Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
witam,
jestem kupującym
mam smarta
zamówiłem coś za 15 zł, zapłaciłem za paczkomat 8,99
teraz chcę zwrócić towar korzystając z bezpłatnego zwrotu towaru w paczkomacie
pytanie: czy zostanie mi zwrócony koszt transportu, czyli 8,99?
Tak, przy zwrocie towaru sprzedawca musi oddać także koszt dostawy do Ciebie.
Towar odsyłasz paczkomatem za darmo nawet bez Smart.
@Bysior1985 skoro płacileś 8,99 za paczkomat to zakup nie byl smart
Jełsi zakup nie jest smart wówczas koszt odeslania towaru pokrywa z reguły kupujący (chyba że sprzedawca ma darmowy zwrot w regulaminie)
Sprzedawca odda Ci kwote którą wpłaciłeś za zakup wraz z kosztami wysyłki do Ciebie
"Jełsi zakup nie jest smart wówczas koszt odeslania towaru pokrywa z reguły kupujący (chyba że sprzedawca ma darmowy zwrot w regulaminie)"
Nie prawda! Wprowadzasz w błąd, zamówienia na paczkomat zawsze mają darmowy zwrot "reverse logistic" niezależnie od tego czy masz smart czy nie, i niezależnie od tego co masz w regulaminie.
Inpost nie sprawdza regulaminu sprzedawców jeśli klient zwraca odebraną przesyłkę 🙂
@Bysior1985 Zakup nie był objęty programem i warunkami SMART jak wskazuje też @_Likos_ Przy zwrocie konsumenckim Odsyłasz na własny (najniższy możliwy z oferowanych przez sprzedawcę) koszt a sprzedawca powinien Ci zwrócić to za co zapłaciłeś, czyli za towar i najtańszy oferowany koszt wysyłki.
Przy zwrocie konsumenckim Odsyłasz na własny (najniższy możliwy z oferowanych przez sprzedawcę) koszt
To jest nieprawda. Przy zwrocie konsumenckim odsyła na własny koszt czym chce i jak chce, może to być najdroższy koszt i nie musi to być metoda oferowana przez sprzedawcę. Kupujący płaci za odesłanie i sam decyduje.
@xyz96, odsyłam Cię do naszego artykułu w Pomocy.
W przypadku odstąpienia umowy i zwrotu towaru, Kupujący pokrywa koszt odesłania przedmiotu (chyba że Sprzedający zgodzi się je ponieść lub nie poinformuje on o konieczności poniesienia takich kosztów). Jeśli Kupujący wybrał sposób dostarczenia inny niż najtańszy sposób dostawy dostępny w ofercie, Sprzedający nie ma obowiązku zwracać Kupującemu poniesionych przez niego dodatkowych kosztów.
podsumowując
-sprzedający zwróci mi koszt towaru 15 zł oraz koszt dostawy do mnie czyli 8,99 zł
-ja odsyłam na swój koszt, ale w tym przypadku wynosi on 0 zł
"-sprzedający zwróci mi koszt towaru 15 zł oraz koszt dostawy do mnie czyli 8,99 zł"
Nie doczytałeś wiadomości wyżej. Nie koniecznie, i to zależy!
Jeśli w ofercie była opcja tańszej dostawy (przyjmijmy przykładowo) listem poleconym za 4zł, to dostaniesz zwrot 15zł + 4zł, a nie za przesyłkę 8,99zł którą akurat ty wybrałeś.
@mr_oma Ale po co Ty mnie gdzieś odsyłasz? Kupujący odsyła towar na swój koszt i to on decyduje, jaką metoda i za ile odsyła. Koszt dostawy nie ma tu nic do rzeczy. Nie ma to też nic wspólnego ze sposobem dostarczenia rzeczy. Mylisz odesłanie z dostarczeniem. Po odstąpieniu od umowy sprzedający zwraca najtańszy koszt dostarczenia, ale kupujący odsyła towar na własny koszt za ile chce i jak chce.
@xyz96 A "wasza" prawda jest taka, że będziecie musieli podać do sądu również rzeczników praw konsumenta wraz z ustawodawcą przepisów prawa i całą Polską a nawet Unie, bo przepisy konsumenckie są obecnie pisane i nowelizowane pod ogólne przepisy unijne 😉
P.S. Nikt "wam" nie broni pisać swoich różnych wywodów radzenia, ale ogranicz się do twórcy tematu, on potrzebuje pomocy 😉 Chyba, ze chcecie merytorycznie dyskutować to ograniczcie się do takiej formy 😉
Poczytajcie sobie https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/koszty/ Żebyście wiedzieli, ze sprzedawca nawet ma prawo policzyć niższy koszt niż ten co wybrał kupujący 😉
Zakup nie był objęty programem i warunkami SMART jak wskazuje też @_Likos_ Przy zwrocie konsumenckim Odsyłasz na własny (najniższy możliwy z oferowanych przez sprzedawcę) koszt a sprzedawca powinien Ci zwrócić to za co zapłaciłeś, czyli za towar i najtańszy oferowany koszt wysyłki.
Tutaj się mylisz i wprowadzasz w błąd, nie pierwszy raz. Odsyła na własny koszt jak chce, może odesłać najdrożej na świecie, to jego sprawa, on za to płaci. Mylisz koszt odesłania z kosztem dostaw, który zwraca sprzedawca. Mylisz podstawy,
@ZibiK30 Ty często wiele rzeczy mylisz, a tym razem jeszcze próbujesz ze mnie kpić. Nie rozumiesz, że kupujący odsyła towar na swój koszt i może go odesłać najdrożej, jak to możliwie? Po co piszesz: Przy zwrocie konsumenckim Odsyłasz na własny (najniższy możliwy z oferowanych przez sprzedawcę) koszt ?
Przecież tutaj mylisz wszystko. Nie musi odsyłać najtańszym, możliwym z oferowanych przez sprzedawcę kosztem. Nie rozumiesz tego? Może odesłać najdrożej jak to możliwe. To sprzedawca oddaje mu najtańszy koszt dostawy do niego, ale kupujący odsyła za ile chce. Może odesłać płacąc milion za odesłanie. Naprawdę tego nie rozumiesz??
@xyz96 Zgadzam się z Tobą z tym co można zrobić i że może wysłać nawet promem kosmicznym, bo nikt tego nie zabrania, ale nikt mu tego kosztu nie zwróci , bo przepisy mówią jasno, najtańszy możliwy z tych co oferował sprzedawca lub dostępnych. Więc pisząc komuś ze może sobie najdroższym wysłać, jest działaniem na jego niekorzyść jeśli nie będzie świadomy że nie dostanie zwrotu za taką wysyłkę.
I dobrze to teraz wyjaśniłaś poniżej, ale jak się to ma do dobrej porady pisania komuś? Jaki ma cel coś takiego pisać?
"To jest nieprawda. Przy zwrocie konsumenckim odsyła na własny koszt czym chce i jak chce, może to być najdroższy koszt i nie musi to być metoda oferowana przez sprzedawcę. Kupujący płaci za odesłanie i sam decyduje."
Wyjaśnij proszę.
Można tak pisać o wszystkim, nie musi składać reklamacji, nie musi dokonywać zwrotów, nie musi nic robić. To taka sama prawda jak Ty piszesz, tylko po co pisać rzeczy które są nieistotne a mogą wprowadzać w błąd? Nie lepiej napisać, aby wysłał tak jak otrzymał bo sprzedawca droższego kosztu wysyłki nie musi zwracać?
I nie możesz pisać na same argumenty bez tych , kłamiesz, wprowadzasz w błąd, nie słuchajcie go itd. Atakiem do każdego zamiast po prostu napisać jak człowiek, ze się nie zgadzam z tym, bo to jest tak, a to jest tak....?
Mylisz się.
Sprzedawca nie zwraca żadnego kosztu przesyłki zwrotnej.
Koszty te ponosi kupujący.
Napisałeś też:
przepisy mówią jasno, najtańszy możliwy z tych co oferował sprzedawca lub dostępnych
Zgadza się,ale przepisy odnoszą się do kosztu przesyłki zakupionego przedmiotu,ale nie zwracanego.
@konto zamknięte tak, zwraca w sensie tego kosztu wysyłki, który kupujący zapłacił przy zamówieniu, a chodzi o to, że przy zasadzie odstąpienia od umowy każdy zwraca drugiemu co dał to różnice mogą się pojawić w cenie wysyłek, gdy kupujący zapłaci wyższą cenę i będzie chciał zwrotu różnicy tych cen.
@konto zamknięte Nie. Ani ty, ani @ZibiK30 nie macie racji, co zresztą opisane jest powyżej przez @mr_oma !
Jeżeli sprzedający NIE NAPISAŁ / POINFORMOWAŁ, że kupujący zwraca na własny koszt, wtedy to sprzedający zrekompensuje koszt ODESŁANIA przedmiotu w ramach zwrotu konsumenckiego.
Żeby prawdą było to co napisałaś:
"Sprzedawca nie zwraca żadnego kosztu przesyłki zwrotnej."
Sprzedawca musi poinformować w ofercie, że zwrot wykonywany jest na koszt kupującego, więc NIE MOŻESZ tak napisać, bo do tego są warunki!
Ale sprzedający może tę rekompensatę ograniczyć do najniższego kosztu jaki oferuje przy wysyłce DO KLIENTA! Czyli jeśli sprzedający NIE ZASTRZEGŁ, że zwracasz na swój koszt, to możesz odesłać w dowolny dla siebie wygodny sposób (np. DHLem za 80zł), ale sprzedający i tak zrekompensuje ci np. 10zł za zwykłą paczkę pocztową, jeśli taką opcję miał w swojej ofercie!
Czym innym jest ZWROT ZA KOSZT DOSTAWY w stronę kupującego!:
Tutaj ZAWSZE sprzedawca zobowiązany jest do oddania najtańszego kosztu przesyłki w stronę klienta, czyli jeśli klient miał do wybory dostawę za 10zł i za 30zł, to nie ważne którą wybrał przy zakupie, zawsze dostanie zwrot za tą tańszą 10zł.
Te 10zł sprzedawca musi zwrócić już niezależnie od zapisów jakie sobie wymyśli w regulaminie.
@ZibiK30 To nie wymaga doktoratu, żeby to zrozumieć, a wy cały czas mieszacie jedno z drugim!
Podsumowując, bo pewnie "niektórzy" tutaj i tak nic z tego nie zrozumieją!
Jeśli sprzedawca nie poinformuje że zwrot na koszt kupującego, to sprzedawca oddaje 2x najniższy koszt dostawy: (opłaca najtańszy transport w obie strony).
Jeśli zaznaczy w ofercie, że zwrot opłaca kupujący, to odda tylko najniższy koszt doręczenia do klienta. Wszystkie wybrane i poniesione koszty dostaw ponad tą najniższą są wyborem kupującego i ewentualną różnicę poniesie kupujący, bo sprzedawca nie ma obowiązku zwrotu więcej niż jego najtańsza opcja dostawy!
Mylisz wszystko. Nie rozumiesz podstaw. Nie znasz zasad. Nie odróżniasz kosztów odesłania od kosztów dostawy do kupującego. Kupujący odsyła jak chce i czym chce, może to być najdroższy koszt na świecie, on za to płaci i on decyduje. Nie ma żadnego obowiązku odsyłać najtańszym kosztem udostępnionym przez sprzedawcę. To sprzedawca oddaje przy zwrocie najtańszy koszt dostawy do klienta, ale nie ma to nic wspólnego z kosztem odesłania. Każdy chyba oprócz ciebie wie, że kupujący odsyła towar na swój koszt i koszt ten nie podlega zwrotowi.
Ja do niczego kupującego nie nakłaniam, nic mu nie każę, tylko twierdzę, że ma prawo odesłać najdrożej, jak to możliwe, bo takie jest prawo, może to zrobić, a ty wprowadzasz w błąd uparcie i twierdzisz, że to musi być najtańszy koszt oferowany przez sprzedawcę.
Do moderacji - ja wkładam sporo wysiłku w napisanie postu odpierającego bezpodstawne zarzuty, a Wy znowu moje posty usuwacie, pozostawiając posty z zarzutami, do tego wprowadzające w błąd. Już nie wiem jakich słów mam używać, aby Wam się spodobały i abyście moich postów nie usuwali, bo ostatnio robicie to często. Teraz już zacznę sobie robić kopie, aby ponownie je wklejać, a nie znowu wkładać wysiłek w ich tworzenie od podstaw.
"Każdy chyba oprócz ciebie wie, że kupujący odsyła towar na swój koszt i koszt ten nie podlega zwrotowi."
I znów TO SAMO!
Tylko jeśli sprzedawca poinformuje, że zwrot opłaca kupujący!
@auto_sfera2000 A jeśli nie poinformuje to co? Kupujący ma zakaz odesłania najdrożej i ma obowiązek odesłać najtaniej? NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU.