Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzien dobry.
Sprzedałam komputer stacjonarny, sprawdzałam go przed wysłaniem i wszystko działało.
Kupujący napisał mi SMS, że nie działa i on go po prostu odsyła. Jak napisał tak zrobił.
Jak mam zachować się w tej sytuacji? Jako sprzedajacy prywatny nie mam przecież obowiązku przyjmować zwrotu.
Dowodów sprzed wysyłki nie mam. Są zdjęcia na allegro zawartości komputera i tak też wysłałam..mam zdjęcie spakowanej przesyłki
Ale chce mu naprawić, oddac zasilacz na gwarancję i odesłać. Jak nie zgodzi się na naprawę i po prostu odesłać komputer skoro się nie zgadza na naprawę?
Uszkodził się podczas transportu. Komputer przed działał i mogę go załączyć i pokazać np historie przeglądania z dnia wysłania paczki bo go sprawdzałam
@Kita95 mam nadzieję że nie napisałaś w dyskusji że mu naprawisz?
ponieważ moderacja nie zaakceptowala zdjec nie widac co na nich jest musisz napisac co jest na screenshootach czego sie doczepil kupujacy?
Miałam zamiar napisać mu ze wysle na gwarancję zasilacz lub odeślę z dowodem zakupu żeby on wysłał. A jeśli nie chce naprawy to odrzucam reklamację. Dlaczego mam nie naprawiać?
1. Napisał że nadal zwrot paczki. Ze komputer nie startuje, że brakuje dysku, który oczywiście jest tylko go nie widać bez rozbierania (M2), że HDD luźno zamontowany (co widać na zdjęciu aukcji) i po transporcie nic nie jest wart, zaślepka wyłamana, czyli w tamtą stronę już coś poszło z nią nie tak
W jego skromnej ocenie za dużo wad by proponować co innej niż zwrot gotówki
2.Dzień dobry,
po otrzymaniu paczki rozpatrzę reklamację.
Komputer został sprawdzony przed wysłaniem do Pana i wszystko działało, rozumiem, że komputer został przez Pana rozebrany (ściągnięta karta graficzna do czystej płyty głównej) lub uruchomiona została jednostka skoro stwierdził Pan brak dysku M2?
3. Potwierdził ze nie rozkręcił, a komputer się nie uruchomił więc nie sprawdził. Na zwrot czeka 14 dni na ten numer konta
4. Na to ja że przyjęłam reklamację nie zwrot. Ja wysłałam sprawny komputer, reklamację rozpatrzę po otrzymaniu paczki.
5. Pan że kupił komputer nie złom. Jak niedługo dostanie zg to policja i sąd
No i wczoraj że paczkę otrzymałam a on nie ma zwrotu pieniędzy
Na co allegro że mam zrobić zwrot przez formularz lub wysłać potwierdzenie przelew...? Mam na to 24h
@Kita95 „HDD luźno zamontowany (co widać na zdjęciu aukcji) i po transporcie nic nie jest wart”
Zastanawiam się jak wyglądało zabezpieczenie komputera na czas transportu… Usztywniłaś chociaż chłodzenie CPU? Ten dysk serio był po prostu luzem?
@komis-bell teraz to nie ma znaczenia bo minęło 7 dni na wniesienie zastrzeżeń do odbioru paczki to inpost jak mu złożysz teraz deklamację to odfzuci powołując się na prawo przewozowe że minęło powyżej 7dni a nie odeśle ci odpowoedź reklamacyjną pt źle spakowano paczkę. Jest słowo przeciwko słowu. To on ma udowodnić że było źle spakowane i uległo uszkodzeniu a teraz tegk nie udowodni bo przewoźnik mu tego nie potwierdzi druga rzecz on też odesłał jak dostał i komp polatał po polsce w te i wewte co spowodowało dodatkowe uszkodzenia oraz odesłał na zły adres i bez zgody sprzedawcy. Policja nie przyjmie mu zgłoszenia wyślą go do sądu cywilnego z powództwem z kc prywatnym
@az1rael Oczywiście teraz już 'mleko się wylało'.
Uważam, że zarówno jedna jak i druga strona jest tu po trochu winna tej sytuacji.
Sprzedająca bo źle zabezpieczyła komputer (tak wynika z tego co czytam jeśli się mylę to proszę mnie poprawić @Kita95 ) a kupujący bo nie znał swoich obowiązków po odebraniu przesyłki.
@Kita95 Jeśli nie zabezpieczyłaś radiatora CPU ani dysku na czas transportu do kupującego to najpewniej płyta główna i możliwe że sam procesor nadają się już pewnie tylko na śmietnik.
@komis-bell tak tylko że to jest nie do udowodnienia a komp ma uszkodzoną mechanicznie obudowę czego nie było czyli jak kurier pizgnął paczką to nie dziwię się że bebechy szlag trafił a jak pisałem protokołu ni reklamacji kupujący nie złożył czyli odebrał bez zastrzeżeń od przewoźnika czyli sam się uwalił
Komputer działa na innym zasilaczu
Uszkodzono zasilacz, który jest na gwarancji... można to naprawić
Chodzi o wymuszanie ZG
@Kita95 Zasilacze mają to do siebie że potrafią same się zablokować w przypadku sytuacji stresowej, na przykład zbyt duży chwilowy pobór prądu. Potem albo sam się odblokuje gdy ostygnie albo trzeba go do tego "przymusić" Ale skoro na gwarancji to serwis sobie z nim poradzi.
Więc może wcale nie jest uszkodzony, no chyba że jest uszkodzony mechaniczne.
@br. tylko nie ma czegoś takiego jak to że na reklamacji naprawiam zasilacz a obudowy wgniecionej to nie bo to w transporcie uszkodził kurier
a że dysk luźno lata nie znaczy że nie działa
@az1rael tu opisałam.
@Kita95 jesteś absolutnie pewna że w rozmowie z kupującym nie napisałaś czegoś w stylu
zgadzam się przyjąć zwrot / zgadzam się na odesłanie towaru
albo że zgadzam się na naprawę w ramach reklamacji / reklamację przyjmuję?
@Kita95 zobaczymy co na to powiedzą bardziej zaprawione w przepisach osoby
@kostas11 możesz zerknąć i skonsultować czy dobrze rozumuję i ciepnąć parę paragrafów
1 zakup od osoby prywatnej bez smarta
2 kupujący zgłasza uszkodzenie mechaniczne kompa po odbiorze nie sporządza protokołu u przewoźnika chce zwrotu gotówki do tego nie rozkręca kompa, a twierdzi że nie włącza się i nie ma dysku (dysk jest w kompie ale maskują go bebechy)
3 odsyła kompa bez zgody sprzedającej jako według siebie zwrot i chce zwrotu kasy
4 komp najpierw odesłany na bóg wie gdzie bo nie miał adresu sprzedającej pojeździł po Polsce w te i na zad potem przekierowany do sprzedawcy w końcu w bólach trafił i z tego co pisze sprzedająca w stanie sponiewieranym bardziej niż zgłoszone uszkodzenia od kupującego po odebraniu
5 kupująca nie zgodziła się na zwrot tylko na rozpatrzenie reklamacji (pytanie czy ma 14 dnia odrzucenie od dnia zgłoszenia czy odebrania jako osoba prywatna z kc bo nie działa ustawa o ochronie praw konsumentów w tym zakupie) gość straszy policją i sądem a allegro kazało zwrócić kasę czyli chyba konsultant na głowę upadł
@Kita95 popraw mnie w punktach w jakich się mylę w rozumowaniu zakładając że nie potwierdziłaś w jakiś sposób zgody na przyjęcie zwrotu / reklamacji oraz podaj termin w jakim złożono ci reklamację czy minęło 14 dni od zgłoszenia przez kupującego i czy odrzuciłaś reklamację w terminie
@kostas11
według prawa
1 prywatny sprzedawca odpowiada za paczkę do chwili wydania przewoźnikowi
2 odebraną paczkę uznajemy za dostarczoną bez wniesienia zastrzeżeń po 7 dniach od odebrania a reklamować może sobie kupujący u przewoźnika bo sprzedawca nie jest firmą
3 w przypadku nieuznania reklamacji przez przewoźnika ze względu na złe spakowanie (paczka była cała coś się w środku obluzowało uszkodziło w kompie) nie ma możliwości dowieźć że kupująca źle zabezpieczyła czyli uszkodzenie jest z jej winy, a takiej decyzji reklamacyjnej przewoźnik nie wyda bo minęło 7dni więc zwykła odmowa z art o przyjęciu paczki bez zastrzeżeń i słowo przeciwko słowu może się kupujący sądzić z kc i niech udowodni sprzedającej że nie zabezpieczyła
4 odrzucenie reklamacji z wezwaniem do opłacenia kuriera ze zwrotem w terminie 14dni potem można wywalić na śmieci kompa
5 konsultanta allegro chyba powaliło że kazał oddać kasę w ciągu 24h w zwrotach oferty pisze że nie podlega zwrotowi bez zgody sprzedawcy a tej nie było sam wysłał na chama
Odpisałam: Dzień dobry, Zwrotu towaru nie przyjmuję. Wymienione przez Pana wady tzn. "Brak SSD NVMe 512 GB" to kłamstwo, "zaślepka 5.25" z przodu obudowy" nie wypadała (prawdopodobnie połamana w transporcie). Jak mniemam uszkodzeń tych nie zgłosił Pan przewoźnikowi. Dysk HDD był luźno podłączony ponieważ obudowa nie posiada miejsca na 2 dyski 2,5" co widoczne jest na zdjęciach znajdujących się w ogłoszeniu. Nie uległ on uszkodzeniu. Komputer odesłał Pan bez żadnego wcześniejszego uzgodnienia ze mną więc nie musiałam go wcale przyjmować. Dodatkowo nadana paczka trafiła początkowo pod całkiem inny adres. Po przyjęciu komputera i wyjęciu go z paczki, ukazała mi się luźna zaślepka i dwie złamane nóżki u podstawy komputera. Po otworzeniu komputera w celu jego oględzin ukazał mi się luźny uchwyt karty graficznej co świadczy o dłubaniu lub niestarannym transporcie. Po sprawdzeniu komputera okazało się, że zasilacz został uszkodzony - jest on na gwarancji. Tak jak napisałam wyżej zwrotu nie przyjmuję, czekam 14 dni na opłacenie etykiety zwrotnej aby nadać z powrotem komputer lub odbiór komputera na miejscu.
Dostałam od Pana odpowiedź, to że "bzdury!!! Przysłała mi Pani złom który nawet nie chciał się uruchomić. Proszę nie odsyłać z powrotem do mnie tego złomu. Na pieniążki czekam do 2 tygodni potem sprawę zgłaszam na policję i do sądu. "
1. Co w takiej sytuacji z komputerem? Chcę mu go odesłać.
2. Zaproponować odesłanie zasilacza na gwarancję?
3. Co jak allegro podtrzyma swoje zdanie o zwrocie gotówki?
1. Dzień dobry,
po otrzymaniu paczki rozpatrzę reklamację.
Komputer został sprawdzony przed wysłaniem do Pana i wszystko działało, rozumiem, że komputer został przez Pana rozebrany (ściągnięta karta graficzna do czystej płyty głównej) lub uruchomiona została jednostka skoro stwierdził Pan brak dysku M2?
2. Ja od Pana przyjęłam reklamację, nie formularz zwrotu. Jako osoba prywatna, która nie prowadzi działalności gospodarczej, nie mam obowiązku przyjęcia zwrotu przedmiotu. Wysłałam do Pana sprawny komputer. Po otrzymaniu paczki zweryfikuję Pana zgłoszenie.
3.
Dzień dobry. Proszę o informacje do kogo kieruje Pan paczkę ponieważ podane we wiadomości e-mail to nie są moje dane
To są moje wypowiedzi dokładnie
Ja na prawdę mogę wysłać zasilacz na gwarancję i odesłać sprawny. Ale skąd to wymuszanie ZG?
ZG? co to za skrót zwrot gotówki? bo konsultanci allegro o prawie polskim nie wiedzą nic, więc założył że skoro odesłano jako zwrot bo kupujący tak pisze tzw policzyć 14 dni od chwili użycia słowa zwrot przez kupującego i napisać masz zwrócić do dnia x ot taki beton tam pracuje albo bot ci odpisał co też kojarzy jak dziecko we mgle dopasował sobie słowa i schemat regułki i przesłał ci babola
@Kita95 "...stwierdził Pan brak dysku M2?"
Raczej trzeba przyjąć że "Pan" nie wie co to dysk M2
Podejrzewam że stwierdził brak dysku bo nie widzi dużego metalowego dysku w tak zwanej kieszeni.
A dysk M2 to mała płytka elektroniczna przykręcona właściwie na stałe do płyty głównej. Raczej nie miał możliwości wypaść ani odkręcić się.
W dyskusji w ogóle napisał o dysku ssd z parametrami M2. Brak SSD NVMe 512 GB"
No dysk M2 nie jest widoczny
Ale jest. Wszystko jest, uszkodzony zasilacz na gwarancji też jest...
Mogę udowadniać jedynie działanie komputera na innym zasilaczu
@Kita95 poczekamy co powie kolega z forum ale po mojemu
należy:
1 jako osoba prywatna nie zgadzałaś się na zwrot bez podania przyczyny nie prosiłaś o odesłanie towaru więc uszkodzenia powstałe w transporcie zwrotnym nie interesują cię z punktu widzenia prawa bo za spakowanie zwrotu odpowiada kupujący według ustawy
2 jeśli rozpatrzysz reklamację pozytywnie to musisz mu przywrócić kompa do stanu jak na aukcji a nie odpowiadasz za uszkodzenia mechaniczne obudowy w transporcie bo wysłałaś cały komp w stanie jak w ofercie nie można przyjąć reklamacji tylko zasilacza ale możesz mu wysłać dowód zakupu zasilacza np paragon i niech se sam reklamuje skoro jest na gwarancji, jesli odrzucisz to niech się sądzi
3 przy odrzuceniu należy powołać się na zapisy prawa pocztowego o braku złożenia zastrzeżeń do przewoźnika co pozwala ci domniemywać że komputer dotarł cały a uszkodzenia mogą być spowodowane przez kupującego skoro paczka nie miała uszkodzeń mógł upuścić kompa przy wyciąganiu, o dysku napisać że jest to dysk m2 na płycie głównej wyżej ci forumowicz podpowiedział i jest w zestawie dlatego odrzucasz roszczenie jakoby nie było dysku
4 wyznacz kupującemu termin na odbiór koniecznie z datą po odrzuceniu reklamacji i na jego koszt (prosisz o przysłanie opłaconej etykiety - koniecznie bo nie będziesz odpowiadać za transportowe uszkodzenia do niego jak on sam opłaci i wybierze przewoźnika)
@kostas11
@pecela zerkniesz na wątek bo ty tam dobrze znasz paragrafy transportowe zarzuciłbyś odpowiednie art