Dziękuję za wypowiedź @nat_not,
ja w żaden sposób nie mam zamiaru tu opisywać swojej historii, nie liczę również że załatwimy temat na forum.
Wydaje mi się że allegro powinno chronić i kupujących i sprzedających, niestety ale w moim przypadku to jest jakieś fatalne nieporozumienie - a przy wymianie wiadomości z pracownikiem trafiłem niestety na beton.
Mam wrażenie że nic nie jest robione w mojej sprawie, odpowiedzi typu:
zablokowane bo tak,
czy też "jak koleżanka zaznaczyła.."
w żadnym stopniu nie ułatwiają wyjaśnienia sytuacji.
Zasugerowałem temat do sprawdzenia - poprosiłem o dodatkową weryfikację - bez odpowiedzi.
Staram się prowadzić biznes na platformie najlepiej jak się da, utrzymując wysoką Jakość sprzedaży. W przypadkach problematycznych zawsze staram się współpracować z supportem serwisu i odpowiadać szczerze na wszelkie pytania i wątpliwości.
W dniu dzisiejszym poprosiłem o zaangażowanie lidera działu w sprawę.
I jeżeli mógłbym prosić Ciebie @nat_not, @_HolaOla_ lub innego moderatora i zapoznanie się ze zgłoszeniem 10478460.
Nie proszę o ułaskawienie czy automatyczne wstawiennictwo, proszę o zapoznanie się ze zgłoszeniem i wypracowanie zdania na ten temat. Jeżeli i wy znajdziecie w tej całej historii nie pasujące do siebie klocki, jakieś wątpliwości, które mogłyby działać na moją korzyść - wówczas prosiłbym o kontakt z osobami prowadzącymi sprawę.
Z góry dziękuje.
