Nieprawdziwa ocena

[seeyougame]

Dzień dobry.

Otrzymałem ocenę, w której kupujący zaznaczył, że nie otrzymał przesyłki, a w rzeczywistości jest w trackingu jako dostarczona.

Czy taka ocena kwalifikuje się do usunięcia, ponieważ jest niezgodna z prawdą, co jest łatwe do sprawdzenia?

[SpeedyGonzalezz]

@seeyougame Jakaś plaga ostatnio, to już trzeci czy czwarty podobny wpis w ostatnich dniach ...

[e-XTECH]

Ja już też to przerabiałem - oczywiście Allegro One

[seeyougame]

U mnie nie Allegro One.

[Monika__L]

podobno nie

bo tracking jest tylko informacją, sugestią, a nie dowodem.

dowodem jest odpowiedź na reklamację

[seeyougame]

Z mojej strony wygląda to tak, że widzę że przesyłka została doręczona.

Po stronie klienta jeśli pisze prawdę, wygląda to tak że przesyłka nie została doręczona.

Więc co powinienem zrobić? A co powinien zrobić klient?

[SpeedyGonzalezz]

@seeyougame Wypadał złożyć reklamację, ale można zacząć od kontaktu z infolinią. Jaki to przewoźnik? 

[seeyougame]

Mini przesyłka PP.

[SpeedyGonzalezz]

@seeyougame To słabo. Przewoźnik przewiduje wrzut do skrzynki, bez podpisu czy innego potwierdzenia odbioru. Jest duże prawdopodobieństwo, że kupujący łże - ale trudno to będzie udowodnić. Udostępnianie tej formy przesyłki jest dość ryzykowne, bo sprzedawca jest praktycznie na straconej pozycji

[seeyougame]

Może łże 🙂 A może i nie.

Ale wystawił negatywa i ślad po nim zaginął.

Pisałem do niego, ale nie odpisał.

Wiem że ta forma wysyłki jest ryzykowna ale na razie się u mnie sprawdza.

[Client:35386082]

A może zapytaj klienta?
Może się pomylił wystawiając komentarz, albo nie zorientował, że to co wyjął ze skrzynki to przesyłka od Ciebie. Mógł też ktoś z domowników wyjąć i mu nie przekazać.

[SpeedyGonzalezz]

@seeyougame @Client:35386082 "nie zorientował, że to co wyjął ze skrzynki to przesyłka od Ciebie. Mógł też ktoś z domowników wyjąć i mu nie przekazać" To też możliwe - zwłaszcza że przestał się odzywać. Może po czasie się zorientował, że jednak przesyłka jest, a komentarz ma gdzieś. Inaczej domagałby się zwrotu kasy albo powtórnej wysyłki. 

Tak czy inaczej, na komentarz nic nie poradzisz, jedynie możesz się cieszyć, że kupujący nie zgłasza roszczeń