Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam serdecznie,
Z powodu nierozwiązanej dyskusji zablokowano moją sprzedaż na Allegro.
Skontaktowałem się z Allegro i dostałem listę nierozwiązanych dyskusji (6) które de facto były rozwiązane. Zostałem poproszony o przedstawienie zwrotów wpłat / numerów śledzenia / potwierdzenia dostawy co uczyniłem. Jest dość ciężką sytuacją fakt, że do części tych dyskusji były dołączone już numery śledzenia lub zwrot wpłaty odbył się przez Allegro (niestety nie zostało to zweryfikowane)
Po podaniu niezbędnych szczegółów, zostałem poinformowany, że są jeszcze 2 dyskusje nie rozwiązane (starsze dyskusje) gdzie w jednej klient kompletnie nie odbiera telefonu. Napisałem do Allegro o pomoc i poinformowałem, że nie mam możliwości poprosić kupującego o rozwiązanie dyskusji i co mogę dalej zrobić. Dostaję jedynie odpowiedź iż wszystkie dyskusje muszą być rozwiązane i nic więcej ani jednego słowa komentarza.
I co teraz jeśli klient nie odbierze telefonu, zmienił numer, wyjechał za granicę albo po prostu nie będzie miał ochoty zmienić statusu z jakiegokolwiek powodu. Czy to oznacza, że moja ciężka praca jest na marne a moja sprzedaż na Allegro się zakończyła. Nie chodzi mi o żadną złośliwość w stosunku do klientów czy pracowników Allegro natomiast sytuacja wydaje mi się kuriozalna.
Dodam ze swojej strony, że sytuacja jest dla mnie o tyle przykra iż staję na głowie aby klientów zadowolić. Mam szereg zwrotów za które zwróciłem pieniądze aby tylko klient się nie denerwował, jeszcze przed odesłaniem towaru, oczywiście nigdy już towaru nie otrzymałem. Jestem zmuszony do umożliwiania klientom oszukiwania/przywłaszczania sobie towarów. I CIĄGLE TO ZA MAŁO !
on nie dzwoni pisze to w dyskusji ,allegro nic nie zrobi ogólnie mieliśmy już dwóch klientów którzy jawnie nas szantażowali ,pierwszy ze jak nie damy rabatu to nam wypisze negatywa drugi ze chce zwrot za biustonosz po miesiącu czasu bo jest za mały i to wszystko jest w dyskusjach oficjalnie babka nam napisała negatywa ze nie ulegliśmy jej zadaniu wiec wystawia negatyw i nic allegro mówi ze nie widzi złamania regulaminu
No to skoro pisze w dyskusji to masz Art. 286 K.K. "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." Składasz zawiadomienie do prokuratury na klienta i tyle.
Chociaż kiedyś miałem zabawną sytuację, gdzie to Sprzedawca zaproponował SAM Z SIEBIE rabat (bo sprzedał mi częściowo niesprawne urządzenie) - po czym jak napisałem, że skoro idzie mi na rękę mogę odstąpić od negatywnej oceny - postraszył mnie tym artykułem. Najlepsze, że jeszcze w kontrkomentarzu nakłamał ile się dało (choćby, że wystawiłem negatywa zaraz po odebraniu paczki - co było nieprawdą, Allegro to widzi w historii - 40 dni po - i nic z tym nie zrobiło). Olałem temat, zaprosiłem szanownego Sprzedającego na komisariat, jeśli ma taką ochotę - ale oczywiście nie skorzystał 😛 istotne jest, że jeśli Sprzedający sam oferuje upust (co jest naturalną sytuacją rynkową i prawem stron umowy, by rekompensować sobie jakieś niedogodności) - to taka przesłanka już nie zachodzi. Łamanie prawa jest wtedy, gdy ktoś dosłownie grozi negatywem za brak rabatu. Ja wystawiłem negatywa i wtedy Sprzedający próbował mnie przekonać, a następnie próbował perfidnie obrócić sprawę. Olałem temat, bo generalnie wśród Polaków jest tendencja do nieznajomości przepisów prawa. Ludzie nie odróżniają często egzekwowania prawa od "szantażowania nim" i wykorzystywania przepisów prawa do bezprawnych czynów (a to również jest karalne).
Składasz zawiadomienie do prokuratury na klienta i tyle - serio? Dobrze wiesz, że to strata czasu i pieniędzy.
Proszę sobie wyobrazić, że Allegro w odpowiedzi na negatywny komentarz Kupujacego zabrania Sprzedającemu używania np takiego słowa jak wyłudzenie. Sprzedający nie może wyrazić swojego zdania na temat transakcji nawet w przypadku gdy Kupujacy bezczelnie chce wyłudzić pieniądze - bo może obrazić Kupującego 🙂
Zawiadomienie do prokuratury nic nie kosztuje. A może jak klient dostanie wezwanie na przesłuchanie to mu zmięknie 😉 A co do słowa wyłudzenie, proponuję "próbował uzyskać rabat stosując niezgodne z obowiązującym regulaminem zagrania, złamał regulamin serwisu" - gwarantuję, że Ci tego nie usuną. Jak mi tak Sprzedający napisał to Allegro na to "My nie jesteśmy w mocy rozsądzić, czy Sprzedawca stwierdził nieprawdę co do złamania naszego regulaminu" hahahahahaha
Allegro też potrafi łamać prawo i robi to z premedytacją monopolisty stosując metodę silniejszego.
Nam trzymają od 24 października kwotę ponad 13500 zł i nie chcą wypłacić, tłumacząc, że operator płatności weryfikuje.
Allegro Finanse wypłacają
Przelewy24 robia wypłaty
PayU zablokowane już 5 dni i końca nie widać. Wpłaty oczywiście na saldzie widać.
Czyli co ? Również podciągnąć o dysponowanie cudzym mieniem w celu uzyskania korzyści materialnych ? 😉
Państwo w Państwie.
Szczerze? Ja bym tak zrobił. Sprawdzić regulamin PayU, ile moga trzymać kasę do weryfikacji. Na pewno mają na to regulamin.
Dokładnie, my po rozmowach z Kupującym, który wystawił negatyw, gdy ten jest już nawet świadomy, że nie ma racji i tak na koniec słyszymy, że Kupujący mają prawo napisać w komentarzu co chce.
Np klient kupił towar w sobotę wieczorem , towar wysłany zaraz w poniedziałek - negatyw - nieterminowa wysyłka. Allegro chce aby usunąć taki negatyw. Jak?
Jeżeli nie doszło do nieterminowej wysyłki i dokładnie to jest w komentarzu - robicie screena i zostaje pozew o naruszenie dóbr (najpierw pismo z kancelarii). Klient przegra to jeszcze na etapie przedsądowym. Może czasami trzeba dać komuś nauczkę... Wiadomo, to kosztuje - ale finalnie płaci przegrany 😉 O wiele łatwiej bronić się przed kłamstwem, które da się udowodnić niż tzw. "obiektywnym komentarzem".
Szczerze, szkoda nam energii by zajmować się sprawami tego typu. Przykre jest tylko ze serwis Allegro tak traktuje Sprzedających.
My się już nauczyliśmy. Żeby sprzedawać na Allegro musisz mieć stalowe nerwy i twardą d**ę. Nic innego nie pozostaje. To serwis, w którym brudne zagrywki i bezprawne działania to norma. Pracownicy nie mieszają się nawet do egzekwowania regulaminu. Regulamin serwisu istnieje tylko z wymogów prawnych, a nie by kogoś chronić.
a najlepsze jest to ze chcieliśmy się dogadać i dać pierwszemu rabat ale nie tak wysoki jak chciał a drugiemu zwrócić pieniądze ale ,ach szkoda słów
Pewnego dnia od klienta przez telefon usłyszałem "w d***e mam prawa konsumenta, nie chce mi się zwracać i zostawiam negatyw". Finalnie sam go usunął jak rozdmuchaliśmy sprawę na branżowym forum, ale no niektórzy po prostu tacy są. Dla mnie tego typu zachowanie jest w teorii podstawą do pozwu o naruszenie dóbr, ale sądzić się z kimś takim 2 lata? W sumie prawo konsumenta jest prawem, a nie obowiązkiem...
iść do prokuratury ,tak nam właśnie odpisało allegro iz żebyśmy szli do sadu jak im pokażemy wyrok sadu to zdejmą negatyw , niestety do 500 zł jest niska szkodliwość społeczna wiec nic tam nie ugrasz ,a pożartym jeździć po sadach szkoda słów ,Pierwszy raz jak powiedziałem klientce ze mnie szantażuje to ona opisała to dokładnie w negatywie ,czyli babka już nie pierwszy raz kogoś szantażowała i dobrze wiedziała ze tak można robić ...moim zdaniem odpowiada allegro to ich klienci i to oni do tego dopuszczają
Akurat niska szkodliwość czynu w zależy od kwoty. To sędzia decyduje czy coś takiego zachodzi w danej sprawie.
Niska szkodliwość czynu i tak może skończyć się ukaraniem. Przy czym wymuszenie nie ma dolnego limitu w porównaniu do kradzieży.
@mr_oma wskaż pkt regulaminu allegro, który mówi, że w przypadku blokady konta, by je odblokować mają być wyzerowane nie rozwiązane dyskusje
nie ma takiego punktu, mimo to z Allegro mam tego typu wiadomości zwrotne.
Dzień dobry,
Na ten moment jakość na Pana koncie nadal wymaga poprawy, z tego powodu konto pozostanie zawieszone. Możemy zmienić tę sytuację. W tym celu prosiłbym Pana o plan na poprawę jakości po zwolnieniu sankcji z konta. Poza tym proszę, aby usunął Pan negatywne komentarze na koncie i zamknął nierozwiązane dyskusje,
Pozdrawiam
Bartosz
Zespół Allegro