anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Program ochrony kupujących.

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Dzień dobry w wątkach zauważyłam Panią Olę, która chętnie pomaga w sprawach, ale nie wiem jak się skontaktować. 

 

Sprzedałam jako osoba fizyczna telefon. Zdjęcia wiadomo realne, plus wzmianka o uszczerbku. Dodatkowo było napisane, że z tego tytułu sprzedaję taniej. Po czym dzwoni ukrainiec, napisałam, że reklamacji nie uznaję. Więc dziś dostałam informację, że allegro bierze pod uwagę zwrócenie mu środków. Zwykła próba wyłudzenia. Gość zostanie z telefonem i być może dostanie kasę. Da się jeszcze coś zdziałać, żeby ten człowiek nie otrzymał tej kasy póki jest czas. 

oznacz moderatorów
47 ODPOWIEDZI 47

xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam

O ile sobie przypominam - to nie otrzymałem od Ciebie wówczas jednoznacznej odpowiedzi.

Nie otrzymałeś w tej sprawie żadnej odpowiedzi. Powinieneś wiedzieć, że każda wypowiedź pracownika Allegro jest stanowiskiem Allegro, ale nie to jest najważniejsze. Ważne jest to, że w tamtym przypadku miałeś wątpliwości, a teraz ich nie masz i nie dopytujesz, bo widzisz działania na korzyć sprzedawcy.

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Tu nie ma konfliktu interesów więc nie trzeba dochodzić po czyjej stronie jest racja: Nawet jeżeli Kupującemu uda się uzyskać rekompensatę z POK - to nie odbędzie się to kosztem Sprzedającego. Gdyby korzyści jednej strony (niezależnie której) powodowałyby uszczerbek drugiej - analiza zasadności i mocy takiej decyzji byłaby jak najbardziej uzasadniona.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam 

Nawet jeżeli Kupującemu uda się uzyskać rekompensatę z POK - to nie odbędzie się to kosztem Sprzedającego.

Nie masz 100% pewności. Piszesz tak, bo widzisz, że sprzedający prawdopodobnie nie poniesie konsekwencji. Nie dociekasz, kto i na jakiej podstawie ogłosił to na AF lub w korespondencji z pytającym. W innej sytuacji, gdy stanowisko pracownika było niekorzystne dla sprzedawcy, nagle zacząłeś dociekać i pytać o umocowania, bo tamto stanowisko Ci się nie podobało. To Ci się podoba.

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

W tamtym wątku oświadczyłaś, że masz "pisemne stanowisko Allegro z którego wynika ...", że było ono sprzeczne z oficjalną informacją podaną na stronach Allegro.
Ponieważ nie zaprezentowane zostało: kto, kiedy, w jaki sposób i w jakim kontekście to "pisemne stanowisko" na które powołujesz się - to istnieje uzasadnione przypuszczenie, że np.: mogło utracić aktualność, mogło zostać przez Ciebie źle odczytane lub osoba która je sformułowała wyrażała jedynie prywatną opinię.

W tym przypadku znamy treść i wiemy: kto, kiedy i w jakim kontekście zaprezentował opinię.
Rozumiem, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - ale nie wpadaj w paranoję i nie doszukuj się podtekstów tam gdzie ich nie ma.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Tamto stanowisko jest stanowiskiem Allegro. W korespondencji przez formularz otrzymujesz zawsze stanowisko Allegro, a nie prywatne opinie. Ja nigdzie nie piszę, że było ono z czymkolwiek sprzeczne. Ty masz nieuzasadnione przypuszczenia odnośnie tamtego stanowiska, próbujesz je podważać, a wobec tego już nie masz żadnych zastrzeżeń, bo to działa na korzyść sprzedawcy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z tego co pisze autorka wątku wynika, że Allegro w Dyskusji jednak ma zastrzeżenia do opisu aukcji i nic jeszcze nie jest przesądzone.

 

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Moje wątpliwości dotyczące poprzedniej sprawy są uzasadnione, a wynikają z rozbieżności pomiędzy Twoim przekazem, a m.in. informacjami publikowanymi aktualnie przez Allegro na swoich stronach. Oryginalnej treści tego na co się powołujesz chyba nikt poza Tobą nie zna, a informacje o których ja piszę są aktualne i dostępne publiczne dla każdego kto ma dostęp do internetu.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@_Likos_ Aha, tutaj też finalnie nie żądano zwrotu wpłaty, ale konto pozostało zablokowane. Takich spraw nie rozstrzyga się na forum; https://spolecznosc.allegro.pl/t5/pocz%C4%85tkuj%C4%85cy-sprzedawcy/blokada-konta-za-nic-brak-pomocy...

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@xyz96  dlatego napisalem że czasem sie zdarzają a nie że są standardem.

Ja osobiście raz tak miałem że po odrzuconej reklamacji i wypłacie z POK dla klienta nie miałem ani blokady konta ani żądania zwrotu. Wiec pisze na podstawie własnych doświadczeń

Natomiast ja generalnie bardzo rzadko odrzucam reklamacje i w powyższej sytuacji mialem naprawde mocne podstawy. 

oznacz moderatorów

Agent051
#16 Inspirator#

@Janinaheh Allegro nie jest stroną transakcji i nie ma prawa wtrącać się do twojej decyzji reklamacyjnej i obciążać cię zwrotem kosztów z wypłaty POK. W takiej sytuacji zwrot z POK jest autonomiczną decyzją Allegro i tylko i wyłącznie Allegro powinno ponieść koszt zwrotu wpłaty.

Allegro udaje dobrego wujka i idzie na rękę kupującym zwracając im wpłaty. Nie informuje kupujących, że jeżeli nie zgadzają się z odrzuceniem reklamacji mogą odwołać się zgodnie z prawem do Rzecznika Konsumentów lub do sądu. 

oznacz moderatorów

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Allegro ustosunkowało się w ten sposób, że nie podoba im się moje zdjęcie na allegro i trochę potraktowało mnie jako oszusta. Więc dziś poprosiłam o  zwrot towaru. Mam przypuszczenie, że kupujący celowo lekko uszkodził telefon. Więc jeśli tak chce się bawić zrobię zdjęcia odeślę do allegro jeżeli faktycznie tak było, potrącę kupującemu za uszkodzony ekran. Ale póki go nie mam nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy popełnił przestępstwo. Szkoda, że tak się traktuje uczciwych sprzedawców. 

oznacz moderatorów

Agent051
#16 Inspirator#

@Janinaheh Na przyszłość nie odrzucaj reklamacji bez oględzin przedmiotu. Klient ma obowiązek odesłania przedmiotu w celu stwierdzenia uszkodzeń. Jeżeli Allegro odda klientowi pieniądze z POK i obciąży twoje konto zwrotem tej wypłaty, masz prawo zażądać od Allegro zwrotu telefonu, jeśli został u kupującego.

oznacz moderatorów

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Dokładnie tak zrobiłam. Czekam na telefon, ale facet ucichł. Napisałam, że rozpatrzę jak dotrze. Albo temat umrze śmiercią naturalną i będzie ok, albo dostane telefon i oddam kasę 🙂

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@Janinaheh 
"... potrącę kupującemu za uszkodzony ekran."
Nie możesz kupującemu niczego potrącać ! To nie jest konsumenckie odstąpienie od Umowy "bez podania przyczyny", ale reklamacja.
Reklamację uwzględniasz (w części albo w całości) lub oddalasz (w części albo w całości). 

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Dzięki za uwagę. Widzę, że to forum to kopalnia wiedzy 🙂

oznacz moderatorów

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Dzień dobry. Chciałam zapytać moderatorów o moją sprawę. W końcu finalnie przyjęłam towar i powiedziałam, że sprawę rozstrzygnę regulaminowo do 14 dni. Po czym facet wypisuje i zastrasza mnie policją. Co lepsze allegro zamiast dać mi normalnie 14 dni przepisowo odpisuje, że mam to załatwić priorytetem. Przecież to jest zgodne z zasadami o co w tym chodzi i dlaczego moderatorzy nie przestrzegają swojego regulaminu?

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@Janinaheh nie możesz odrzucić reklamacji z automatu - musisz przeprowadzić indywidualny

proces reklamacyjny - za takie numery został ukarany media markt przez uokik

pisz do pok, że nie możesz rozpatrzyć reklamacji bo kupujący Ci uniemożliwia ten proces

gdyż nie odsyła telefonu

oznacz moderatorów

Janinaheh
#7 Wielbiciel#

Właśnie w tym sęk. Na początku klient kupił telefon i zwyczajnie się rozmyślił, zaczął wymyślać, że zdjęcia były nie wyraźnie itd. Mimo, że zawsze robię dokładny opis plus oczywiście jest odbiór osobisty preferowany. Zgłosił chęć zwrotu 21 lipca , a wczoraj odesłał towar, więc od 21 zaczęłam normalnie liczyć mu 14 dni. Chciałam reklamacji nie uznać, gdyż uważam, że nie ma podstaw, ale allegro skłaniało się  do oddania mu kasy. Gość zostałby początkowo i z telefonem i zwróconą kasą. Bo dopiero po tygodniu i moich prośbach towar odesłał. I teraz znów zaczyna, że jak to ma czekać 14 dni na rozpatrzenie i zgłosi na policję. Finalnie nawet allegro zaczęło mnie popędzać co do terminu. Oczywiście dla zasady zachowam ten okres, bo nie może być tak, że ktoś mi grozi, a allegro jeszcze tego typu sprawy broni. Dla mnie to jest szok co tu się dzieje. 

oznacz moderatorów

_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka

@Janinaheh Ze swojej strony polecam wykonanie kroków i wywiązanie się z terminów, które wskazał nasz pracownik w trwającej dyskusji: "Czas na rozpatrzenie reklamacji, w której kupujący żąda wymiany rzeczy, usunięcia wady lub obniżenia ceny wynosi 14 dni kalendarzowych, a termin na rozpatrzenie reklamacji, w której kupujący żąda odstąpienia od umowy wynosi natomiast 30 dni kalendarzowych".

Natomiast jeśli chodzi o załatwienie sprawy priorytetowo to nie widzę żadnych nacisków z naszej strony poza stwierdzeniem: "Zachęcam sprzedającego`do priorytetowego potraktowania sprawy kupującego."  

Rolą serwisu w dyskusjach nie jest przyznawanie racji, czy wydawanie wyroków, czyje stanowisko jest lepsze. Nasi pracownicy zawsze starają się pełnić rolę mediatora, tak aby obie strony jak najszybciej mogły dojść do porozumienia. Liczę, że tak będzie również w przypadku Twojej sprawy @Janinaheh

   Ola
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@_HolaOla_ 

cyt: a termin na rozpatrzenie reklamacji, w której kupujący żąda odstąpienia od umowy wynosi natomiast 30 dni kalendarzowych".

serio?

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@RED  Serio.

Art. 7a. prawa konsumenta


Termin udzielenia odpowiedzi na reklamację

1.
Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania.
 

Kodeks cywilny

Art. 561[5] Jeżeli kupujący będący konsumentem zażądał wymiany rzeczy lub usunięcia wady albo złożył oświadczenie o obniżeniu ceny, określając kwotę, o którą cena ma być obniżona, a sprzedawca nie ustosunkował się do tego żądania w terminie czternastu dni, uważa się, że żądanie to uznał za uzasadnione.

 

Tak więc 14 dni obowiązuje tylko wtedy, gdy konsument domaga się wymiany, naprawy lub obniżenia ceny. Przy żądaniu zwrotu wpłaty jest to 30 dni.

oznacz moderatorów