Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Mam pytanie dotyczące zwrotów towarów, sprzedałem 2 spraye; Sprzedaż odbyła się bez smarta, czyli osoba kupująca zapłaciła 9,99, bo wysłka była inpostem. 1 ze sprayów jest reklamowany do mnie i osoba kupująca wysyłała do mnie nie poprzez allegro, tylko osobno przez inpost (koszt 15,49? czy tam już nie pamietam 15,69). Jeśli przyjmę reklamację za ten jeden spray, to zwracam jej koszty: 9,99+koszt sprayu+15,49/15,69? Nie wiem jak to wygląda, czytałem i szukałem informacji i jest dużo sprzeczności w wielu informacjach, bo dlaczego mam jej zwracać 15,49, jak mogła wysłać na reklamację poprzez allegro za 9,99zł, i dlaczego mam opłacać też tak jakby wysyłkę te 9,99zł, jak zostawiła sobie ten jeden spray. Nie rozumiem tego. Z góry dziękuję za pomoc i wytłumaczenie mi tego (wydaje mi się, że źle myślę na ten temat).
Jeśli reklamację odrzucasz, nie będziesz musiał niczego zwracać.
Jeśli jednak reklamacja będzie zasadna to musisz zwrócić również koszty dostawy towaru reklamowanego w rzeczywistej wysokości jaką klient poniósł.
Kosztów dostawy towaru do klienta nie zawracasz jeśli drugi spray jest okey.
A w przypadku, kiedy zamiast reklamacji jest zwrot, to zwracam też za wysyłkę? Trochę tego nie rozumiem pod względem tego, że np. mogła wybrać wysłanie tego towaru, który chce zwrócić poprzez np. samolot czy prom kosmiczny (przykłady z czapy), to wtedy też to opłacam (tysiące czy tam miliony zł)? To jest dla mnie niezrozumiałe.
Reklamację możesz rozpatrzyć na odległość bez odsyłania towaru skoro nie chcesz pokrywać kosztów odesłania.
Towar został już odesłany i allegro mi grozi, że do jutra mam zwrócić kupującej(paczka wczoraj odebrana) te 16zł (za wysyłkę na reklamację) i po prostu zastanawiam się co robić w tej sytuacji.
Jak rozpatrzyłeś i uznałeś reklamację to musisz zwrócić koszt towaru i odesłania. Nie zwrócisz to mogą zablokować konto, a jak oddadzą kupującemu z Allegro Protect to i tak będą cię ścigać.
Ok, no nic; widocznie kupujący ma zawsze racje... niestety. Ważne, że jeszcze nie muszę jej zwracać za wysyłkę (w pierwszą stronę), bo to już by było chore, a chciała kupująca mi to wmówić.
@nemezis20101 przy zwrocie zawsze oddajesz za najtańszą wysyłkę z oferty czyli jak masz np paczkomat 9,99pln i kuriera 12,99pln kupujący opłacił ci kuriera ale robi zwrot to zwracasz mu najniższą z oferty czyli tu paczkomat 9,99pln to jest zwrot kosztu nadania paczki do klienta nie zwrotu. Ustawa określa koszt zwrotu jako leżący po stronie kupującego czyli jak odsyła bez smarta i sobie 30pln zapłaci za odesłanie ci tego to tych 30zł mu nie oddajesz to jest jego problem i koszt. W reklamacji masz inaczej jak uznasz reklamację to oddajesz kupującemu tyle ile zapłacił za wysłanie do ciebie przedmiotu na podstawie dokumentu potwierdzającego zapłatę a nie na piękne oczy czy na bo mi się należy, na swój koszt natomiast wysyłasz nowy towar do klienta. Jak odrzucisz reklamację to nie oddajesz za wysyłkę do ciebie kasy czyli 0,0pln za wysyłkę zwrotną ma sobie kupujący zapłacić sam albo ci przelać na konto albo przysłać opłacony list przewozowy albo ci kuriera zamówić pod próg. Wzywasz go na piśmie do odbioru w terminie x dni jak nie odbierze osobiście / opłaci odesłania to naliczasz mu koszty bezumownego magazynowania np 1pln dziennie aż coś z tym zrobi / zdecyduje / łaskawie ruszy zad po towar osobiście
pokrycie kosztu wysyłki do Ciebie zależy chyba od warunków zwrotu jakie masz ustawione w aukcji, jeżeli masz że pokrywa kupujący to 15,69 nie płacisz
a co do pokrycia kosztu 9,99 czyli wysyłki w stronę kupującego to możesz mu zwrócić mniej jeżeli w aukcji masz ustawiony tańszy sposób wysyłki czyli jeżeli była opcja wysyłki innego obojetnie jakiego przewoznika np za 6 zł to zwracasz 6, jeżeli była opcja darmowej wysyłki to zwracasz 0
jestem o tym co napisałem mocno przekonany ale fajnie jakby mądre głowy moderatorki potwierdziły
Zawsze jak jest jakiś temat sporny, to raczej nie widuje ich 🙂 Czyli co mam zwrócić jej za wszystko, nawet jak jeden spray sobie zostawiła? Teraz to już nic nie rozumiem, bo tutaj wyżej napisał użytkownik trochę inaczej (chyba).. @excessively-frug .
@nemezis20101 tego typu rozkminki to się robi PRZED a nie PO 😞
Nie wiem jak mozna nie znać U.K. i innych przepisów 😞
To są rozkminki na przyszłość, żeby ani razu "nie dać ciała". Za nauke zawsze się płaci, a taka wiedza może być bardzo przydatna.
@nemezis20101 rozpisałem ci wyżej co kiedy przede wszystkim albo zwrot albo reklamacja a nie oba na raz jak ci kupujący wmawia
@nemezis20101 kupujący oddał 1 spray a 2 reklamował? Czy tylko 1 reklamował a 2 zostawił
@Client:44052296 1 reklamował a 1 zostawił
@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_ Proszę o wypowiedź, bo chyba mam prawo się dowiedzieć od moderatorów coś na ten temat
Przy reklamacji nie ma znaczenia ile szt zakupił, ma znaczenie co reklamuje całość czy np: 1wadliwą sztuką, tu 1 z 2, więc odesłał 1 szt i po uznaniu reklamacji należy mu się zwrot, za odesłanie +koszt zakupu 1szt.
Czyli za przesyłkę nie oddaje (chodzi mi tą, którą zakupił za 9,99, a nie zwrotną do mnie), bo tą zwrotną to wiem, że oddaje i oddaje też cenę produktu. A jak by zwracał 2(wszystkie) przedmioty na reklamacje to oddaje również te 9,99? Tak?
Tak, ale to zależy od reklamacji i opłaty za koszty.
Jeśli klient zakupił spraye sztuk 2 i koszt przesyłki liczony byłby za każdy osobno to zwracasz za spray i 1 koszt, jeśli koszt był taki sam, zarówno dla zakupu 1 sztuki jak i 2 sztuk to nie zwracasz kosztów dostawy, gdy klient zachowuje 1 sztukę bo musiałby i tak zapłacić koszt dostawy tej sztuki.
Teraz nie zawracasz kosztów dostawy ani kosztów odesłanego sprayu jeśli w ramach rozpatrzenia reklamacji wysyłasz naprawiony lub nowy produkt na swój koszt bez wad.
Oddajesz za 1szt i za odesłanie przedmiotu.