sprzedaż osoba prywatna dla osoby prywatnej zwrot

[maglen797]

Dzień dobry,

sprzedałam telefon fabrycznie nowy, nawet nie włączony, wyjęty z opakowania tylko w celu wykonania zdjęć. jestem osobą fizyczną, konsumentem, nie jestem firmą. sprzedałam telefon również osobie fizycznej, konsumentowi. Pan odbiera wczoraj o godz. 9 paczkę z telefonem pyta gdzie jest slot kart sd/sim. tłumaczę. jest ok. potem ok. godziny 17 dzwoni ze telefon chce oddać - wyczyści go (zresetuje) bo już coś tam sobie wgrał i chce oddać telefon bo nie spełnia jego oczekiwań (8godz go użytkował). powiedziałam że nie przyjmę zwrotu gdyż sprzedawałam nowy telefon a ten jest używany już. Czy mam rację?

[WREDZIA-W1]

@maglen797 Tak, masz rację. Nie musisz przyjmować zwrotu. Gorzej, jak on coś zepsuje i zechce reklamować. Nie rozmawiaj z nim przez telefon. Pisz maile.

[cloudcloud]

@WREDZIA-W1 Ciocia Ula - dobra rada 🙂 💫

@maglen797 jest dokładnie tak, jak pisze @WREDZIA-W1, zachęcam też do zapoznania się z tym artykułem. 

[konto zamknięte]

ciocia @WREDZIA-W1 zawsze pomoże 🤗 najwyzej poksycy, a potem pomoze 🤗

[WREDZIA-W1]

@konto zamknięte 😂 🤣 😂 🤣 😂 

[Vryko]

Jak by to napisała (kiedyś) Wredzia - wyślij go na drzewo, banany prostować. Sprzedaż prywatna = brak możliwości zwrotu. Koniec, kropka. 

[konto zamknięte]

a w tym czasie co kupujący marnuje na pisanie, mógłby głaskać kotki sołtysa 🤗

[Client:79179573]

@Vryko: "Jak by to napisała (kiedyś) Wredzia - wyślij go na drzewo, banany prostować."

To ciągłe demonstrowanie pogardy dla kupujących i wzajemne nakręcanie się sprzedawców było jedną z najgorszych "tradycji" w Cafe Allegro, a Ulcia i Romcia uczyniły z hejtowania klientów jakiś plemienny rytuał.  Nie bądź taki, jak one. Naprawdę da się doradzać w lepszym stylu. Wiem, że potrafisz.

[konto zamknięte]

@Client:79179573, a dzie jest Romcia 😮

Jeśli fajnie się to czytało, to powinna wrócić może 😄

[LEW433]

@konto zamknięte Tu się pomaga doradza a fajne gadanie to sobie poszukaj na innych portalach 😍

[br.]

@LEW433   Wcale nie tak,  to nie jest  biuro doradcze. Cytuję  tekst  z Instrukcji Obsługi  - Czym jest Allegro Gadane :

Jeżeli chcesz po prostu porozmawiać z innymi osobami, które korzystają z Allegro - znajdziesz ich tu całkiem sporo!

I  to  by było na tyle,  pozdrawiam

[Client:79179573]

@konto zamknięte 

Nie, nie czytało się tego fajnie. U postronnego czytelnika, jak ja, tamte teksty wywoływały zażenowanie. U szukających pomocy na dawnym oficjalnym forum Allegro - zdenerwowanie, a czasem nawet łzy. Obecna administracja forum powinna zrobić wszystko, żeby tamte złe praktyki się nie powtórzyły.

[konto zamknięte]

ahhh taaak? 😮 czyli niefajnie 😐

ale ale 😮 ciocia @WREDZIA-W1 jest zawsze taka dobra i pomocna 🤗

[WREDZIA-W1]

@Client:79179573 Dodaj uczciwie: z hejtowania głupich i chamskich kupujących.

[Client:79179573]

@WREDZIA-W1 

Hejtowaliście każdego, kto dał się oszukać np. kupując zdjęcie zamiast telefonu na aukcji ze "sprytnym" tytułem i opisem. Zawsze mieliście ubaw z pokrzywdzonych, a oszuści zawsze mogli liczyć na pochwałę swojego "sprytu". I to wymowne milczenie ówczesnej administracji - nie mogłem tego zrozumieć. 😳

[WREDZIA-W1]

@Client:79179573  Z  "pokrzywdzonych", kupujących poza Allegro, a domagających się odszkodowań z POK  🙂

[Vryko]

@Client:79179573 Chyba ciut przesadzasz. O ile ja pamiętam, a siedziałem tam kupę lat - potrzebujący pomocy zawsze ową pomoc dostawał. Hejt? Jasne, że się zdarzał. Nikt też nigdy nie śmiał się z pokrzywdzonych i nie wspierał oszustów. Poczułem się teraz po prostu urażony. 

[WREDZIA-W1]

@Vryko Był wątek, gdzie kupujący dostał po nosie, bo się umówił z dwoma sprzedawcami na sprzedaż poza Allegro i stracił 5000zł. To było w 2012 lub na początku 2013 roku. Domagał się odszkodowania z POK i nijak nie docierało, że się nie należy. Dostał wtedy zasłużony OPR 🙂

[Client:79179573]

@Vryko 

W moim wpisie nie ma ani odrobiny przesady. Mógłbym długo cytować ówczesnych liderów społeczności Allegro i nie byłoby miło, ale ten wątek nie jest odpowiednim do tego miejscem, więc tutaj skończę.

PS: Banany nie rosną na drzewach. 😉