Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zgodnie z zapowiedziami, od 1 czerwca w prowizji od sprzedaży zaczniemy uwzględniać również koszt dostawy. Zmiana nie obejmie jednak wszystkich transakcji. Jeśli sprzedacie przedmiot z dostawą za 0 zł lub z dostawą Allegro Smart!, naliczymy prowizję tak, jak dotychczas - jedynie od ceny przedmiotu. Szczegółowy opis nowego sposobu naliczania prowizji oraz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania znajdziecie w naszej Pomocy.
Poniżej znajdziecie zapis sesji pytań do eksperta, jaka odbywała się od czwartku do soboty (28-30 maja). Rozmawiała z Wami Beata Szynder ( @beata_szynder ), lider zespołu wsparcia sprzedających. Beata pracuje w Allegro od 3 lat, a na co dzień wraz z zespołem pomaga sprzedawcom w sprawach dotyczących rozliczeń z Serwisem. Dziękujemy Wam za udział! Wszystkie odpowiedzi Beaty znajdziecie tutaj.
Ten wątek został zamknięty, jeżeli macie dodatkowe pytania związane z prowizją od kosztów dostawy, zapraszam do zadawania ich w osobnych wątkach (przycisk Rozpocznij temat).
Piana wychodzi uszami. Ale sądząc po liczbie postów, duża część sprzedawców dopiero dziś się dowiedziała, co ich czeka (po porannym mailingu Allegro).
Trudno oprzeć się wrażeniu, że Allegro promuje niezwykle prymitywny model sprzedaży: jeden przedmiot, jedna wpłata, jedna wysyłka. Byle szybko, bez zastanowienia, kupuj, płać i wyp... (ad)
Tymczasem rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana, ludzie lubią kupować po kilka rzeczy u jednego sprzedawcy, niekiedy gromadząc zakupy przez kilka dni. Za takie - całkiem naturalne - zachowania kupujących sprzedawca będzie karany obniżeniem rentowności sprzedaży (bo de facto do tego sprowadza się dodatkowa prowizja).
Sprzedawcy będą też karani finansowo za zachowania tych kupujących, którzy nie ogarniają "procesu zakupowego" i np. wypełniają osobny FOD do każdego zakupu. Albo nie potrafią skorzystać z "darmowego" Smarta. Albo mają kaprys kupić rzecz, która jest tańsza niż koszt przesyłki.
Najbardziej oberwą sprzedawcy fajnych, ale niedrogich przedmiotów, tacy jak ja 😋 Dlatego w ciągu miesiąca likwiduję ten biznes tutaj. Zanim wejdzie w życie kolejne nieszczęście - czyli likwidacja Smarta od przesyłek Poczty Polskiej. I to by było na tyle.
Dzień dobry, miesięcznie za wysyłki paletowe u kuriera płacę 30-45 tyś zł, Państwo chcą naliczyć mi kolejne 10% od tego, ktoś tu zwariował czy jak? To jest dodatkowe 3-4,5 tyś zł miesięcznie. Nie macie nic wspólnego z kosztami wysyłki i logistyką w mojej firmie, żebyście pobierali kolejne haracze za to. Posiadacie prowizję od sprzedaży produktów i z tego się cieszcie, a nie kładziecie łapy na coś z czym w ogóle nie macie nic wspólnego. Chyba, że w tej kwocie zaczniecie sami planować wysyłki do klientów, i pracować dla mnie. Inaczej nie widzę sensu dalszej sprzedaży na allegro ponieważ przez taką praktykę z waszej strony to klient będzie stratny i cały ten koszt zostanie nałożony na niego, a jeśli produkt będzie za drogi to nikt się nie zdecyduje na zakup, także to wy na tym stracicie bo prowizja od 0 zł to dalej 0 zł przy braku zamówień. Sami niszczycie swoich klientów i siebie.
BINGO!!!
podpisuje się pod tym.
Może warto aby się zainteresował tym regulaminem Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zgadza się, mnie się tez zdarzają takie zakupy za 5 zł, a przesyłka 8,99. Przesyłka za 0?
Tzn, że przedmiot za 10 zł zacznie kosztować 19? Ok, jeden klient sobie to wyliczy, drugi się złapie. A ile sobie odpuści? I co mi z tego, że pozmieniam opisy i poinformuję klientów o tej "wyjątkowej promocji", jak nikt tego nawet nie będzie czytał. Tzn., że Allegro też sobie strzela w nogę... Tymczasem konkurencja wyrasta jak grzyby po deszczu i coraz więcej słyszę, że ludzie z tego korzystają: Alli Express, **piiip** czy Vinted....
Brawo Wy!!!
To ja mam dla odmiany pytanie jako kupujący:
Kupuje dużo rzeczy potrzebnych "na teraz" i funkcja smart jest dla mnie jedną wielką lipą ponieważ jej wybranie wiąże się z reguły z dłuższym czasem wysyłki/dostawy, albo bieganiem po mieście do paczkomatu albo do jakieś Żabki ! - na co nie mam kompletnie czasu, nie wspomnę o ofertach gdzie funkcja smart jest dostępna od 40zł a przedmiot jest wystawiony za 39,99zł. Finalnie ,praktycznie z niej nie mogę korzystać.
Chcecie zmusić ludzi żeby korzystali z tego dziadostwa bo macie z tego biznes ?
Przecież wiadomo że każdy podniesie cenę przedmiotu o koszt wysyłki i zrobi dostawę 0 złotych - PARANOJA
Pozbawicie konsumenta możliwości wyboru firmy kurierskiej ? Kto dużo kupuje wie , że u niego np. DPD jest rano a Pocztex po południu więc wiadomo że wybiorę tego pierwszego.
Są tu jacyś prawnicy ? Sprawdźcie czy te naliczanie prowizji od wysyłki jest zgodne z prawem ! I zgłoście to jak najszybciej do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów! Niech prześwietlą tą decyzję tego złodziejskiego allegro ( celowo z małej litery, bo to karły etyczne i organizacyjne ).
buulee "albo bieganiem po mieście do paczkomatu albo do jakieś Żabki" "wiąże się z reguły z dłuższym czasem wysyłki/dostawy" - Dawno nie widziałem większej bzdury. Co miałoby być wygodniejsze niż paczkomat? Długi czas? 1-2 dni robocze to długi czas?
buulee - Piszę, z oczywistych względów, o towarach które spełniają normy wagowo-gabarytowe paczkomatów, a nie o drzwiach, czy silnikach do Stara. Mój paczkomat jest 100 m od domu, więc odbiór w dogodnej dla mnie porze bez czekania godzinami na kuriera, który będzie w godz 10-16, jest dla mnie optymalny.
Ale wiesz oczywiście o tym, że nawet sam InPost przyznał, że darmowe przesyłki smart do paczkomatów mają u nich najniższy priorytet. Więc 1-2 dni to tylko przy dobrych chęciach kuriera.
Nie każdy mieszka w mieście i ma paczkomat pod nosem;)
zolza99 - OK. Ale do paczkomatu zamawia chyba ten, który ma taką możliwość odbioru - nie ma przymusu takiego zamawiania.
moje pytanie, jeśli klient kupi przedmioty w sumie za 20 zł i wybierze przesyłkę allegro paczkomaty inpost za 8,99 zł, od jakiej kwoty zostanie pobrana prowizja?
Od 28,99 zł
Teraz to dopiero Oficjalny sklep Allegro urośnie w siłę 🙂
Zamiast tracić czas na bezsensowną dyskusję z Panią ekspert wystawiajcie swoje przedmioty na platformie która może kiepsko wystartowała przed paru laty ale szybko może stać się konkurencją jeżeli tylko wspólnie zadziałamy, ludzie już tam trochę kupują.
Największą zaletą jest jakość obsługi, jest miła i kulturalna, nie taki niekompetencja jak tutaj.
Poproszę o nazwę, chętnie skorzystam:)
@gartdeco1 Jaka to platforma? Podeślij mi nawet jej nazwę przez pytanie do sprzedającego z jakiejś mojej aukcji.
Chętnie się przerzucę.
Na Allegro już wiem, że zostawię tylko produkty, które klienci na ogół wybierają w smarcie. Reszta wylatuje, bo jeśli np. na jakimś pokarmie dla ryb, zarabiam ok. 50 groszy na czysto, to jak mi teraz ktoś kupi taki 1 pokarm (co jest bardzo częste) to z prowizją od kosztu wysyłki i kartonikiem, dopłacę do tego interesu. Totalny bezsens.
Ja również poproszę o adres. Również poprzez pytanie na str. oferty. To co robią od ostatnich dwóch lat nie służy niczemu i nikomu - oprócz Allegro. Wydziwiają, utrudniają, komplikują pracę a jedyny efekt (dla sprzedających) to konieczność zaangażowania czasowego i większe błądzenie po niedopracowanych stronach w poszukiwaniu np: możliwości odzyskania niezasłużenie pobranej prowizji od towarów które potencjalny kupujący jedynie wstawił do koszyka - nie finalizując zakupu. Zamiast dopracowywać dotychczas potworzone buble tworzą następne "innowacje". Nie znajduję logicznego uzasadnienia dla pobierania haraczu od kosztów przesyłania sprzedanych towarów. Przecież nikt z pracowników czy udziałowców Allegro nie wnosi NIC i nie angażuje się w żaden sposób w czynności związane z przygotowaniem lub wysłaniem paczek. Jedynym wyjątkiem jest pośrednictwo i umowy z niektórymi firmami kurierskimi skutkujące zredukowaniem kosztów przesyłek. Ale nikt ich o to nie prosił a wiążąc się z w/w firmami niewątpliwie zwiększyli swoje zyski - nie zmniejszyli. Na jakiej podstawie ktoś może pobierać opłaty za przesyłki na których płacący nie zarabia? Zgodziłbym się z "opodatkowaniem" nadwyżek cen wysyłki ponad minimalną dostępną w danej opcji. Np: jeśli najniższy dostępny koszt wysyłki paczkomatowej wynosi 8,99 zł. a sprzedający pobiera na przykład 10 zł. to naliczył bym mu nawet 100% od różnicy to jest 1,01 zł. prowizji (lub nawet kary - nazwa nieistotna). Z tym jestem gotów się całkowicie zgodzić.