Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Chwilę po wygraniu licytacji kupujący napisał, że "Witam, niestety nie jestem w stanie zapłacić ponieważ przedmiot nie został zakupiony przezzemnie a przez osobę która włamała się na moje konto e-mail, bardzo proszę o anulowanie, mojego zakupu. z góry dziękuję"
Oczywiście jest to jawne wykręcenie się od zakupu więc takim miszczom należy blokować konta. Proszę o wsparcie.
@dudek57 Czy mogę Cię prosić o numer tego zamówienia?
12668225559
@dudek57 Jest to numer oferty i nie udało mi po nim zlokalizować zamówienia. Poproszę Cię o numer zamówienia.
Żeby odszukać numer zamówienia przejdź do zakładki Zamówienia, a następnie w szczegóły:
6e082e72-47eb-11ed-bc21-3758f46c2500
@dudek57 Dziękuję za zgłoszenie. Nie odnalazłam śladów włamania na tym koncie, wysłaliśmy do kupującego ostrzeżenie.
Pan dalej twierdzi, że ktoś mu się włamał na konto w weekend, co jest oczywiście bzdurą, bo licytuje od 04.10.2022. Nie rozumiem dlaczego za tak jawne łamanie regulaminu użytkownik nie jest ukarany z całą surowością. W związku z powyższym pragnę się odwołać od tej zbyt łagodnej decyzji. Sprzedaż była zaplanowana z wyprzedzeniem, aby skończyła się dokładnie w niedzielę wieczorem tuż przed 10-tym. Oferta była promowana, za co allegro mnie obciążyło. Nie uważam, że nic się nie stało. Kupujący kłamie i naraził mnie na realną stratę finansową. Jeżeli nie ma Pani kompetencji do rozstrzygnięcia takiego sporu to proszę o skierowanie do właściwej osoby w Państwa organizacji.
@dudek57 Sprawę przekazałam do odpowiedniego zespołu i taka decyzja została podjęta.
Do jakiego zespołu mam się zatem zwrócić o zwrot kosztów promowania przedmiotu?
@dudek57 Koszty promowania są bezzwrotne. Usługa promowania została wykorzystana. Przykro mi, ale nie mogę Ci pomóc w tej sprawie.
Czyli jeżeli ja oszukam Allegro to mi zablokujecie konto i podajcie na policję o zwrot należności, ale jeżeli ja zostanę oszukany to nic się nie stało... Allegro ma czyste rączki.
Sprzedający dalej twierdzi że ktoś przejął jego konto. Czy nie jest to podstawa do zablokowania konta przed dalszymi nadużyciami?
Jakie wsparcie, powtarza się licytacja albo zakup i nie opłacenie prze tego kupującego? każdemu może się zdarzyć >taka. Ale możesz zgłosić jak się powtarza: @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Zdarzyć się może puszczenie bąka w towarzystwie. Takie sytuacje są nagminne i należy je temperować
To sobie puszczaj...bąka . jeżeli temu kupującemu taka sytuacja się nie powtarza i nawet skontaktował się z tobą to sądzisz że Allegro wyciągnie konsekwencje?😁
Najwyraźniej mamy zupełnie inne podejście do tematu. Nasprzedawałem się już trochę i znam takie wykręty. Jeżeli kupujący licytuje bez zamiaru kupna jest to złamanie regulaminu - blokada konta. Jeżeli dostęp do konta jest nieprawidłowo zabezpieczony jest to złamanie regulaminu - blokada konta.
@dudek57 Tylko blokada konta? A może klatka na środku rynku lub pręgierz na 24 h, aby gawiedź mogła obrzucać delikwenta zgniłymi jakjami i owocami.
@dudek57 Zauważ, że ci, którzy tak usilnie bronią niepłacącego klienta jeszcze całkiem niedawno sami żądali permanentnej blokady dla "durnia", który kupuje i nie płaci. Tylko że tamten "kupujący" buszował po aukcjach z obiektywami do aparatów fotograficznych i samozwańczy adwokat niepłacących klientów obawiał się, że i na niego może trafić.
Przy okazji warto odnotować postawę tutejszych "Demiurgów" wobec ewidentnego czynu nieuczciwej konkurencji: Demiurg nr 1, Demiurg nr 2.
Proszę jednak znamy charakter wypowiedzi,💩 widzisz powody żeby blokować jeżeli ktoś kupił i nie chciał zapłacić. a co z tymi sprzedającymi co nie chcą wysłać bo im cena nie pasuje?
@LEW433 Jasne, że znamy takie charaktery. U twojego padawana potrzeba trollowania jest silniejsza od rozumu i przypomina schizofrenię: "Klient szkodzi mojej branży? Natychmiast blokować mu konto!" vs. "Ucierpieli inni? No problem!" i jeszcze jakieś brednie o klatkach i pręgierzach.