@Toreba87 znowu muszę się wtrącić, bo powyższy opis nie jest pełny. Cytuję wpisy kupującego w dyskusji:
"Telefon otrzymałem cały porysowany a miał być stan bardzo dobry, prawie nowy, a wygląda jakby gwoździem ktoś po nim rysował. Takie grube rysy są. Pani nie chce mi zwrócić pieniędzy"
W opisie telefonu "używany stan BARDZO DOBRY. Praktycznie nie posiada śladów użytkowania." Kupujący dołącza zdjęcia rys. Sprzedający broni się, można powiedzieć, klasycznie ("Równie dobrze ekran mógł zostać porysowany przez pana").
Później kupujący pisze jeszcze: "Mało tego sprawdziłem w internecie ten telefon i okazuje się że telefon nie jest pani własnością tylko Polkomtelu. Przesyłam screen." - na co sprzedający odpowiada: "Doskonale pan wiedział że telefon jest wzięty na raty z sieci plus". Nie wiem, czy to prawda - w opisie oferty nie było na ten temat żadnej wzmianki. Zakup telefonu kupionego od operatora na raty, które nie zostały jeszcze spłacone, jest sam w sobie ryzykowny i może skończyć się blokadą sprzętu, jeżeli raty nie będą spłacane przez pierwotnego właściciela.
Podsumowując: jak zwykle, w wątku autor nie podał wszystkich okoliczności zdarzenia lub przedstawił je w sposób nie do końca rzetelny. Kupujący to nie jest żaden spryciarz, chcący zarobić na łatwowierności Allegro kosztem sprzedawcy - to po prostu klient, który otrzymał przedmiot w jego opinii niezgodny z opisem, a zgłaszając ten fakt sprzedawcy, spotkał się ze ścianą. Dla takich sytuacji przewidzieliśmy POK.
Oczywiście sprzedawca może domagać się od kupującego zwrotu telefonu. Tej całej sytuacji można byłoby z łatwością uniknąć, rozpatrując zgłoszoną reklamację. Gdyby w dyskusji sprzedawca poprosił kupującego o odesłanie telefonu, nie byłoby tego wątku.
