Prowizja a rabat transakcyjny - jak to jest?

[ploma]

Witam!

Chciałbym uzyskać informację jak w tytule...

Wydawało mi się, że prowizja jest pobierana od zawartej transakcji, a w przypadku zwrotu/odstąpienia od umowy Kupującego mogę wystąpić o zwrot pobranej prowizji i kiedy zostanie to potwierdzone przez Allegro takową otrzymam. Otóż wczoraj się okazało, że tak nie jest....

Na innym moim koncie (nazwijmy go dodatkowym) wystawiłem m..in wertykulator Makity UV3600. Używany, aukcja od 1 zł. Został wylicytowany za kwotę 395 zł. Po około  miesiącu Kupujący poinformował mnie, że sprawdzając dokładnie sprzęt zauważył pęknięcie od spodu, prawdopodobnie od uderzenia kamieniem. Stwierdził, że nie ma pretensji , bo usterka była nie do wykrycia, ale jeżeli jest taka możliwość wówczas chciałby sprzęt zwrócić. Zgodziłem się i przelałem kwotę z firmowego konta.

Następnego dnia wystąpiłem o zwrot pobranej prowizji. Wniosek odrzucono, a więc złożyłem odwołanie dołączając potwierdzenie przelewu. I wówczas dowiedziałem się, że nie otrzymam "rabatu transkacyjnego" ponieważ:

"Kupujący wskazał, iż przedmiot transakcji był wadliwy lub uszkodzony.
Stanowisko Kupującego jest w takim przypadku dla nas wiążące."

"Bardzo mi przykro, lecz nie mogę Panu przyznać rabatu transakcyjnego (zwrotu prowizji) za omawiany zakup.
Przyznanie rabatu w takich przypadkach jest możliwe tylko przy wysokiej jakości sprzedaży składającego wniosek."

Niech mi ktoś wyjaśni .....Czyli Allegro ma prawo pobierać prowizję i jej nie zwracać ,mimo iż transakcja nie doszła do skutku od wybranych osób?  

Powiem, że sytuacja mocno mnie zaskoczyła. A generalnie podejście Allegro. Na zasadzie "Masz wg naszych kryteriów niską jakość sprzedaży to nie oddamy ci prowizji i nic nam nie zrobisz"

Będę wdzięczny za wyjaśnienie mi czy to powszechna praktyka.

[kostas11]

Podeślij im potwierdzenie zwrotu kasy bo robiłeś zwrto z konta i nie mają tego w systemie  🙂

[ploma]

Tak jak napisałem - dostali.

Powodem odrzucenia wniosku jest:

"Bardzo mi przykro, lecz nie mogę Panu przyznać rabatu transakcyjnego (zwrotu prowizji) za omawiany zakup.
Przyznanie rabatu w takich przypadkach jest możliwe tylko przy wysokiej jakości sprzedaży składającego wniosek."

To jest oficjalny powód. 

[kostas11]

Oki sorki umknęło mi, nie wiele zrobisz od marca zmienili zasady przyznawania zwrotów 😞 https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/oplaty-i-cenniki/czy-moge-odzyskac-prowizje-od-sprzedazy-...

Nie przyznamy rabat transakcyjnego, jeśli:

1. Nie zwróciłeś wpłaty przez Allegro Finanse, mimo że kupujący wybrał tę drogę płatności za zakupy.
2. Nie dodałeś do zamówienia numeru listu przewozowego - dotyczy zamówienia za pobraniem, gdy kupujący nie zwróci towaru za pomocą zakładki Kupione.
3. Kupujący wskazał w formularzu zwrotu towaru powód: "Towar niezgodny z opisem/zamówieniem" lub "Towar jest wadliwy lub uszkodzony", a poziom jakości Twojej sprzedaży jest niższy niż Dobry.
4. Kupujący w e-mailu od Allegro wskaże, że z przyczyn niezależnych od niego nie doszło do zrealizowania umowy.

---

[Vryko]

Się pospieszył, kurna 😛

[Vryko]

Cóz, napisali o tym tutaj: https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/oplaty-i-cenniki/zasady-przyznawania-rabatu-transakcyjneg...

Przez grzeczność nie wypowiem się, co o tym myślę. Bo by kogoś w Allegro zad zapiekł. 

[ploma]

Czyli generalnie mają prawo tak postępować?

Nieprawdopodobne.....

Dziękuję za wypowiedzenie się.

[Vryko]

@ploma Napiszę Ci tak - jestem na Allegro kilkanaście lat. Byłem czynnym uczestnikiem starego Cafe Allegro. I czasem do ogólnej wiadomości przedostawały się informacje z różnych źródeł. Np. z UOKiK-u. Do dziś wisi tam - czyli na ich stronach, np. w rejestrach klauzul zakazanych, o ile dobrze pamiętam - mnóstwo Allegrowych błędów.  Z mniej powszechnych wiadomości - zdarzały się procesy wytaczane Allegro. Zapewne ktoś wygrywał, ktoś zgłaszał takie i podobne praktyki. 

Być może i w tym przypadku zgłoszenia coś by dały, szczególnie że jest to, moim zdaniem, praktyka ze wszech miar naganna. Przecież Allegro, korzystając z dominującej pozycji na rynku, najpierw przywiązuje sprzedawców, którzy realnie nie mają alternatywy, potem zaś zaczyna wprowadzać zakazy, nakazy, próbuje się mieszać w transakcje, wymusza na sprzedawcach konkretne zachowania - jak np. debilny system wysokiej jakości sprzedaży, w zasadzie niemożliwy do spełnienia program SS, gdzie wystarczy obniżona ocena przez jakiegoś frustrata - kilenta, i ogólnie robienie z kupujących świętych krów. I co ma zrobić sprzedawca, który w zasadzie żyje dzięki Allegro? Najczęściej musi zacisnąć zęby i próbować sprzedawać dalej, mimo coraz niższej opłacalności tego interesu. Serio, ktoś powinien dobrać się do tyłków decydentom tego serwisu. Bo upokarzają sprzedających na każdym kroku, każąc im wybierać często pomiędzy godnością, a chlebem.

I tyle ode mnie. 

[ploma]

@Vryko 

To może jeszcze kilka słów..

Tak jak napisałem, tamto konto jest dodatkowe. Skorzystałem z darmowych wyróżnień i tam wystawiłem około 20 aukcji od 1 zł. Zależało mi na zwolnieniu miejsca w magazynie...

Moja niska ocena czegośtam jest wynikiem tego, że nie wiedziałem że należy odpisywać cokolwiek na maile o treści "Proszę wycofać moją ofertę, bo nie doczytałem". Po prostu usuwałem i tyle. Okazało się, że moje nieodpisywanie zostało zinterpretowane jako "olewanie" klienta. Teraz wiem, że należy odesłać pusty mail:-)

Zmierzam do tego, że na tym koncie mam około 1000 aukcji. Raz na jakiś czas występuję o zwrot prowizji. Być może chodzi o prowizję jaką im płacę, albo liczbę sprzedanych przedmiotów, ale jeszcze nigdy nie odmówili. Chodzi o zasady. W dwóch przypadkach traktują mnie kompletnie inaczej. Pewnie nie tylko mnie. Wydaje mi się, że należy mimo wszystko mieć jasne procedury i wszyscy powinni być traktowani jednakowo...

I masz rację, że Allegro faworyzuje bardziej Kupujących niż tych co zapewniają im byt. Dlatego jednak należy szukać alternatywy.

Pozdrawiam

[xyz96]

@ploma 

To co Allegro ostatnio wyrabia ze zwrotami prowizji jest nieludzkie i dodatkowo, w niektórych sytuacjach, sprzeczne z regulaminem Allegro. Dochodzi do kolizji zapisów regulaminowych. Jeśli konsument odstąpi od umowy, a zwłaszcza odstąpi w sposób udokumentowany, to zgodnie z prawem umowa jest uznana za niezawartą na podstawie konkretnego przepisu ustawy konsumenckiej. Regulamin Allegro określa naliczenie prowizji na moment zawarcia umowy, a więc po odstąpieniu, gdy umowa zostaje uznana za niezawartą, nie ma tego momentu. To nie jest umowa zawarta i rozwiązana tylko niezawarta. W takiej sytuacji nie może być mowy o naliczeniu prowizji w ogóle, a nie tylko w niektórych przypadkach. Ponadto, konsument w oświadczeniu o odstąpieniu od umowy nie musi podawać powodu, ale może go podać.

[RED]

@cloudcloud @_HolaOla_ @msniezek może jakaś analiza prawna działań allegro bo @xyz96 ma rację

za co serwis pobiera prowizję jeżeli transakcja ma status prawny niezwarta?

tym bardziej, że odmowa zwrotu prowizji np: za zniszczony towar w transporcie za który odpowiada allegro (allegro smart) to jakiś żart

[xyz96]

@RED O analizę tej sprawy Allegro było już proszone przez formularz kontaktowy, najpierw odpowiadali wymijająco, ze regulamin nie narusza prawa, potem, po prośbie o doprecyzowanie odpowiedzi, osoba odpisująca poinformowała mnie przebiegle, że ona nie widzi kolizji zapisów regulaminowych, a po kolejnym monicie, aby Allegro oświadczyło, że ich nie ma, a nie tylko że jedna osoba ich nie widzi, wysłali odpowiedź, że wszystko już mi zostało wyjaśnione, czyli standard - tak piszą zawsze w podobnych sytuacjach, gdy chcą już zbyć pytającego. Mam dowód, że oni o tej kolizji doskonale wiedzą i świadomie postępują niezgodnie z własnym regulaminem, naliczając prowizję od niezawartych umów. 

[msniezek]

@RED @xyz96 @Vryko prawnicy Allegro nie pracują w dziale obsługi. Jak się też domyślacie, nie jest rolą naszych prawników wchodzenie w dyskusje z klientami. Jeżeli zatem ktoś uważa, że któryś z punktów Regulaminu jest niezgodny z przepisami (a oczywiste jest, że Allegro nie zgadza się z taką oceną) - jest przewidziany prawem tryb na rozstrzyganie takich sporów.

Ze swojej strony mogę tylko zacytować stosowny punkt Regulaminu, który rozstrzyga moment naliczenia prowizji (załącznik 4, część III, punkt 1):

Prowizja od sprzedaży naliczana jest każdorazowo w chwili zawarcia umowy w ramach przeprowadzonej Transakcji.

Jeżeli miałbym się pokusić o komentarz (podkreślę ponownie, nie jestem prawnikiem), to jest to ten sam dylemat, co np. w przypadku kosztów pocztowych. Można się zastanawiać, dlaczego jeżeli kupujący odstąpi od umowy i odeśle przedmiot, poczta nie zwraca sprzedającemu kosztów pierwszej przesyłki - w końcu "transakcja ma status prawny niezawarta". Być może dlatego, że usługa transportowa została wykonana?

[Vryko]

@msniezek Też się z tym zgadzam - to powinni ogarnąć prawnicy. Szczególnie, że cytowany przez Ciebie punkt regulaminu, jest tylko punktem regulaminu, a nie obowiązującym przepisem prawa. Bo tutaj możemy o tym dyskutować jeszcze długo...i całkiem bez sensu 😉

Dlatego wszedzie, gdzie się tylko da, podkreślam, że to wyłącznie moje zdanie. A w kwestii prawników, cóż. Życie mnie nauczyło, że tam gdzie pojawi się problem natury prawnej i dwóch prawników, z miejsca są trzy opinie, cztery interpretacje, a ewentualny wyrok i tak jest zaskoczeniem dla wszystkich zainteresowanych 😛

PS - Dziewczyny wysłały Cię na pierwszą linię frontu? Boją się, czy jak? 😛

[xyz96]

@msniezek No właśnie – „Prowizja od sprzedaży naliczana jest każdorazowo w chwili zawarcia umowy w ramach przeprowadzonej Transakcji.”

Po odstąpieniu od umowy nie ma takiej chwili, bowiem transakcja jest uznana za niezawartą.

W przypadku kosztów pocztowych to kupujący odstępuje od umowy ze sprzedającym, a nie sprzedający z pocztą. Poczta wykonała usługę na rzecz sprzedającego i ta umowa nie jest niezawarta. 

[Vryko]

@xyz96 Że jest niezgodna z regulaminem jakiegoś tam serwisu, to pryszcz. Gorzej, że jest niezgodna z kc. Umowa niezawarta = brak umowy. Każdorazowa odmowa zwrotu nienależnie pobranego świadczenia przez All jest, moim zdaniem, łamaniem prawa.

[cloudcloud]

@ploma jeśli nie prześlesz mi loginu swojego dodatkowego konta, niczego nie będę mogła sprawdzić. 

Możesz przesłać go na adres spolecznosc@allegro.pl z zaznaczeniem, że chodzi właśnie o ten wątek.

Dzięki.

[ploma]

@cloudcloud 

Login to: TowaryzAmazon

Tylko tu nie chodzi o to żeby przeanalizować mój przykład i zdecydować czy zwrócić prowizję czy nie. Zasadniczym pytaniem jest czy Allegro ma prawo tak postępować. Mam tu na myśli zarówno podejście prawne jak i etyczne. 

Wydaje mi się, że wprowadzenie tego typu zapisu w regulaminie i stosowanie go skutecznie zniechęca do współpracy z Wami. Idąc tym sposobem rozumowania należy spodziewać się kolejnych zapisów w przyszłości. Np: przejmujecie wszystkie wpłaty ze sprzedaży w danym miesiącu, gdy Sprzedający otrzyma dwa negatywy. Bo dlaczego nie???

A już mistrzostwem marketingu z Waszej strony jest "złota rada" na końcu wiadomości 🙂 Po prostu bajka:

"Zachęcam do polepszenia swej jakości sprzedaży. Więcej informacji znajdzie Pan w łączu poniżej.

https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/jakosc-mojej-sprzedazy/czym-jest-i-w-czym-pomoze-mi-panel...

[RED]

Mi właśnie allegro odrzuciło wnioski o zwrot prowizji, w sytuacji gdzie mailowo lub w dyskusjach doprecyzowaliśmy szczegóły zamówienia i Kupujący odstępował od umowy bo kupił pomyłkowo produkt

Czasami pytamy się Kupujących po co i dlaczego?

Bo część kupuje specjalistyczne produkty bez analizy do czego służą

rozmawiamy by oszczędzić sobie  i Kupującemu czas na zwroty - a tu zonk brak zwrotu prowizji

[benju3]

Dokładnie tak, zwrotu rabatów transakcyjnych po prostu stają się niemożliwe czy to na Allegro lokalnym czy zwykłym. Kupujący omyłkowo coś kupuje , potem się wycofuje z oferty ,  pieniądze zostają wypłacone przez Allegro  , nie idzie ich zwrócić przez finanse Allegro. Już przynajmniej na dwóch rzeczach pociągnęli prowizję , za które transakcja nie doszła do skutku lub przedmiot się uszkodził w czasie pakowania etc. Sprzedający zostaje z prowizją i ma być stratny, życzę Allegro by powstała lepsza platforma sprzedażowa od nich, oczywiście prowizji im nie spłacę niech sobie blokują konto etc. Na Allegro lokalnym wystarczy że kupujący skorzysta z opcji kup teraz i zwrot prowizji staje się niemożliwy. Pora wycofać się z Allegro i tyle.