Jestem coraz bardziej sfrustrowana i zastawiam się jak nie zwariować.
klient wystawił mi niesłusznego negatywa, w skrócie - nie zapoznał się z opisem aukcji, po czym wysmarował komentarz, zadzwonilam ale bardzo "miły" Pan mnie zwyzywał i na tym koniec - komentarz pozostał. Dzięki niemu moja średnia ocena spadła, oczywiście przez pierwsze 30 dni od otrzymania komentarza moje pozycjonowanie bylo tak cudowne, że praktycznie nic nie sprzedalam (a jest to moje jedyne źródło utrzymania). Dzięki temu, ze nic nie sprzedalam nie wpadły mi również zadne komentarze, a co za tym idzie z dnia na dzien jak znikają mije komentarza sprzed roku moja średnia ocena leci na łeb na szyję. Dzisiaj utraciłam Smart!'a - to też na pewno negatywnie wpadnie na moją sprzedaż. Przez utracenie smarta rowniez odebraliście mi punkty w panelu sprzedaży, więc automatycznie moje pozycjonowanie znowu leci w dół. Teraz z dnia na dzień moja ocena bedzie coraz nizsza, do tego za chwilę wycofujecie ocenę za cenę wysylki, więc moja ocena jeszcze znowu spadnie.
Czyli podsumowując - korzystając z konta firmowego, regularnie sprzedając, opłacając kuriozalne prowizje i inne opłaty, do tego Allegro Ads, wyróżnienia, udostępniając wiele możliwości wysyłek mogę zamknąć swoją firmę przez jeden negatywny niesłuszny komentarz, ponieważ Allegro, które zarabia na mnie i na takich jak na milirdy nie szanuje Sprzedawców a wszystkie przywileje ma kupujący. Dzięki Waszej polityce prokupujący puścicie mnie i moją rodzinę z torbami.
Pytanie brzmi- gdzie jest ta logika działania i w jaki sposób mam poprawić swoją ocenę nic nie sprzedając (dzięki Waszemu regulaminowi)
Pozdrawiam, Edyta
