Ech, nowy system komentarzy, taki wspaniały...
Obecnie jest tak, przynajmniej w moim przypadku, że komentarz wystawia jakichś 3/10 kupujących, bo nie mają do tego żadnego motywatora.
W poprzednim systemie średnio 3/10 kupujących nie wystawiało mi komentarza (wcześniej można sobie było podejrzeć komentarze wystawione przez usera i okazywało się, że przeważnie to byli tacy, którzy w ogóle nie wystawiali komentarzy), bo kiedyś kupujący wiedział, że gdy wystawi komentarz, to na 99% dostanie zwrotkę od sprzedającego. Bo kiedyś te punkciki i ikonki przy nickach miały jakieś realne znaczenie. A dzisiaj...
Dzisiaj nie wystawisz neutrala, gdy masz poczucie, że pozytyw to za dużo, ale negatyw jednak byłby krzywdzący. Nie możesz odnieść się w odpowiedzi pod komentarzem do innego, niż negatywny (wcześniej pod każdym rodzajem komentarza można było udzielić odpowiedzi), w efekcie czego kupujący może wystawić pozytywa, ale np. zaniży gwiazdki lub napisze w treści coś niezgodnego z prawdą.
Nadal mam taki komentarz z 06 sie 2019, gdzie kupujący wystawił go ze 2 tygodnie po sprzedaży kompletnie wcześniej się nie kontaktując, a gdzie po kontakcie z mojej strony celem wyjaśnienia okazało się, że popełnił mały błąd podczas składania blaszaka, a przedmiot nie był częściowo niesprawny, jak to zasugerował w treści komentarza. Po czym nie wyrobił się w dwóch tygodniach czasu z prośbą o jego usunięcie.
Raz czy dwa miałem też "awantury" spowodowane kupnem przedmiotów wystawionych ówcześnie w działach "uszkodzone", opisane jako uszkodzone, z przeznaczeniem wiadomo na co (części lub naprawa), gdzie padał pozytyw pod moim adresem, ale z gwiazdkami na jeden i bzdurami w treści komentarza (do czego już nie mogłem się odnieść, bo był to ten "nowy, wspaniały" system komentarzy).
Ech, kiedyś to było, kurła...
😁
