Kto pokrywa koszt zwrotu?

[Lightning85]

Dziś zadzwonił z wyrzutem zadzwonił do mnie sprzedający, który otrzymał mój zwrot. Mówił, żeby następnym razem zastanowić się przed zakupem, bo teraz oni muszą zapłacić za zwrot i dla nich to jest problem. Ale przecież ja wykupując Smarta dostaję prawo do darmowego zwrotu (sam zwrot gwarantuje ustawa). jak to jest z tym kosztem - czy obciążany jest rzeczywiście sprzedawca?

[Lightning85]

Rozumiem, ale nie można mieć pretensji do klienta, że korzysta z przysługujących mu praw.

[Lightning85]

Sprzedający ma pretensje, że on teraz musi zapłacić za przesyłkę, chociaż zwrot wykonałem do paczkomatu. Zakup nie był do końca nieprzemyślany, bo w opisie widniał mój model auta bez wyszczególnionych roczników. A nawet gdybym kupił nie sprawdzając, to przecież mam prawo kupić i zwrócić?

[LEW433]

Masz prawo do zwrotu i nie musisz się tłumaczyć, napisz sprzedającemu że go zgłosisz o nękanie.☹️

[Lightning85]

Właśnie - zwrot przysługuje nawet bez podania przyczyny i nie muszę sprzedającemu tłumaczyć dlaczego się rozmyśliłem.

[komis-bell]

@Lightning85 Tak, masz takie prawo i nikt Ci go nie odbiera.
Pytałeś czy sprzedający ponosi w związku z tym koszty - ponosi.

A jeśli faktycznie był podany tylko model bez roczników - to już faktycznie jego problem bo powinien to doprecyzować.

[Lightning85]

Zasadniczo moje pytanie, to: czy sprzedający rzeczywiście pokrywa koszt zwrotu produktu w przypadku, gdy odebrałem go i zwracam w ciągu 14 dni.

[LEW433]

Tak ponosi częściowo ale nie martw się wszystko mają wkalkulowane.🤗

[komis-bell]

@Lightning85 Zasadniczo nie, nie ponosi. Przypuszczam, że sprzedający ma na myśli dopłatę do wysyłki SMART - ta wynosi od kilku do kilkunastu zł - sprzedający musi ją ponieść i nie jest zwracana.

[br.]

@Lightning85  "...to przecież mam prawo kupić i zwrócić?"

Tak, masz prawo kupić i zwrócić.  Natomiast sprzedający  ma prawo odmówić ci sprzedaży kolejnej części, co może być bardzo kłopotliwe w przyszłości.

To od ciebie zależy czy utrzymasz dobre relacje ze sprzedającymi, oczywiście że masz prawa, ale tu bardziej o  wzajemne relacje się rozchodzi.

Czy przeprosiłeś przynajmniej sprzedającego za kłopot?

[komis-bell]

@br. Już nie przesadzajmy z tym przepraszaniem... @Lightning85  napisał, że oferta była nieprecyzyjna więc wygląda na to, że sprzedający sam sobie winien.

[br.]

@komis-bell   Właśnie o przesadyzmie jest ten temat. Sprzedający dzwoni zapytać o powód zwrotu, przy okazji wspomina coś o kosztach...  Kto tu przesadza???

Przecież wiesz że oferta zawsze jest nieprecyzyjna.

[Lightning85]

Widzę, że kolega z góry wie, że to moja wina i nie potrzebuje do tego żadnych uzupełniajacych informacji.

[Lightning85]

A czy skorzystanie z prawa zwrotu to pogrzebanie dobrych relacji sprzedawca - klient na wieki? Piszesz, jakbym mu rodzinę skrzywdził, a ja tylko potrzebowałem zwrócić przedmiot i to on na mnie naskoczył.

[br.]

@Lightning85  "... to on na mnie naskoczył."

Wygląda na to że nie potrafisz sobie radzić w kłopotliwych sytuacjach.

Ja mogę tylko słowa ubolewania wyrazić tutaj.  Nie przejmuj się...🤔

[Lightning85]

Widzę, że kolega z braku rzeczowych argumentów ucieka się do argumentów ad personam. Ale wstyd :).

[br.]

@Lightning85  " Ale wstyd 🙂 "

Nie musisz się wstydzić, każdemu może się taka sytuacja przytrafić.

Nie mogę mieć rzeczowych argumentów bo nie jestem świadkiem zdarzenia, znam tylko tylko twoją jednostronną wersję.  Konflikty się zdarzają, musisz się uczyć jak je rozwiązywać a nie jak  je nakręcać.

Napisałeś tutaj żeby szukać  rady, wsparcia co robić dalej.  Napisałem: nie przejmuj się.

[Lightning85]

To interesujące, co piszesz. A co mówią lekarze?

[LEW433]

@Lightning85 To są wszyscy sprzedajacy i atakują każdego kupującego, dla nich sprzedać i niech kupujący- jak tu jeden napisał "spuść go na drzewo" Masz prawo do zwrotu i się nie tłumacz, masz prawo do oceny transakcji.

[kostas11]

---

@Lightning85  napisał(a):

Sprzedający ma pretensje, że on teraz musi zapłacić za przesyłkę, chociaż zwrot wykonałem do paczkomatu. Zakup nie był do końca nieprzemyślany, bo w opisie widniał mój model auta bez wyszczególnionych roczników. A nawet gdybym kupił nie sprawdzając, to przecież mam prawo kupić i zwrócić?

---

Ma bo dopłat allegro nie zwraca 🙂 jak nie było rocznika było dopytać 🙂 Tak masz prawo kupować i zwracać, tylko nie zdziw się że towary na allegro będą drożały, bo koszty sprzedawcy gdzieś muszą być doliczone 🙂 

ps. smart kupujesz od allegro, sprzedawca w nagrodę płaci za wysyłkę, przy droższych produktach prawie tyle co kosztuje wysyłka 😞 

[Health___Beauty]

Sprzedający nie powinien do Ciebie Dzwonic z wyrzutami, bo jak piszesz - masz prawo do zwrotu. Ale sprzedający ma prawo być zirytowany, bo musiał przygotować dla Ciebie paczke, wysłał ja na swój koszt (jeśli to drogi przedmiot to dołożyć do tego kilkanaście złotych), potem musi to rozpakować, rozliczyć zwrot i zaktualizować stany magazynowe. I koszty materialne, i niematerialne. Problemem jest to, ze wiele zwrotów jest naprawdę bezsensownych i jak się tego zbiera kilkanaście w ciągu tygodnia to np. Trzeba poświecić jakiś czas w weekend tylko na ogarnięcie zwrotów. Wiec warto spojrzeć poza czubek własnego nosa. 
a jeśli zwrot byłby np. DPD to wtedy rzeczywiście sprzedawcy naliczana jest tez opłata za zwrot.