anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

humor na niedzielę

MAMY ROZWIĄZANIE!
igolek
#10 Popularyzator#

Nie komentuję

igolek_0-1737293239189.png

 

oznacz moderatorów
23 ODPOWIEDZI 23
w_kiwi
Moderatorka
Moderatorka

@igolek Czy wiadomość dotyczy konkretnego zamówienia?

   Wiktoria
   Moderatorka
oznacz moderatorów
igolek
#10 Popularyzator#

Tak, książeczki za 19 zł więc miałbym górką złotówkę 🙂

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

To zysk czy strata?

oznacz moderatorów
igolek
#10 Popularyzator#

Strata bo odchodzi mi jeden smart, a zakup mały, a zysk bo dawno się tak nie cieszyłem 🙂

oznacz moderatorów
Ziolko39
#21 Demiurg#

 @igolek "Dwie rzeczy są nieskończone, wszechświat i ludzka głupota
Choć co do wszechświata nie ma pewności"

oznacz moderatorów
igolek
#10 Popularyzator#

Może dodaj, że to nie Twoje  ale Einsteina

oznacz moderatorów
Ziolko39
#21 Demiurg#

@igolek A czy ja się podpisałam pod tym?

A poza tym to ten kto mądry to wie > a zdanie reszty to "pan Pikuś"🤣

oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@igolek 

I nie ma co komentować. To jeden w wielu przykładów na to jak niedopracowany jest projekt Smart.

Z jednej strony sprzedawca ponosi koszty i Smarta i obsługi przesyłki.

Z drugiej strony nabywca, który wykupił Smarta oczekuje darmowej dostawy z opcją darmowego zwrotu.

Jeśli kupi przedmiot za 45 (65) złotych to je ma.

I mając Smarta przedmiot może zwrócić "bezkarnie" w ciągu 14 dni od odebrania przesyłki, bo to mu zagwarantowała dbająca o interesy konsumentów i olewająca szczególnie drobną przedsiębiorczość UNIA E do spółki z Allegro i jego regulaminem usługi Smart...

Dodatkowo nabywca może zwrócić całość zamówienia, ale w przypadku zakupu kilku przedmiotów także jego część.

Więc jeśli ma możliwość zwrócić część zamówienia, to z technicznego punktu widzenia (pomijam rozsądek, moralność, "uczciwość" itp...) czemu by nie miał sobie "dobrać do smarta" od samego początku wiedząc, że część produktów odeśle. Jak to mówią "nie ma grabi które grabią "od siebie"", więc jeśli mogę coś mieć w świetle obowiązujących przepisów za darmo, to czemu miałbym za to płacić?

Jako sprzedawcy szlag mnie trafia na to, że zostało umożliwione takie podejście do tematu, ale skoro ono już istnieje, to nie mam pretensji do nabywców że z niego korzystają.

W praktyce nabywca może każdy przedmiot mieć dostarczony w ramach Smarta za darmo, nawet taki za 1 złotych, bo "dobierze" sobie kolejny za tyle by na Smarta się załapać a potem go odeśle.

Z dwojga złego wolę już takich nabywców, co to kombinują tak by mieć wysyłkę Smart i nie musieć odsyłać potem "dobranych do smarta" przedmiotów, bo ja nie będę ich musiał pakować i wysyłać, a potem odbierać, sprawdzać, rozliczać, itd... o kosztach "środowiskowych" nie wspominając. W końcu to w skali roku ilość zbędnych przesyłek idąca zapewne w setki tysięcy (o ile nie miliony) sztuk, które same się nie transportują...

Twój nabywca nawet nieźle kombinował, tylko w swoich rozważaniach pominął kwestie prowizji.

Ja preferuję tych co to kupią, zapłacą, a następnie "dokonają zwrotu na podstawie odstąpienia od umowy bez podania przyczyny" niechcianych przedmiotów, zanim ja je spakuję i wyślę. W systemie paczka nadal będzie mieć oznaczenie Smart i z punktu widzenia nabywcy będzie darmowa, ale ja nie będę miał zbędnej roboty, o wykluczeniu ryzyka uszkodzenia przedmiotu w drodze tam i z powrotem nie wspominając.

Allegro takiego postępowania nie wyklucza i są na forum wpisy moderatorów potwierdzające, że nawet gdy nabywca zrezygnował z zakupu części przedmiotów jeszcze przed nadaniem paczki, to przesyłka nadal jest Smart i tak ją należy traktować.

Bo Allegro nade wszystko hołubi kupujących.

I pomimo tego, że problem dało by się dość łatwo rozwiązać przy drobnych ustępstwach z każdej ze stron (sprzedawców, nabywców i portalu) to Allegro nie chce na takie rozwiązanie wpaść. I nie wpadnie przynajmniej tak długo, jak go te niepotrzebne zwroty finansowo nie uderzą bardziej po kieszeni.

Co prawda, patrząc po ostatnich zmianach w regulaminie, jest w tej kwestii "cień szansy", choć nikły, bo zapis w regulaminie jakim Allegro proceder chciało ograniczyć pozostanie w 99,9% martwy. "Ukarani zostaną" tylko tacy nabywcy jak ten Twój, co jasno dadzą przed zakupem do zrozumienia o co im chodzi. Cała reszta powie - kupiłem dużo, część mi nie pasowała więc odesłałem i nikt im zakupu ze świadomym zwrotem części z zakupionych przedmiotów nie udowodni.

Pozdrawiam. Marek.

oznacz moderatorów
Monika__L
#17 Koryfeusz#

Myślisz, że ten nabywca stad bedzie ukarany??

oznacz moderatorów
SpeedyGonzalezz
#12 Orędownik#

@Monika__L A dlaczego miałby zostać ukarany? Kupujący jest przynajmniej na swój sposób uczciwy ‌‌ Wolałbym takiego, niż typa który dla wyłudzenia "darmowej dostawy odsyła 3/4 zamówienia 🐭

--------------------------------------------------
Najszybsza mysz w całym Meksyku
oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@SpeedyGonzalezz 

Ja też uważam, tak jak już pisałem, że lepiej by cwaniakować, niż zmuszać sprzedawcę do niepotrzebnego wysyłania towaru, który od samego początku skazany jest na zwrot.

Ale Allegro w/g mnie słyszy (wbrew pozorom) protesty sprzedawców i dostrzega chorą sytuację, tylko lekarstwo które próbuje ordynować jest nieskuteczne, bo bez choćby delikatnego dokręcenia śruby nabywcom problemu rozwiązać się nie da, a na jakiekolwiek ograniczenie praw kupującym Allegro nie pójdzie, przynajmniej tak długo, jak samo nie zacznie ponosić bezpośrednich kosztów. Niejasnym zapisem w regulaminie się problemu nie rozwiąże.

Marek.

oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@Monika__L

Najprawdopodobniej nie. Ale jest taka teoretyczna możliwość, stąd zapewne pytanie moderatorki o to jakiego dotyczy to zamówienia (zapewne by rozstrzygnąć, czy to prawdziwa czy hipotetyczna sytuacja).

Nie pamiętam kiedy, ale wydaje mi się, że czytałem w jakiś mailach o planowanych zmianach w Allegro informację o zmianie w regulaminie mającą ukrócić działania "wypaczające" ideę zakupów Smart. A główną ideą było umożliwienie darmowych dostaw przy zakupach o konkretnej wartości.

Marek.

oznacz moderatorów
TomBanknoter
#17 Koryfeusz#

@MOJEGRATY5 @igolek "To jeden w wielu przykładów na to jak niedopracowany jest projekt Smart" - on nie jest niedopracowany. Ten program to jedna wielka patologia, która wypacza zasady handlu - i ekonomii w ogóle. Jestem zresztą przekonany, że potwór Smart! prędzej czy później pożre Allegro

oznacz moderatorów
pecela
#17 Koryfeusz#

@TomBanknoter

Prędzej podniosą prowizje lub przerzucą koszty Smarta na sprzedawców, niż z niego zrezygnuja. 

oznacz moderatorów
TomBanknoter
#17 Koryfeusz#

@pecela Obie te rzeczy się już się dzieją, ale stopniowo, żeby żaba nie wyskoczyła z gara 😎

oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@pecela 

Wszelkie koszty Smarta, prowizji i opłat za reklamę w ostatecznym rozrachunku i tak pokrywa kupujący, bo sprzedawcy wrzucają je w cenę produktu oferowanego na Allegro.

Allegro chciało by, by oferowane na portalu produkty były tańsze niż gdzie indziej i przez lata tak było.

Sprzedawca w najgorszym wypadku na handlu na Allegro musi przynajmniej wyjść na zero, choć bez zarobku w dłuższej perspektywie sprzedaż nie ma najmniejszego sensu.

Zwiększanie prowizji ma swoje granice, o ile Allegro chce by ceny na portalu nie odbiegały zbytnio od innych miejsc w necie.

Gdyby Allegro mogło, już dawno by prowizje podniosło. Ale że nie może, to szuka dodatkowych przychodów w różnych formach reklamy, gdzie opłata nie jest bezpośrednio powiązana ze sprzedażą produktu. A te opłaty są tak skonstruowane, że sprzedawca bardzo często ma problem z oceną ich zasadności w stosunku do konkretnego oferowanego do sprzedaży produktu i często nieuzasadnione koszty reklamy ponosi. Ale w końcu każdy rozsądny sprzedawca "przejrzy na oczy", a ślepy zbankrutuje i Allegro to wie. Stąd zmiany w sposobie prezentowania wyników wyszukiwania, wymuszające na sprzedawcach ponoszenie niezwiązanych bezpośrednio ze sprzedażą kosztów reklamy przez jak najdłuższy okres...

I w ostatecznym rozrachunku, nie będzie mieć znaczenia, czy opłaty wzrosną skokowo, czy też odbędzie się "gotowanie żaby". Allegro ma rację bytu tylko wtedy gdy jest na nim obrót. Bez obrotu upadnie. I nie będzie miało znaczenia czy ze względu na to że ceny wzrosną powyżej akceptowanego przez kupujących poziomu, czy ucieczkę sprzedawców wywołaną nieopłacalnością handlu.

Pozdrawiam. Marek.

oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@TomBanknoter 

Idea która legła u podstaw Smarta nie była zła. Ale to jak została wdrożona i kierunek w którym ewoluowała to jak najbardziej PATOLOGIA.

Są kategorie, gdzie bez "fizycznego kontaktu z produktem" sprzedaż jest niemal niemożliwa.

"Odkurzacz" można obfotografować i dokładnie opisać, tak by nabywca miał 100% wiedzę co kupuje i tak na prawdę to powinno do świadomej decyzji o zakupie wystarczyć.

Ale już w przypadku zakupu "garnituru" tego "jak leży", czy jaki jest materiał w dotyku nie da się przekazać nabywcy w jakikolwiek sposób "z góry".

I umożliwienie potencjalnemu nabywcy "bezkosztowego" sprawdzenia jak się w gajerku czuje ma sens, zwłaszcza że w kategoriach "modowych" marże są stosunkowo duże a i ceny na wiele artykułów wysokie (nie mam na myśli skarpetek czy majtek po 3 złote, zresztą tych raczej nie trzeba przymierzać).

Smart z cała pewnością wymaga zmian, tak by ograniczyć nieuzasadnione zakupy "dobierane do smart" i bezsensowny transport produktów tam i z powrotem.

Ale ja bym nie wylewał "dziecka z kąpielą", zwłaszcza że na konkurencyjnych portalach, jak i w wielu sklepach internetowych "darmowe dostawy i zwroty" powoli stają się standardem.

Pozdrawiam. Marek.

oznacz moderatorów
TomBanknoter
#17 Koryfeusz#

@MOJEGRATY5

"Idea która legła u podstaw Smarta nie była zła" - od razu przypomina mi się hasło z lat 80-tych: "Socjalizm tak, wypaczenia nie" 😎 Ponieważ większość ludzi już się urodziła w PRL, nie wyobrażali sobie, że można żyć inaczej. Teraz tu jest podobnie: duża część aktywnych sprzedawców przyszła tu, gdy Smart już był, więc uważają, że inaczej się nie da. Tylko takie dinozaury jak ja pamiętają, że kiedyś dało się tu handlować normalnie 😎

Mimo wszystko nie twierdzę, że aktywnych kupujących nie można premiować wysyłką gratis, tyle że próg powinien być realistyczny. Np. u mnie w sklepie jest to 300 zł, i sprawdza się znakomicie, w innych jakie znam, ten próg jest podobny (od ok. 250 zł do 100 EUR), ale wiele sklepów w ogóle tego nie oferuje - i też dobrze prosperują. Kwestia kalkulacji i marż w danej branży.

W takiej formie jak na Allegro - przy zakupach 40 czy 45 zł to się nie ma prawa spinać ekonomicznie: sam koszt przesyłki wynosi ok. 1/4 wartości towaru, a przecież jeszcze jakaś część kursuje z powrotem. Mimo przerzucania coraz większej części tych kosztów na sprzedawców, Smart wciąż jest dla Allegro najwyższa pozycją w kosztach. A dla sprzedawców dodatkowym utrapieniem jest narzucanie niechcianych form dostawy - które generują mnóstwo problemów, zabierają czas i szarpią nerwy.

oznacz moderatorów
TomBanknoter
#17 Koryfeusz#

PS. Na portalu, który naprawdę jest gigantem e-commerce na skalę światową, w ogóle nie ma takiego programu. Ale wielu sprzedawców oferuje darmową wysyłkę czy zwroty od określonej wedle własnego uznania - tak jak to kiedyś było na Allegro

oznacz moderatorów