Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, sprzedałem kolumny głośnikowe 15 stycznia. Kupujący 23 założył mi dyskusję, że dwa głośniki nie działają. Podejrzewam, że po prostu się spaliły. Nadmienię, że kolumny były w 100% sprawne i tak je sprzedałem. Odpowiedziałem na jego wiadomość, że kolumny u mnie grały i spytałem czemu po tygodniu zgłasza problem. Odpowiedź była wymijająca, chce zwrócić i tyle... Poprosił o pomoc pracownika allegro, który od razu założył na moje konto blokadę ! Cytuję: sprzedawca jest osobą prywatną - dlatego nie musi przyjmować Pana zwrotu. Natomiast musi on niezwłocznie wydać decyzję reklamacyjną. [edycja] reklamuje kolumny i oczekuje zwrotu pieniędzy. Kupujący określił swoje roszczenia 23.01.2025. Od tego dnia sprzedający musi niezwłocznie wydać decyzję reklamacyjną. Client:130660417 proszę odnieść się do niezgodności wskazanej przez kupującego i wydać decyzję reklamacyjną.
Co to za praktyki? Czyli jak teraz nie uznam reklamacji to mam zablokowane konto. Jak uznam, stracę pieniądze i w sumie nie wiem czy mi odblokują.
Proszę o wypowiedzenie się kogoś kompetentnego bo nie wiem co robić.
sprzedawca jest osobą prywatną - dlatego nie musi przyjmować Pana zwrotu. Natomiast musi on niezwłocznie wydać decyzję reklamacyjną. [edycja] reklamuje kolumny i oczekuje zwrotu pieniędzy. to jest prawdą, dlaczego blokada, nie powinno tak być, oczywiście że nadal możesz wydać decyzję ale trudno będzie sprawdzić komuny bez ich odesłania, moim zdaniem.
Tak - allegro wymusza działania blokadami konta
Natomiast musi on niezwłocznie wydać decyzję reklamacyjną.
Tradycyjne pytanie - gdzie takie coś jest w przepisach? - niezwłocznie
Nie jesteś przedsiębiorcą. Niech odeśle głośniki na swój koszt, a ty wydasz decyzję reklamacyjną
Ciekawa polityka. Kolumny sprzedałem i tyle. Wysłałem, odebrał paczkę i cisza. Po tygodniu wchodzę na allegro a tam dyskusja. Czyli teraz zabawa w odsyłanie, pisanie bzdur za 200zł. A jak będą spalone i nie uznam reklamacji to konto zostanie zawieszone. Chyba lepiej jest na **piiip**...
Właśnie, blokada od razu . Wiem, że trzeba je odesłać żeby sprawdzić, ale nie sądzę by grały normalnie. Czyli klient ma zawsze racje, a jak nie ma to i tak konto zawieszone...
Tam zależy na kogo się trafi,
@Client:130660417 blokada została nałożona, ze względu na brak udziału w dyskusji o czym poinformowaliśmy, a nie jest to wymuszenie pozytywnego rozpatrzenia reklamacji - ta decyzja należy do Ciebie czy uznasz, czy odrzucisz reklamację. W przypadku reklamacji, możesz ją uznać (wtedy zwracasz klientowi wszystkie poniesione koszty), lub możesz ją odrzucić (wtedy musisz uzasadnić decyzję).
@Sa_nova główny problem z allegro jest taki, że nikt nie napisał tego wprost Sprzedawcy w dyskusji.
Jest jakiś przedział czasowy w którym trzeba odpowiadać na dyskusję? Przecież każdy pracuje i ma swoje obowiązki. Muszę codziennie sprawdzać powiadomienia allegro?
Szczerze bardzo wątpię, że zostanie odblokowane. Moje uzasadnienie będzie moim zdaniem zbędne. Słowo przeciw słowu.. sprawa może się ciągnąć tygodniami.