anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Niesłuszne przyznanie rekompensaty przez Allegro.

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

Witam was drodzy użytkownicy. Mam taką bardzo nie miłą sytuacje która spotkała mnie na Allegro, od 6 lat korzystam z konta i tak jak każdy kupuję częściej i rzadziej sprzedaje coś.

Zdarzyła mi się sytuacja jakoś na początku tego roku, sprzedawałem telefon, po otrzymaniu pieniążków przez PayU telefon został wysłany do kupującego, kupujący stwierdził że ma jakieś tam mikrorysy na aparacie telefonu, więc zaczął się spór, allegro co jakiś czas odpisywało, Ja rzadziej ze względu na to że Allegro lokalnie i ich aplikacja "kulała" nie byłem w stanie zobaczyć ich treść i również kupującego, lecz co jakiś czas zerkałem na allegro i z kilkudniowym opóźnieniem odpisywałem im, zaproponowałem z zapytaniem rekompensatę w wysokości 100zł użytkownikowi lecz on do mnie telefonował że potrzebuje 400zł, na co mu odparłem że rekompensata jest moja dobrą wolą z tego względu że telefon jak był wysyłany to był sprawdzany, a zdjęcia które na sporze dołączył było widoczne że telefon był strasznie zatłuszczony i pobrudzony (źle użytkowany) na co odparłem że mógł sam to uszkodzić , allegro z góry przyznało jemu rekompensatę w wysokości kwoty 100zł na co odpisałem ze nic nie dostanie ze względu na to że telefon był sprawny itd. Dziś mam zablokowane konto allegro i dług w postaci 100zł tym bardziej że to było moje zapytanie o 100zł gdzie później stwierdziłem że nie przeznaczę jemu rekompensaty ze względu na uszkodzenia mechaniczne, allegro wymusza opłatę 100zł co mam w tym przypadku robić? Nie zapłacę ani złotówki za coś czego telefon nie miał i na dodatek prosiłem aby kupujący chociaż przedstawił czy paczka była cała przy kurierze na co on stwierdził ze kurier szybko sobie poszedł.

oznacz moderatorów
49 ODPOWIEDZI 49

lopes1990
#12 Orędownik#

Nie no to już lekkie przegięcie pały. Idąc tokiem myślenia serwisu, teraz każdy może coś zniszczyć, założyć sprzedającemu dyskusję i otrzymać rekompensatę z POK. 

Hahaha przechodzicie samych siebie , od kiedy słowa ze sporu są prawnie wiążące ?? 

Jeżeli już sami postanowiliście przyznać rekompensatę , trzeba było przynajmniej poinformować @Marcin4682 o takim zamiarze , wysłać regulamin POK do akceptacji i dopiero realizować przelew. 

 

Ja bym składał pozew do sądu z art. 286 kk. " niekorzystne rozporządzenie cudzym mieniem" i pozamiatane. 

Jeszcze odszkodowanie dostaniesz 😉 

Napisz do allegro reklamację o umorzenie, jeżeli tego nie zrobią dla zasady złóż wniosek sądowy. 

A za zablokowanie konta na tej podstawie, też na pewno znajdzie się jakiś paragraf. 

 

oznacz moderatorów

lopes1990
#12 Orędownik#

A co byłoby gdyby sprzedającemu się "dopisało" jedno 0 . i wyszłoby 1000 zł , co mogłoby nawet przewyższać wartość towaru ??!! Też byście wypłacili ? 

 

 

oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

@lopes1990 

"Hahaha przechodzicie samych siebie , od kiedy słowa ze sporu są prawnie wiążące ??"

A dlaczego oświadczenie woli wyrażone w dyskusji miałoby być mniej wiążące do tego złożonego przez formularz na stronie www, wysłanego e-mailem albo analogową pocztą?

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

lopes1990
#12 Orędownik#

@Client:79179573 "zaproponowałem z zapytaniem rekompensatę w wysokości 100zł użytkownikowi lecz on do mnie telefonował że potrzebuje 400zł ... "

 

Nikomu nie wierzę na słowo, nie widziałem całości dyskusji. "Zapytaniem" jest tu słowem klucz, skoro kupujący rzekomo telefonował z żądaniem 400 zł domniemam, że nie zgodził się na propozycję sprzedającego. 

 

Aby zawrzeć ugodę, potrzebna jest obustronna akceptacja stron. A nie propozycja ze strony kupującego, a wypłata roszczenia przez osobę trzecią czyt. allegro . 

 

Jakkolwiek by nie wyglądała dyskusja i cokolwiek nie obiecałby sprzedającemu kupujący, to allegro nie miało prawa samoczynnie rozpatrzyć reklamacji, ze względu na brak jakichkolwiek podstaw prawnych.

 Tu nie ma nad czym dywagować.

 

Jeżeli wszystkie zdjęcia są autentyczne to łatwo idzie ocenić jak kupujący dba o nowy telefon. 

 

 

 

 

oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

@lopes1990

"Zapytanie" wyglądało tak: "Mogę zaproponować Max 100zl  druga sprawa ze nie jest to jakieś uszkodzenie typu pęknięcie szkła czy w jakikolwiek sposób miało by wpływ na użytkowanie".

Wiemy, że kupujący na propozycję przystał, ale pieniążków nie dostał, więc skorzystał z POK.

Po przeczytaniu cytatów z dyskusji, obejrzeniu filmików i poznaniu stanowiska sprzedawcy mam mieszane uczucia, ale w zasadzie Program Ochrony Kupujących zadziałał zgodnie ze swoją nazwą.

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

Bardzo wam wszystkim serdecznie dziękuje za te słowa, ponieważ że kiepsko znam przepisy to też jestem zdziwiony taką reakcją allegro, źle zostałem potraktowany i na pewno nie wyrażę zgody na wypłatę takiej kwoty, teraz pisałem do allegro oni odpisali mi cytując, po prostu śmiech...

"

Dzień dobry.

15 stycznia Sprzedający napisał w dyskusji " Mogę zaproponować Max 100zl  druga sprawa ze nie jest to jakieś uszkodzenie typu pęknięcie szkła czy w jakikolwiek sposób miało by wpływ na użytkowanie".

Kupujący przystał na taką propozycję jednak nie otrzymał umówionej kwoty.

Zgodnie z Regulaminem Sprzedający ma 24h na odpowiedź w dyskusjach.

W związku z brakiem odniesienia się do problemu i braku zwrotu środków Kupujący otrzymał rekopensatę z Programu Ochrony Kupujących.

Pozdrawiamy,"

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@Marcin4682

Mnie to się po prostu w głowie nie mieści 😕

Przed laty miałam "przeboje" z kobietą u której wylicytowałam towar, który był niezgodny z opisem.

Także złożyłam wniosek do POK o rekompensatę i pieniędzy nie otrzymałam, a tu ciach i sypią z rękawa bez konieczności składania wniosku. Włos się na głowie jeży.

Teraz każdy będzie mógł kupić towar, zarysować go i żądać rekompensaty ☹️

Wiola
oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

@Wioletta2701 

"Także złożyłam wniosek do POK o rekompensatę i pieniędzy nie otrzymałam, a tu ciach i sypią z rękawa bez konieczności składania wniosku."

Skąd wiesz, że nie było wniosku?

"Teraz każdy będzie mógł kupić towar, zarysować go i żądać rekompensaty"

Myślisz, że wcześniej takich akcji nie było? A no tak, odwetowe negatywy zabezpieczały sprzedawców przed kupującymi-cwaniakami. 😉

 

 

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

lopes1990
#12 Orędownik#

@Marcin4682 

Rozumiem, że kupujący zgodził się w dyskusji na Twoją propozycję ? Troszkę inaczej opisałeś sytuację niż to widzę teraz, w powyższym poście. 

 

Jeżeli kupujący przystał w dyskusji na Twoją propozycję, allegro uznało, że doszliście do porozumienia z kupującym i zaakceptowałeś reklamację. 

W związku z niewypłaceniem przez Ciebie na rzecz kupującego wnioskowanej kwoty w terminie, allegro uruchomiło POK i oddało uzgodnioną kwotę za Ciebie. A co za tym idzie roszczenia kupującego wobec Ciebie przeszły na allegro. W takim wypadku teoretycznie mogą się domagać zwrotu poniesionych kosztów.

 

Tutaj w grę będą już wchodzić wszelkie regulaminy i kruczki prawne, także wypowiadać się nie będę. 

 

Co do konsultantów allegro musisz brać poprawkę , rzadko trafisz na takiego, który zna cały regulamin. 

Na przyszłość zanim coś obiecasz na piśmie 2 razy się zastanów, rozpatrywanie reklamacji na odległość jak sam widzisz nie jest dobre. 

 

Zresztą kupujący jeżeli był niezadowolony od razu po odbiorze mógł odesłać towar w związku z brakiem zgodności z opisem , jeżeli taka de facto miała miejsce. 

 

Twojej winy też jest odrobina , gdybyś szybko załatwił sprawę całego cyrku udałoby się spokojnie uniknąć. Przeciąganie problemu przez miesiąc czy dwa spowodowało taką a nie inną reakcję serwisu. 

 

Osobiście jestem po Twojej stronie, uważam, że kupujący chciał po prostu coś ugrać 😉 

 

 

 

oznacz moderatorów

lopes1990
#12 Orędownik#

🙂

oznacz moderatorów

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

No to jak trzeba to idę do sądu z tym, dowiem się u kilku osób jak to wygląda ale to jest wszystko na gębę załatwianie. Nie odpuszczę napisałem że MOGĘ zaoferować, a nie muszę więc nie jest to żadny podpis pod tym miałem czas na analizę, mało tego na sporze opisałem problem z ich stroną że dochodzą JAKIEŚ wiadomości ale nie mogę ich podejrzeć, a jak coś się pojawiało to czasami i to zależy od strony i jej poprawnego działania bo wiele treści po miesiącu byłem w stanie zobaczyć.

oznacz moderatorów

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

Mało tego! jak prosiłem o rozmowę z allegro, pracownica powiedziała mi przez słuchawkę że nie powinienem się martwić bo nic allegro nikomu nie wypłaca i nie ma takiej opcji, to były słowa pracownika allegro więc kolejny raz wprowadzono mnie w błąd.

oznacz moderatorów

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

Będę jeszcze pisać do allegro w tej sprawie, jak oni nie zadziałają to trudno, nawet o 100zł będzie sądzenie się, bo dla mnie to jest kpina że każdy kto założy spór, powie że "o tutaj mam ryskę i chce twój telefon za połowę ceny" to allegro na takie coś przystaje! rozumiem że ktoś komuś wysłał niesprawny sprzęt z którego nie mógł korzystać lub nie wysłał sprzętu bądź inny model sprzętu niż na opisie ale o takie coś allegro na moją niekorzyść zadziałało?! ostatnio na forum prawnym słyszałem o przypadku że gość żądał od sprzedającego obniżenie ceny o 90% ze względu na to że sprzęt był jakoś uszkodzony a allegro z automatu mu 90% oddało i również była sprawa, pierwszy raz z czymś takim się spotykam, a najlepsze jest to że naciągać się śmieje za plecami! a Ja jestem z problemem a allegro nie potrafi tego rozwiązać zbywając mnie kruczkami do zapłacenia!

oznacz moderatorów

BURZYNSKID
#13 Ambasador#

@Marcin4682 Jestem po twojej stronie, ale uważaj na koszty pośrednie które poniesiesz przy zakładaniu sprawy. Jeśli faktycznie kupujący zaakceptował twoją propozycję opustu, to już samą propozycją przyznałeś, że telefon mógł mieć jakieś mikrorysy. Pamiętaj, sądy są ślepe, a adwokaci żyją z konfliktu.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@Marcin4682 Bardzo dobrze, że opisałeś tutaj tę sprawę, teraz wiadomo co wyprawia Allegro. Tutaj nie ma co rozważać czyja była racja, w jakim stanie był telefon, kto co powiedział itp. Po prostu nie płać Allegro tych 100 zł. Nie mają prawa uznać za Ciebie ostatecznie reklamacji, nie są stroną w tej sprawie, nie są sądem. Rekompensaty mogą sobie płacić na lewo i prawo, nikt im nie zabrania, ale Ty nie masz obowiązku im rekompensować tych rekompensat. Nie ma ku temu podstawy prawnej i regulaminowej. Nie chodź z tym na policję, nie idź do sądu, po prostu tego nie płać, nie daj się zastraszyć.

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@xyz96 

Widzę, że Allegro ostro leci w kulki, co widać chociażby po tym wpisie .

To jest już totalne przegięcie.

Wiola
oznacz moderatorów

lopes1990
#12 Orędownik#

Niby dlaczego nie ma iść do sądu ? Koszt znaczka to jakieś 30 zł , nie przesadzajmy. 

 

Sprawa prosta do rozpatrzenia w 5 minut, tutaj nie ma co gdybać . Jest co ugrać więc warto dla przykładu pójść. 

 

Za blokadę konta z tego tytułu spokojnie uzyskasz jakąś rekompensatę. Koronawirus też zadziała na Twoją korzyść w tym przypadku 😉 

Skonsultuj z rzecznikiem jakimś i działaj , 3mam kciuki. 

oznacz moderatorów

Vryko
#18 Luminarz#

Przeczytałem wszystko. Na Twoim miejscu, zanim uruchomisz kroki prawne, próbowałbym się kontaktować z rzecznikiem konsumenta i/lub UOKiK-iem. Być może tam ktoś podpowie Ci, co powinieneś w tej sytuacji zrobić. Allegro, moim zdaniem, nie powinno w żadnym przypadku interpretować twoich słów na korzyść klienta. Przypuszczam, że do takiego samego wniosku dojdzie i sąd, o ile dojdzie do procesu. Allegro coraz częściej wtrąca się w zawierane umowy, do czego nie maja żadnego prawa. Widać dawno nie przegrali żadnej sprawy...

______________
Sołtys Allegro
oznacz moderatorów

Marcin4682
#9 Pomysłodawca#

Mało tego, allegro zablokowało mojej żonie konto allegro z którego tylko ona korzysta, twierdząc tym że ktoś inny korzysta z niego, jak nawet nie mam do niego dostępu, adres dostawy jest ten sam i konto bankowe mamy wspólne 😕 na jakiej podstawie allegro mogło to jej zrobić?! czyżby się mściło za moje konto i sprawę z nieopłaceniem POK?

oznacz moderatorów

nat_not
Moderatorka
Moderatorka

@Marcin4682 Sprawę blokady na swoim koncie Twoja żona powinna wyjaśnić bezpośrednio z nami. Nie wprowadzamy ograniczeń bez powodu. Jak sam piszesz nie masz dostępu do tego konta, nie korzystasz z niego, więc domyślam się, że nie jesteś również przypisany jako jego współwłaściciel. W tej sytuacji nie udzielimy Ci informacji na jego temat.

   Natalia
   Moderatorka

_____________
Jeżeli czyjaś odpowiedź rozwiązała Twój problem, wybierz To jest rozwiązanie!
oznacz moderatorów