Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
Sprzedalem uszkodzony laptop zalany. Napisane w opisie aukcji że zalany z wada nie działa dokładnie. Zdjęcia. Zapakowałem dokładnie. Po licytacji.
Wysłałem na 100% ten z aukcji.
Odezwał.sie kupujący że dostał inny tańszy laptop za 20 zl. Zdjęcia paczki i laptop jakiś nie mój.
Pierwsza taka sytuacja. Co.zrobic? Wysłany na 100% ten co miał być.
Proszę o pomoc.
@sadliks cóż .. to jest reklamacja i musisz się do niej odnieść , przydałaby się jakaś dokumentacja produktu , który rzeczywiście wysyłałeś , bez tego będzie trudno.
Żeby to była reklamacja to bym się cieszył :). Dostał towar z powrotem oddał pieniądze. Ale to nie takie proste.
@sadliks Kupujący składa reklamację, musisz się do niej odnieś w 14 dniach, jeżeli w tym czasie tego nie zrobisz to jest uznana, możesz uznać możesz odrzucić , jeżeli w ofercie była informacja o tej wadzie co do której kupujący składa reklamację, możesz odrzucić. Pamiętaj że kupujący może otworzyć dyskusję, może później złożyć wniosek do POK.
Odniosłem się do reklamacji bez towaru jej nie przyjmę.
Masz fotki laptopa którego wystawiałeś jak i zdjęcia tego którego niby dostał . Porównaj i jak są widoczne różnice to może być podstawa do odrzucenia reklamacji.
Mam fotki laptopa którego wystawiałem.
Ale nie mam tego którego niby dostał. Dostałem tylko zdjęcie zafoliowanego laptopa który ma inny kolor i markę niż mój. Poprosiłem żeby odesłał mój komputer.
Mam 100% komentarzy pozytywnych na allegro. Jak bym wiedział tylko, że będę miał taką sytuacje (która zdarzyła mi się pierwszy raz)to bym nawet tego nie wystawiał. Wycofuje się z allegro na jakiś czas szkoda nerwów. To nawet nie chodzi o pieniądze tylko o pewne zasady. Teraz 3 razy się zastanowię zanim coś wystawie.
Wysłałem na 100% właściwy laptop.
@sadliks pro- klieckie podejście allegro do transakcji , brak możliwości obrony ze strony sprzedawcy niestety sprzyja oszustom .
Nie spodziewałem się, że ktoś może coś takiego wymyślić.
@sadliks Jeżeli nie odeśle Ci kompa na reklamację to masz prawo odrzucić ją.
Dziękuje za odpowiedź. Kwota nie jest duża ale zniechęciłem się strasznie. Następnym razem (o ile do tego dojdzie). Lepiej się zabezpieczę przed taką sytuacją. Chociaż tak jak mówię wszystko wysłałem tak jak w opisie aukcji. Napisałem tutaj bo sytuacja dla mnie nowa zawsze nie było problemu. Trafiłem po prostu na kogoś nie odpowiedniego. Nauczka na przyszłość. Jestem gotowy nawet na sprawę cywilną o te parę złotych dla zasady. A co w przypadku gdy kupujący odeśle mi złego laptopa tego którego rzekomo dostał a on nie jest mój ? Co w takim wypadku ?W obecności kuriera czy przy paczkomacie otworzyć paczkę i odesłać ? Nie przyjmując reklamacji? Odesłać ? Przecież tak nie można robić jak on nie otworzył paczki przy kurierze i nie spisał protokołu? Nie rozumiem tego.
Takim sposobem to można każdemu wszystko wcisnąć. Piszę, żeby ostrzec przed takimi sytuacjami. Dobrze że kwota nie duża. Uważajcie Państwo !!
pozdrawiam dziękuje za pomoc.
Dziękuje za odpowiedź.
Moja rada jest prosta: jeśli go otrzymasz z powrotem, ale to nie będzie taki jak ten który wysłałeś, oszacuj jego wartość. Jeśli będzie podobna, zwróć kasę, i sprzedaje ten który otrzymałeś. A pana kłamczuszka daj na listę nie aktywnych kupujących.
Dziękuje za odpowiedź i radę.
Problem w tym, że on nie chce nic zwrócić. Ani tego co wysłałem ani tego rzekomo źle wysłanego laptopa.
Allegro mi odpisało:
,,Podjęliśmy decyzję o objęciu transakcji ochroną z Programu Kupujących. Zachęcam Kupującego do złożenia wniosku, znajdzie go Pan tutaj: https://allegro.pl/program-ochrony-kupujacych/index Można go złożyć między 14, a 180 dniem od daty zakupu. Nie będziemy wymagać od Sprzedającego spłaty tego zobowiązania."
Pytanie czy jest to wiążące ? I czy jak nie uczciwy kupujący przebrnie przez procedury to mi czegoś nie naliczą.
Naprawdę to już nie chodzi o te kilka zł ale żeby potem nie było jakiś naliczeń czy nie wiadomo czego.
pozdrawiam
Dziękuje tak też robię.
Nadal chce przyjąć zwrot i dogadać się z kupującym ale brak kontaktu z nim. Dyskusja otwarta.
Allegro odpowiedziało. Trochę się uspokoiłem. A to jedna rzecz...
A jak ktoś tak sprzedaje 30...
@kostas11tak - to naprawdę bez sensu
allegro zaczyna zwracać, nie wiem czy wcześniej też tak robiło, pieniądze z programu ochrony kupujących tam gdzie totalnie nie powinno; to niepokojące i żenujące zarazem; ja wiem - to ich środki własne, ale dlaczego robią te zwroty tam gdzie ich naprawdę nie powinno być 😞
Nie wiem co ludzie w głowach mają. Ale tyle zachodu żeby zarobić parę złotych masakra. Mnie to skutecznie zniechęciło do sprzedaży używanych rzeczy lepiej je wyrzucić i zrobić kilka nadgodzin w pracy :). Bo to szkoda nerwów. Chociaż nie generalizuje, nie wszyscy są nieuczciwi ale trzeba być mega czujnym. Nie oceniam Allegro, ani innych ludzi opisuje swoją sytuacje która na przestrzeni 12 lat nie miała u mnie miejsca. Ale sama metodyka problemu jest bardzo skomplikowana i to nie jest błaha sprawa. Pokazuje istotne zagrożenie.
@sadliks bardzo mi przykro, że spotkała Cię taka sytuacja i domyślam się, że nie jest to dla Ciebie komfortowe doświadczenie. Tak jak napisałam tutaj możesz być spokojny, ponieważ nie zostaną naliczone żadne koszty jeśli kupujący złoży wniosek o rekompensatę.
Dyskusja jeszcze się nie zakończyła, a kupujący nie złożył wniosku o rekompensatę. Mam nadzieję, że uda się rozwiązać ten problem. Jeśli będziesz miał pytania, możesz liczyć na nasze wsparcie!
I w tym jest właśnie problem.
Przejrzałem dziś ofertę "konkurencji" - tam jest bardzo jasno wyjaśnione kupującemu, co ma zrobić.
Śledząc to forum od dawna - widzę, że jest grono kupujących, którzy mają "podwójne korzyści" - i do tego przyczynia się Allegro. Kupujący otrzymują kasę z POK, a jednocześnie zatrzymują sobie towar - jak to jest możliwe?
Jak Allegro może zwracać kupującemu kasę z POK - skoro nie chce on nawet odesłać towaru do reklamacji? To jest jakiś absurd.