam prawa wydawnicze w języku polskim) i już jest dziesiątki problemów z tym związanych. To co piszę Moderatorka - "ze sprawdzonych źródeł" - czy to jest tym, o czym pisze? Opiszę mój przypadek: Mam jednego dystrybutora, a on, tak się domyślam - 100 podwykonawców. Gdy wreszcie zdecydowałam się miesiąc temu założyć oficjalny sklep na Allegro, okazało się, że gdy wprowadzam książkę, muszę czerpać z gotowego już katalogu, wprowadzonego przez "podwykonawców". A oni często wpisali błędne dane i stąd nie jestem połączona z katalogiem, a więc nie istnieję!!!. Najbardziej mnie rozśmieszyło, gdy podwykonawca wpisał moje imię i nazwisko jako autorkę książki innej autorki, którą wydało moje wydawnictwo i do tego tytuł wpisał "gwizda" zamiast "gwiazda", nie wspominając, że zupełnie pomylił wydawnictwa, podając inne. Oczywiście okładka się zgadza, z gwiazdą i prawdziwą autorką (bo to zaczerpnięte od dystrybutora tego podwykonawcy). Ale ja już tydzień - jako jedyny wydawca tej ksiązki w Polsce - nie mogę jej wprowadzić, bo w katalogu jestem autorką (choć nie jestem), ma inny tytuł z "gwizdą" i inne wydawnictwo. A moje wydawnictwo ma tymczasem znak chroniony...A podwykonawca używa mego opisu i złych danych, nie mając ze mną umowy. Jak tu mówić o "sprawdzonych źródłach", skoro ja nie mam ich sprawdzonych - bo ich nie mam, a wydaję, a co dopiero Allegro. To samo dotyczyło kilku innych książek, tym razem mego autorstwa, które były z błędami i musiałam kilkakrotnie pisać, aby mnie uwierzono, bo uwierzono tym, rzekomo "sprawdzonym". A ja je napisałam i wydałam!!! Jak tu jest chroniona moja własność intelektualna? Teraz szykuję się do ebooków, które też są moje, ale już się boję, że ich nie wprowadzę, bo inni mają do nich jakieś prawa przypisane, a nie ja - AUTORKA! Jak to wyjaśnić prawnie: jakie mam prawa jako Autorka, wydawca.. a ktoś, kto z kimś tam zawarł umowę i ma do dyspozycji moje utwory??? w majestacie Regulaminu...chroniącego rzekomo moje autorskie prawa!!!???

oznacz moderatorów
la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@Psychosynteza_pl zespół odpowiedzialny za katalog produktów pracuje nad ścieżką zgłaszania produktów i zmian w produkcie dla producentów. Teraz w takich sytuacjach możesz zgłosić błąd w produkcie i podać poprawne parametry. Jeśli będziesz miała problemy ze zgłoszeniem, bardzo proszę o informację oraz podanie numeru oferty i numeru ISBN. 
Jeżeli chodzi o e-booki to sprzedaż takich treści mogą prowadzić tylko oficjalni dystrybutorzy, po spełnieniu odpowiednich wymagań technicznych i podpisaniu osobnej umowy z Allegro. Dlatego tutaj nie powinno być takich problemów. 

   Monika
   Moderatorka

   Razem możemy więcej!
  
oznacz moderatorów
Psychosynteza_pl
#9 Pomysłodawca#

Zgłosiłam to kilka razy i na razie mam szlaban na ksiązkę z "gwizdą", a przecież to nie ja zrobiłam ten błąd a przyjęto na wiarę podwykonawców. Z racji poprzednich perypetii i odpowiedzi połowicznych, a stąd ciągle trzymania mnie "pod bramą", teraz chcę wyraźnie to usłyszeć: czy ja, autorka i dyspozytorka elektronicznych plików mam podpisywac Umowę z Allegro na ich rozpowszechnianie, bo jak widzę po kilku e-ksiązkach już obecnych tutaj - zrobili to pewnie podwykonawcy jednego mojego dystrybutora tych książek, mając dostępne ich pliki. Pogubiłam się: kto tu rządzi?! Jakie ma prawa autor!? Czy ma jakieś prawa, bo jak widać dyktat leży gdzie indziej. 

oznacz moderatorów
la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@Psychosynteza_pl w sprawie katalogu produktu, sprawdziłam Twoje oferty ze słowem "gwiazda". Ta oferta jest połączona z katalogiem, a w samym produkcie dane są prawidłowe zarówno  tytuł jak i autorka (Vivian King). Wyjaśniam, dlaczego w Twojej ofercie (pomimo powiązania z produktem) parametr autor jest nieprawidłowy, chociaż zaakcetpowaliśmy Twoją sugestię, wyjaśnię to i dam znać.
Jeśli chodzi o literówkę w słowie "gwiazda" to jest to błąd związany z tytułem ofert nie tytułem produktu w katalogu, czyli sprzedający w swoich ofertach mają niewłaściwy tytuł:

la_nika_0-1660555676981.png

Na pomarańczowo zaznaczyłam tytuł z katalogu, na czerwono tytuł oferty nadany przez sprzedającego. 

Jeżeli chodzi o e-booki to taką sprzedaż w kategorii e-book mogą prowadzić oficjalni dystrybutorzy, czyli nie tylko autorzy tych publikacji. To czy to Ty powinnaś podpisać taką umowę zależy od tego jak chcesz dystrybuować swoje produkty. Rozumiem, że będziesz chciała wystawiać je ze swojego konta? Wówczas Ty również powinnaś podpisać z nami umowę. Inaczej wystawianie ofert w tej kategorii nie będzie możliwe. 

   Monika
   Moderatorka

   Razem możemy więcej!
  
oznacz moderatorów
Psychosynteza_pl
#9 Pomysłodawca#

Coś tu dalej nie gra. Mimo tej odpowiedzi, właśnie sprawdzam swoje oferty i stale ta oferta nie jest połączona z katalogiem, bo stale dotyczy gwizdy, a nie gwiazdy. Oto Wasza odpowiedź sprzed minuty: 

Nie udało się połączyć z Katalogiem 1 oferty. Oferta 12490318422 - Niepoprawna wartość parametru Tytuł (223545) dla produktu w ofercie. Prawidłowa wartość parametru dla produktu to: "Stać się gwizdą. Książka dla nauczyciela".Oferta 12490318422 - Kategoria oferty (90909) nie pasuje do kategorii produktu (79194). A więc produkt w porządku??? Skoro katalog powołuje się na "gwizdę". Naprawdę można stracić cierpliwość!

Druga sprawa - to podwykonawcy (nie moi, ale moich produktów) mają umowę z Wami podpisaną - poza mną, a ja - jako Autorka i wydawca - muszę ją dopiero podpisać? A jak? Gdzie jest jakiś wzór dostępny i do kogo wysłać???

oznacz moderatorów
la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@Psychosynteza_pl dziękuję za przekazane informacje. Już wyjaśniam, mówimy o dwóch ofertach.
Oferta z książką "Stając się gwiazdą. Teatr wewnętrzny. Książka dla zabawy dla dzieci 8-12 lat" w ofercie nr 12489544134 - ta oferta jest połączona z katalogiem, a jej tytuł jest poprawny, natomiast w ofertach sprzedających jest słowo "gwizda". 
Oferta z książką "Stając się gwiazdą. Książka dla nauczyciela" numer 12490318422  nie jest powiązna z katalogiem, ponieważ w produkcie jest nieprawidłowy tytuł. Zgłosiłam błąd, teraz poczekajmy na weryfikację. 

Poproszę Cię o cierpliwość również w drugim temacie. Dowiaduje się jaka jest procedura podpisania umowy, aby wystawiać oferty w kategorii E-booki, dam znać, gdy otrzymam odpowiedź. 

   Monika
   Moderatorka

   Razem możemy więcej!
  
oznacz moderatorów
Psychosynteza_pl
#9 Pomysłodawca#

Pisałam o konkretnej ofercie, która stale nie jest połączona i dla której znalazłam chyba 50 linków niepoprawnych z "gwizdą". Wszystko to zgłosiłam jako błędy. To zabiera mój czas, bo ktoś, dzięki "bylejakości" działań zrobił jako pierwszy błąd, a potem skopiowała go cała reszta - bo oczywiście już umieścił błędne dane w katalogu. Tak więc autor, a w tym przypadku wydawca, nie ma tu prawa, musi czekać pod bramą, aż go sprawdzą i przyjmą - zamiast to zrobić najpierw - u źródła . Tamci są sprawdzenie, choć teraz ja zajmuję się - jak widać - ich sprawdzeniem - i okazuje się, że to mnie się odrzuca, a oni są w prawie - zablokowali katalog i ani rusz! 

Zapytuję także kiedy będzie poprawiona litera mała p na P w nazwie mojego wydawnictwa, bo od ponad miesiąca figuruje jako małe p i co ja wpiszę w kolejnej książce  przez duże P, to wskakuje jako małe. 

oznacz moderatorów
la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@Psychosynteza_pl zajmę się też poprawą litery. Poproszę Cię o cierpliwość, Dam znać, gdy otrzymam informacje w tej sprawie. 

   Monika
   Moderatorka

   Razem możemy więcej!
  
oznacz moderatorów