Kupujący nie odebrał paczki i rząda zwrotu pieniędzy

[Client:63938314]

Witam.Sprawa wygląda tak,pani z ukrainy bo to ważne dla sprawy,kupiła odemnie przedmiot na allegro lokalnie,jestem osobą prywatną.Opłąciła ja paczkę wysłałem na paczkomat.Dzisiaj paczka wróciła,odebrałem ją z paczkomatu bo się nie kapnąłęm że to nieodebrana paczka ,myślałem że to coś co zamawiałem.Pisałem na czacie do tej pani z pytaniem dlaczego nie odebrała paczki i napisałem że wyślę ją ponownie na ten sam adres.Nie odpisała mi nic tylko założyłą spór że zrobiła zwrot a ja nie chce zwrócić pieniędzy.W sporze po angielsku pisze że muszę jej oddać pieniądze, bo ona się przeprowadziła z krakowa i ją to nieobchodzi nic że nie poimformowała mnie o tym przed tym jak nadałem paczke na adres jaki podało mi allegro lokalnie,ani smsa,ani na czacie nic zero kontaktu.Napisałem jej że wzywam ją do pokrycia kosztów wysyłki na nowy adres i wyślę jej paczkę ,ona nie zgadza się .Ja napisałem że jako osoba prywatna nie przyjmuje zwrotu i jeśli ona nie chce dopłacić za paczkę to wyślę ją ponownie na ten sam stary adres i nie będe odbierał tej paczki ponownie i niech se idzie na magazyn inpostu skąd cwaniaczka sobie ją będzie musiała odebrać.Mam dość tych [edycja] to już 4ta osoba w tym roku która odwala taki numer.Poprzednie osoby były miłe  i normalne wię zgodziłem sie na zwrot i wszystko było okej.Ta [edycja] wypisuje mi bzdety ze allegro ma taki sam regulamin jak **piiip** itd ,generalnie ona ma wszystko w dupie i chce kasy.W sporze napisałem jej wyraznie ze ja wywiazalem sie ze swojej czesci ummowu a ona mogla poimformowac mnie przed wysyłka ze zmienia miejsce zamieszkania i było by ok.Swoją drogą to ona nie wiedziała że zmienia miejsce zamieszkania?3 dni mineły a ona juz tam nie mieszka czyli kolejna [edycja] co robi bydo i się zawija.

[LEW433]

Wg prawa racja jest po twojej stronie, ale jak doczytałem to nie jesteś zbytnio ...😶

[Client:63938314]

Zbytnio ogarnięty?Jestem wnerwiony i piszę z błędami,a ukrainćow mam dość bo z nimi wiecznie problemy są ,jakoś z polakami nie miałem takich cyrków.

[LEW433]

Zbytnio ogarnięty- nie, bardziej nietolerancyjny i nie możesz publicznie obrażać- może Ci to tylko zaszkodzić.🤗

[Client:63938314]

Ten naród napsół mi tyle krwi że moja tolerancja skończyłą się i nie chodzi tylko o allegro bo to pikuś przy innych akcjach z nimi w życiu codziennym ,i mam dość tej poprawnośći że złego słowa na nich nie można powiedzieć.

[az1rael]

@Client:63938314 to że są ludzie i parapety to już wiadomo od dawna więc odpisuj merytorycznie minimum i o czasie masz 24h na odpowiedź w dyskusji z wyj święta i weekendu kiedy czas nie leci, nie daj się wyprowadzić z równowagi a jak masz coś strzelić głupiego to wpierw pomyśl potem działaj ewentualnie jest tu sporo znających przepisy ludzi skonsultuj wpierw

[az1rael · Accepted solution]

@Client:63938314 napisz w dyskusji że zgodnie z polskim prawem bo inne cię nie interesuje jako sprzedający osoba prywatny:
1 nie wyrażasz zgody na odstąpienie od umowy
2 wzywasz ja do przesłania przez dyskusję opłaconej etykiety nadawczej na paczkę by odebrała sobie swój towar
3 zmiana adresu wysyłki leży tylko w kwestii kupującej i powinna poinformować sprzedawcę o tej zmianie, więc zgodnie z prawem polskim dopuszcza się złamania warunków umowy kupna sprzedaży i ma 14 dni na odebranie swojego towaru, a po tym czasie zostanie on przekazany do utylizacji
4 zgodnie z zapisami prawa polskiego bo tylko takie cię interesują nie przysługuje jej ochrona wynikająca z ustawy konsumenckiej w tym: pomoc rzecznika, pomoc UOKIKU w tym konsultacja prawna z ich strony, prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny
5 nie wiem czemu masz ponosić koszt kolejnej wysyłki do czort wie gdzie albo odbiera albo utylizacja termin konkretny nie odbiera sru do kosza, weź sobie świadka niespokrewnionego na okoliczność
6 allegro jej nie odda z protecta bo towar jest jej niech łaskawie ruszy tyłek po niego teraz więc nie wiem czego się naczytała i nasłuchała na temat tej usługi ale jej chce i już nie przejdzie

[Client:63938314]

Dzięki za rzetelną pomoc ,bo w tych sprawach to niejestem orłem,czasem sprzedaję jakieś graty na lokalnie i nie znam przepisów nawet na tyle

[amibis]

Nie wiem czy to się zmieniło, ale jak do mnie przyszedł zwrot przesyłki InPost to zostałem obciążony kosztami jej odesłania (sprawdź czy u Ciebie też tak to jest). Po pierwsze więc przed jakakolwiek dalszą dyskusją to kupujący musi Ci zwrócić ten niezawiniony koszt jakim zostałeś obciążony. Dopiero po tym możesz dalej dyskutować o ponownej wysyłce. 

[wicekdw]

@julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_  Mam podobną sytuację. Na Allegro Lokalnie sprzedałem prywatnie przedmiot, klient zapłacił za przedmiot i przesyłkę Allegro InPost poprzez Allegro. Paczkę wysłałem ale klient jej nie odebrał, wróciła do mnie. Mam towar i chce klientowi zwrócić pieniądze za towar. Problem w tym, że na Allegro Lokalnie nie da się zwrócić części pieniędzy tylko całość albo nic, a ja nie chcę ponosić przecież kosztu przesyłki. Powinien go ponieść klient lub ewentualnie Allegro jeśli ma taką politykę. Od mojego salda została już pobrana przez Allegro opłata za przesyłkę. Tylko przy zwrocie całości kwoty (za przedmiot i przesyłkę) poprzez Allegro Lokalnie mam możliwość odzyskania pobranej prowizji od sprzedaży. Z klientem nie mam kontaktu, nie odpisuje na wiadomosci. ID: 5a980769-65e6-4826-a1b3-57244c1dbf06. Jako sprzedający dyskusji nie mogę otworzyć. Co mam zrobić w takiej sytuacji aby oddać klientowi pieniądze za towar (mimo, że się nie upomina więc de facto nie muszę, po prostu JEGO towar jest u mnie), odzyskać prowizję ponieważ do transakcji nie doszło (jeśli zwrócę pieniądze za zakup) a przy tym nie ponosić kosztu przesyłki Allegro Paczkomat InPost.

[KOGIEL_T]

@wicekdw jeśli klient nie zgłosił zwrotu i nie ma z nim kontaktu, to to co wysłałeś jest nadal jego własnością i to On powinien się martwić, a nie Ty

[wicekdw]

@KOGIEL_T formalnie tak, oczywiście tak jest. Ale chcę się po prostu pozbyć niezamkniętej sprawy i sprzedać przedmiot ponownie. Nie chce mi się użerać z ponowną wysyłką jeśli klient się obudzi za miesiąc. Może olał zakup, może zapomniał, może coś się stało i nie ma dostępu do Allegro, nie wiem. Ja chcę zwrócić kasę tylko za towar i mieć to z głowy.

[wicekdw]

@Syrena_zT @julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_  Ponawiam moje pytanie bo nie uzyskałem od Was odpowiedzi. Mianowicie mam podobną sytuację. Na Allegro Lokalnie sprzedałem prywatnie przedmiot, klient zapłacił za przedmiot i przesyłkę Allegro InPost poprzez Allegro. Paczkę wysłałem ale klient jej nie odebrał, wróciła do mnie. Mam towar i chce klientowi zwrócić pieniądze za towar. Problem w tym, że na Allegro Lokalnie nie da się zwrócić części pieniędzy tylko całość albo nic, a ja nie chcę ponosić przecież kosztu przesyłki. Powinien go ponieść klient lub ewentualnie Allegro jeśli ma taką politykę. Od mojego salda została już pobrana przez Allegro opłata za przesyłkę. Tylko przy zwrocie całości kwoty (za przedmiot i przesyłkę) poprzez Allegro Lokalnie mam możliwość odzyskania pobranej prowizji od sprzedaży. Z klientem nie mam kontaktu, nie odpisuje na wiadomosci. ID: 5a980769-65e6-4826-a1b3-57244c1dbf06. Jako sprzedający dyskusji nie mogę otworzyć. Co mam zrobić w takiej sytuacji aby oddać klientowi pieniądze za towar (mimo, że się nie upomina więc de facto nie muszę, po prostu JEGO towar jest u mnie), odzyskać prowizję ponieważ do transakcji nie doszło (jeśli zwrócę pieniądze za zakup) a przy tym nie ponosić kosztu przesyłki Allegro Paczkomat InPost.

[pecela]

@wicekdw 

Prawnie towar należy do kupującego i nie ma tu znaczenia czy go odebrał, czy nie. Tobie nie wolno decydować o własności kupującego (byłby to czyn karalny). To kupujący musi wystąpić o możliwość odstąpienia od umowy, a ty jako osoba prywatna możesz się na to zgodzić lub nie. Tu wymagana jest zgoda obu stron.

Poinformuj kupującego, że jeżeli nie odbierze towaru lub nie odstąpi od umowy w ciągu x dni (musi to być termin rozsądny), to przekażesz go do depozytu sądowego. Koszty przechowywania przedmiotu w depozycje ponosi kupujący.

[wicekdw]

@pecela Formalnie oczywiście masz rację. Ale kwota jest tak niewielka, że nie ma dla mnie znaczenia czy to będzie w 100% zgodne z literą prawa czy nie. Powiedzmy, że po prostu anuluję sprzedaż i mam problem z głowy, teoretycznie przesyłka mogła do mnie wrócić uszkodzona także i tak nie byłoby nic z tej własności kupującego. Chce oddać mu za to kasę i część, ale nie chcę ponosić kosztów przesyłki ani kosztów prowizji. Jednak Allegro nie chce mi tego ułatwić bo poprzez stronę Allegro Lokalnie można zwrócić jedynie całą wpłaconą kwotę (wraz z kosztem wysyłki).

[az1rael]

@wicekdw musiałby ci podać nr konta bankowego i tam zrobisz przelew na pomniejszoną kwotę ale nie ma z nim kontaktu. Pozawracaj tyłek allegro niech mu wyślą parę wiadomości by się określił z paczką będziesz miał ochronkę od serwisu