Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
mam problem z kupującym, mianowicie po ponad tygodniu od zakupu zgłosił zwrot towaru bez podania przyczyny, towar doszedł po odebraniu okazuje się że plomby producenta sa pozrywane a w środku towar innej firmy niż ten co był wysyłany. Powiedziałem klientowi że mu tego nie zwrócę bo to nie mój towar, klient oczywiście twierdzi że taki otrzymał grozi negatywem itp. jak sobie poradzić z takim delikwentem w tej sytuacji, towar za prawie 1000 zł
@xyz96 Pewne rzeczy i zdarzenia są tak oczywiste, że nie potrzeba sądu, by orzec o winie. Powiem Ci tyle: na Allegro jest maleńki odsetek nieuczciwych sprzedawców i bardzo duży odsetek nieuczciwych kupujących-kombinatorów. Pogódź się z tym, bo to jest niezmienne. Tak było, jest i będzie.
@WREDZIA-W1 Oczywiście się mylisz, i to zasadniczo. Zawsze trzeba orzeczenia sądu, aby orzec o winie.
@xyz96 Oczywiście, zasadniczo się nie mylę 🙂 Tu jest forum i w wielu sprawach orzeczenie sądu nie jest nam potrzebne, by doradzić człowiekowi, co ma robić jak go kupujący robi w bambuko.
Pewne rzeczy i zdarzenia są tak oczywiste, że nie potrzeba sądu, by orzec o winie.
Mylisz się na pewno. Trzeba orzeczenia sądu, by orzec o czyjejś winie. Forumowa zabawa to nie orzeczenie.
@xyz96 Duupa z uszami 🙂 Człowiek poprosił o pomoc i radę, bo go kupujący oszukał. Przedstawił fakty. Z faktów wynika, że to oszustwo i pod tym kątem pytający dostaje pomoc. Orzekliśmy zatem o winie. Zgodnie. Piszemy pytającemu co ma zrobić w takiej sytuacji, bo wiemy, że to oszustwo. Tak, może się okazać, że pytający kłamie, coś zataja i my orzekamy źle, na podstawie fałszywych przesłanek. Rady jakie w takim wypadku pytacz dostanie, może sobie włożyć w buty, bo sąd orzeknie inaczej. My, żeby TU doradzić, musimy orzec o winie. Czasem orzekamy też i o karze 🙂
bo go kupujący oszukał.
Nagle zmienisz zdanie, gdy ktoś tu napisze w innym wątku o sprzedającym, że to oszust. Zapytasz wtedy - "a masz wyrok sądu, aby kogoś nazywać oszustem?" Wielu sprzedawców wtedy tak pyta. Ty natomiast piszesz, że kupujący oszukał, czyli że oszust, a wyroku (orzeczenia) nie masz.
@xyz96 Nie, ja po prostu zakładam, że każdy, kto przychodzi po pomoc, pisze prawdę i wg tej prawdy orzekam 🙂 Czasem są sprawy oczywiste, jak ta, czasem nie do końca. Nie jest mi, na ten moment, potrzebny wyrok sądu.
Nie wiem jakie masz kompetencje do udzielania porad konsumenckich, ale wiem, że nie ponosisz żadnej odpowiedzialności za te porady.
@xyz96 allegro tez nie ma kompetencji sądu a orzeka 😄
@kostas11 Nie, Allegro nie ma kompetencji sądu, dlatego nigdy nie orzeka.
@xyz96 No i niech nagrywają, czemu nie. Samemu zdarzało mi się czasem tak robić, gdy np. kupowałem coś z olejiksa (raz uchroniło mnie to przed cwaniaczkiem, który zamiast sprawnego procesora wysłał szrot, który nawet na breloczek średnio by się nadawał - kiedyś wklejałem fotki w innym temacie).
Do ciebie nadal nie dociera, że ten "zwrot" to zwykła próba oszustwa i wyłudzenia. Chyba tak głęboko wierzysz w te wszystkie kodeksy, regulaminy, nakazy, zakazy, orzeczenia i ustawy, że wyłącza ci się logika i zdroworozsądkowe myślenie.
Wyobraź sobie, że sprzedajesz - dajmy na to - nowy dysk twardy o pojemności 8TB (taki dysk jest średnio warty ok. 1000 zł, jak w poście OPa), a po kilku dniach klient odsyła ci - w ramach zwrotu konsumenckiego bez podania przyczyny - używany, rozkręcony dysk twardy o pojemności 4TB, całkowicie innej firmy. Co robisz?😏
Oczywiście najprawdopodobniej nie odpowiesz (albo dla zasady, albo dlatego że odpowiedzią strzeliłabyś sobie w stopę).
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere, Wyobraź sobie - nie oczekuj... że sprzedajesz - ... niemożliwego 😄
Pokaż te fotki z prockiem 😄
@konto zamknięte Etam, Tom Gruz miałby inne zdanie nt. niemożliwego😂
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@MOTOART-24 odrzuć zwrot na piśmie podając powód, wyślij klientowi, porób zdjęcia dokumentację, nie daj się szantażować, odpisz że negatywa się nie boisz a za groźby to zaraz on będzie miał problemy ( jak wystawi a może nie ważne co zrobisz odpisz na niego opisując sytuację ) przygotuj się na batalię z allegro bo mogą wymuszać bezprawnie uznanie zwrotu więc wszystko na piśmie, możesz też zgłosić na policję oszustwo jka pisze @RED
Jakiś czas temu miałem taki sam problem. Kupujący otworzył towar w oryginalnie zgrzanym blisterze i odesłał towar do zwrotu że niby dostał używany, odesłany produkt oczywiście nie był nasz posiadał inne nr seryjne niż ten który wysłaliśmy. Też odmówiłem zwrotu dostałem negatyw. Allegro nic z tym nie robi.